Siema, mam 28 lat i zacznę od problemu jaki mnie dotyka. W ostatnim czasie moje życie obróciło się do góry nogami, upadłem na prawdę nisko, popadłem w duże problemy i finalnie poddałem całkowitej wątpliwości wizerunek własnej osoby który budowałem latami, kompletna destrukcja. Cały ten okres cierpienia wprowadził duże zmiany w tym jak realnie postrzegam duchowość i to w jaki sposob funkcjonuje świat. Krok po kroku zaskakiwało mnie to że teoria wszechświata o której mowia slecjalisci od nowego dla mnie tematu prawdziwej duchowości to ta sama teoria którą sam wykreowałem w głowie od młodszych lat. Trafiłem również na badania Dr Junga. Niewiarygodne jest to jak precyzyjnie określa w nich moje życie, czasami wręcz ciężko uwierzyć. Przykładowo, trafiłem na materiał dotyczący tzw. zróżnicowanej percepcji. Wyjaśniło mi to na prawdę wiele. Wydaje mi się że posiadam ten rodzaj postrzegania, a nawet odczuwam silne przekonanie co do jej rodzaju. Aktualnie jestem w najgorszym etapie mojego dotychczasowego życia, w którym moralnie i zdrowotnie sięgam parteru. Według nauk jestem w fazie walki ze swoim cieniem. Silnie odczuwam potrzebę kontaktu z czymś namacalnym. Kogoś kto na prawdę wie że zna temat o którym mówię. Sam nie wiem, zrobiłem w życiu bardzo dużo okropieństw, przy czym całe życie odczuwam silną bezwarunkową empatię, która miała swoje przełożenie na świat. Bardzo dobrze rozumiem co przekazują w swoich np książkach takie osoby jak Hawkins, choć narazie to ziarno wiedzy. Albo jestem odklejony rzeczywiście albo jest szansa ze zacząłem czuć wibracje.. wczoraj przy spotkaniu z ziomkiem 3 razy pod rząd zgadłem o czym myśli, pewnie fart ale jak wiadomo rzeczy lubią się przyciągać ktos mnie kuma czy jestem niepoważny

Dodam że wszystko dzieje się bardzo szybko, przyswajam tą wiedzę na przestrzeni dni czy tygodni. Zawsze czulem i widziałem ze różnie się od reszty, ale nie spodziewałem się takiego podłoża jakie serwuje wszechświat. Ostro

Chetnie na własnej skórze doswiadcze płatnego spotkania z osobą o wysokim poziomie świadomości tj. Widzenia czy słyszenia, może hipnoterapia? Potrzebuje jakichs potwierdzeń ale nie chce trafić na podrabianca