Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Tantanofobia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

30 listopada 2023, o 12:10

Sauron10 pisze:
30 listopada 2023, o 11:21
AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 09:48
Wiesz co ja tutaj dzielę się swoimi doświadczeniami. Nawet jeżeli mam potrzebę poużalać się nad sobą, bo jest mi ciężko to chyba mogę to zrobić. Może akurat teraz mam taki czas. A za dzień, dwa wezmę nagrania i będę się edukować. Nie wszystko da się od razu. Raz dwa i zaraz wszystko będzie jasne, łatwe i przyjemne.
Tylko tą apatię też możesz uwalniać JUŻ TERAZ.
https://technika-uwalniania.com/anatomia_emocji/apatia/
https://technika-uwalniania.com/anatomia_emocji/zal/

Masz prawo się poużalać ale musisz W KOŃCU z tego wyjść. BO możesz tak 20 lat... tak samo bać SIĘ CODZIENNIE że jutro umrzesz. A jutro wstaniesz i będziesz się martwić że umrzesz POPOJUTRZE... i tak 50 lat. I w wieku 80 lat naprawdę umrzesz ALE ZE STAROŚCI.
Masz czas pisać na forum, robić elaboraty ale nie masz czasu przeczytać i pomyśleć nad czymś co ci REALNIE POMOŻE. I zaczniesz powoli przestawać nawet myśleć że umrzesz.
Może, może możę akurat - to są uniki od prawdziwego odczucia pewnych emocji których BOISZ się odczuć.
Potrafisz się bać bez tego całego myślenia że umrzesz?
Da się od razu. Po prostu z jakiś powodów TEGO NIE CHCESZ... może z użalania masz jakiś profit? Że nic nie musisz robić? Skonfrontować się np. z wstydem?

Nawet nie przeczytałaś co napisałem tylko odpierasz atak.. wkurzyłem cię? I dobrze... zauważ jak zmienia się twoje myślenie jak z żalu przechodzisz w gniew... zobacz wtedy JAKIE MYŚLI SIĘ TWORZĄ... BO ONE SAME SIĘ TWORZĄ I TY ICH NIE TWORZYSZ... I NIE JESTEŚ NIMI.

Od grudnia tamtego roku cyklicznie tutaj wchodzisz i się żalisz... nie ty NIC Z TYM NIE ZROBISZ ZA DZIEŃ ALBO DWA. Po prostu wpadłaś w łatkę ofiary.
I czuję że ukułem twoje ego - to dobrze. Byłem tak sam. Nadal czasami jestem. Nic mi powiedzieć nie można było... najmąrzejszy... a to wynikało z kompleksów - z wypartej dumy, wstydu, poczucia winy, strachu, gniewu itp
Nie chodzi o to, że nic mi nie można powiedzieć . Akurat czytałam to co wysłałeś. Nie wiem skąd przypuszczenie, że nie. Tylko nawet jak oglądane jeden film czy dwa to nie nauczę się od razu uwalniać emocji. To jest dłuższy proces. Po za tym nie do końca rozumiem dlaczego aż tak bierzesz do siebie to, że nie włączyłam od razu jakiegoś filmiku na YouTube. Nie wiem czy przeczytałeś dokładnie. Mam 5 latka w domu. Pracuje. Wieczorami czytam z dzieckiem, musimy zadbać o siebie, muszę się przygotować na drugi dzień . Nie zawsze znajdę czas i siłę na oglądanie uważnie godzinnych nauk jakiej osoby. Choćby nie wiem jak mądre i pouczające były. Po całym dniu po prostu brak sił robi swoje.
Żakuj1497
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18

30 listopada 2023, o 12:16

Ja też nie mam czasu ale gdybym chciał to ten czas bym znalazł, też uczę się być bardziej stanowczym asertywnym bo bez tego mogę wylecieć z pracy i nie być całe życie dobrym dla ludzi
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

30 listopada 2023, o 12:34

AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 12:10
Nie chodzi o to, że nic mi nie można powiedzieć . Akurat czytałam to co wysłałeś. Nie wiem skąd przypuszczenie, że nie. Tylko nawet jak oglądane jeden film czy dwa to nie nauczę się od razu uwalniać emocji. To jest dłuższy proces. Po za tym nie do końca rozumiem dlaczego aż tak bierzesz do siebie to, że nie włączyłam od razu jakiegoś filmiku na YouTube. Nie wiem czy przeczytałeś dokładnie. Mam 5 latka w domu. Pracuje. Wieczorami czytam z dzieckiem, musimy zadbać o siebie, muszę się przygotować na drugi dzień . Nie zawsze znajdę czas i siłę na oglądanie uważnie godzinnych nauk jakiej osoby. Choćby nie wiem jak mądre i pouczające były. Po całym dniu po prostu brak sił robi swoje.
Dobra powiem krótko
Ten problem co masz to przez wyparte emocje które utkwiły w ciele.
Te myśli się tworzą na bazie tego.
Miałem tak samo, czasami nadal mam jak wejdzie wyparta emocja ale po 4 latach już umiem automatycznie to uwolnić.
To co ci wpisałem - technika uwalniania - jak będziesz to robić to tych MYŚLI będzie coraz mniej aż znikną i automatycznie "będziesz myśleć lepiej".
Tyle ode mnie.
A jak za 2 tyg wrócisz z tym samym - to mi ciebie nie szkoda.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

30 listopada 2023, o 12:37

Żakuj1497 pisze:
30 listopada 2023, o 12:16
być całe życie dobrym dla ludzi
Bycie dobrym nie zwalnia z tego że zaraz ci ktoś będzie skakał po głowie.
Ja uważam że facet powinien być w stanie np. kogoś potrafić zabić jeżeli już nie będzie miał wyboru... (np. konflikt zbrojny itp).
I nie czyni go to złym (np. zabicie kogoś w ramach obrony rodziny/swojego życia).
Ja ogólnie jestem prawie ateistą ale staram się być dobrym człowiekiem. Przez to mam dużo wypartego gniewu który demonizowałem, nie dawałem odczuć i tłamsiłem go w sobie. Uważałem że gniew to grzech itp i nie wolno itp.
Religia jest ci niepotrzebna - możesz być dobrym człowiekiem bez wiary itp.
Żakuj1497
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18

30 listopada 2023, o 12:49

Fakt, ale asertywność a bycie dobrym człowiekiem dla mnie się kłóci
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

30 listopada 2023, o 13:15

Żakuj1497 pisze:
30 listopada 2023, o 12:49
Fakt, ale asertywność a bycie dobrym człowiekiem dla mnie się kłóci
Bo może masz błędny opis "dobrej osoby" pewnie typowo "kościółkowy". Też to miałem. Ma mam gdzieś kościół i tą całą instytucje...
Żakuj1497
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18

30 listopada 2023, o 13:18

Fakt chodziłem kiedyś do kościoła bo katolicka rodzina itp teraz nie chodzę ale trzeba się wziąć mocno za siebie
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

30 listopada 2023, o 13:45

Żakuj1497 pisze:
30 listopada 2023, o 13:18
Fakt chodziłem kiedyś do kościoła bo katolicka rodzina itp teraz nie chodzę ale trzeba się wziąć mocno za siebie
No to wiedz że w kościele nie uczyli cię za bardzo byś był dobrym człowiekiem SAM Z SIEBIE tylko szpikowali wstydem i poczuciem winy. Głownie chodziło byś był POSŁUSZNY. By mieli nad kimś kontrolę... nad twoją wolą i seksualnością itp.
TO JEST ZŁE.
Ja np. chcę być dobrym człowiekiem Z WŁASNEGO WYBORU. A nie bo zmuszał mnie będzie do tego wstyd i poczucie winy...
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

30 listopada 2023, o 14:48

Sauron10 pisze:
30 listopada 2023, o 12:34
AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 12:10
Nie chodzi o to, że nic mi nie można powiedzieć . Akurat czytałam to co wysłałeś. Nie wiem skąd przypuszczenie, że nie. Tylko nawet jak oglądane jeden film czy dwa to nie nauczę się od razu uwalniać emocji. To jest dłuższy proces. Po za tym nie do końca rozumiem dlaczego aż tak bierzesz do siebie to, że nie włączyłam od razu jakiegoś filmiku na YouTube. Nie wiem czy przeczytałeś dokładnie. Mam 5 latka w domu. Pracuje. Wieczorami czytam z dzieckiem, musimy zadbać o siebie, muszę się przygotować na drugi dzień . Nie zawsze znajdę czas i siłę na oglądanie uważnie godzinnych nauk jakiej osoby. Choćby nie wiem jak mądre i pouczające były. Po całym dniu po prostu brak sił robi swoje.
Dobra powiem krótko
Ten problem co masz to przez wyparte emocje które utkwiły w ciele.
Te myśli się tworzą na bazie tego.
Miałem tak samo, czasami nadal mam jak wejdzie wyparta emocja ale po 4 latach już umiem automatycznie to uwolnić.
To co ci wpisałem - technika uwalniania - jak będziesz to robić to tych MYŚLI będzie coraz mniej aż znikną i automatycznie "będziesz myśleć lepiej".
Tyle ode mnie.
A jak za 2 tyg wrócisz z tym samym - to mi ciebie nie szkoda.
Pozdrawiam.
[/quote

Dobrze, że mamy specjalistów od zaburzeń lękowych. Raczej skorzystam z ich usług. A ja wcale nie chce żeby Ci było mnie szkoda. Z tego co wiem ta strona po części służy temu żeby opisać co się dzieje, pożalić się. Ty może jesteś ateista, ale brzmisz trochę jak sekciarz xD

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

30 listopada 2023, o 15:50

AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 14:48
Ty może jesteś ateista, ale brzmisz trochę jak sekciarz xD
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
No dobra, powodzenia, może faktycznie za bardzo forsuje...
To jest tylko pozwolenie sobie na odczucie emocji... no ale dobra. Ważne że mi pomogło...
Pozdrawiam.
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

30 listopada 2023, o 19:15

Sauron10 pisze:
30 listopada 2023, o 15:50
AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 14:48
Ty może jesteś ateista, ale brzmisz trochę jak sekciarz xD
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
No dobra, powodzenia, może faktycznie za bardzo forsuje...
To jest tylko pozwolenie sobie na odczucie emocji... no ale dobra. Ważne że mi pomogło...
Pozdrawiam.

Cieszę się, że Ci pomogło i życzę Ci dalszych sukcesów:) wierzę, że Twoje forsowanie miało dobre intencje ;)
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

1 grudnia 2023, o 10:37

AgnieszkaM pisze:
30 listopada 2023, o 14:48
ale brzmisz trochę jak sekciarz xD
Aha ok, fajnie ci głowa pomysły podsyła... ale to typowe niestety. Nie chce od ciebie pieniędzy i nie chce byś mnie wyznawała.
Chodzi o to że ciało zmusza ciebie byś wyrzuciła syf który się w tobie nagromadził...
Wiesz co robią ludzie ZDROWI którzy odczuwają lęk/wstyd/gniew? Odczuwają to normalnie i to odchodzi.
To nie ląduje u nich w hmm "emocjonalnym plecaku". U nich ten plecak jest dziurawy i emocje swobodnie sobie spadają w nicość...
U ciebie ten plecak jest mocny przez opór. Mi np. wmawiali w dzieciństwie że "niemęskie" jest się bać.
Nikt mi nie powiedział "strach jest normalny, odczuj i idź do przodu"... tylko "NIEEE CZUUUJ BO BĘDZIESZ PISDA!" bo sam pewnie był tego nauczony.
Ostatnio uwalniam bardzo dużo strachu. Dzisiaj jak się obudziłem czułem MEGA niepokój.. niczym spowodowany.
To być może był ten wyparty strach jakiś z dzieciństwa... i teraz jak to piszę też go odczuwam... i to jest sekciarstwo? Że siedzę sobie i CZUJĘ? XD

Dla ciebie uwalnianie (odczuwanie emocji których nie pozwoliłaś sobie odczuć np. jako małe dziecko) to sekciarstwo ale już uważanie że jesteś pedofilką (bo sobie tak pomyślałaś) jest normalne... aha. Dobra...
Ja pomyślę teraz że jestem śmigłowcem bojowym MI-17 uzbrojonym w rakiety i bomby... CZY TA MYŚL jest prawdziwa? XD.
ODPOWIEDZ