Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

27 lutego 2015, o 19:19

Wcześniej miałam non stop objawy,ciągłe doszukiwanie się schizofrenii,opętania itd. Teraz jest raz lepiej ,raz gorzej jak to w życiu. Dzisiaj z rana było ok,potem już nie ,ale teraz tez już jest ok. zaczynam to akceptować po prostu,najbardziej nakręcam się jak jestem sama w domu zwłaszcza nocą. Tobie tez minie ,ja w zeszłym roku byłam totalnie wykończona tym,nie spałam nie jadłam.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

27 lutego 2015, o 23:52

Ja mam na zmianę lek przed schizofrenia i lek przed tym ze moja erwica radzie krytyczna najgorsza etc...
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

27 lutego 2015, o 23:56

W końcu Ci się panikaro znudzi i przestaniesz tak panikować ponieważ do Twojej podświadomości dojdzie że tyle czasu się obawiasz i w sumie nic z tego nie ma. Więc załapiesz emocjonalnie że tkwisz w iluzji lękowej i żyjesz obawami typu "ale" i "co jeśli". Dopóki tego nie zrozumiesz, nie puścisz kontroli i będziesz miała takie obawy. Zaakceptuj to i bądź dla siebie wyrozumiała że w takim stanie emocjonalnym to naprawdę normalne. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

28 lutego 2015, o 19:39

Jeszczeraz wam dziękuje. Zauważyłam z ejst zaczynam zlewac mysli pojawiają sie somatyzacje takie dziwne i wtedy już mysli z powodzeniem sie nakrecaja

-- 28 lutego 2015, o 19:39 --
W,Ania, sobie jakieś schizy z kontrola oddechu
Awatar użytkownika
khaleesi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 16 października 2013, o 21:03

28 lutego 2015, o 19:47

ja jak olewam to mi znikają.
http://www.pic4ever.com/images/shrk.gif 'smuteq obsessive-compulsive disorder F42.0/personalitas anxifera, 'why 'niemoge
...Dojrzałość polega między innymi na tym, że przestajemy czekać na cudzą akceptację naszego postępowania i odczuwać lęk przed czyimiś sądami.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – św. Augustyn (Aureliusz Augustyn z Hippony)
-Jeżeli nerwica ma polegać na tym, że człowiek pragnie dwóch, zupełnie sprzecznych ze sobą rzeczy naraz, to, owszem, w takim razie jestem wariatką! Wiem, że przez całe życie będę się miotała pomiędzy różnymi , wykluczającymi się nawzajem pragnieniami!
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

1 marca 2015, o 11:26

Khalesi tez tak mam ale wtedy przychodzą nowe

-- 28 lutego 2015, o 22:03 --
Chociaż masz racje powracają te ktore mnie najmocniej przerazaja

-- 1 marca 2015, o 11:26 --
Zazwyczaj nowej nie umiem zalać od razu
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

1 marca 2015, o 12:05

U mnie jak przychodzi jakas nowa myśl to mówię sobie aha, spoko.

Dzisiaj poszlam do kościoła, oczywiscie lęk sto myśli a co jeśli..... wyobrażenia różne , w koncu przypomnialam sobie wpis victora z 5 części jego historii. Pojawiła się jakaś inna lękowa myśl. Wtedy mówię aha spoko, i zaczęłam prowadzić dialog wew ze sobą , ze jestem z siebie dumna itd. Zadziałało :)
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

1 marca 2015, o 16:56

Udaje ci sie tak reagować na przerażające mysli i wątpliwości ? To naprawdę wyczyn! A mialyscie /mieliście tak ze siły wam sie takie zwykle sny i ze sie baliscie ze zaczniecie mylić ważne rzeczy z jawy i snu? Mi sie zdarzyło zemyslalam ze z koleżanka o czystym (nieistotnym ) gadalam a to był tylko sen . I sie nakrecam ze w ważnych rzeczach tak tez mogło by byc chociaż na logikę sadze ze nie mogłoby...
marta78
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: 27 lipca 2014, o 07:13

1 marca 2015, o 17:08

Panikarro, to jest normalne. Ja również mam tak , ze jak budzę się to zastanawiam się czy to był sen czy jakieś omamy ;) . Wczesniej tez zastanawialam sie , czy jak cos robie to jest rzeczywistością. Cały nczas ci będą nachodzić różne pytania, wątpliwości. Tak samo miałam , czasem nadal mam.

Co do tego czy mi sie tak udaje odwrócić mysli. Tak , chociaz za chwile znowu to samo sie pojawia. Dlatego, potrzeba na to czasu. :)

-- 1 marca 2015, o 17:08 --
To jest naprawdę długotrwały proces pracy nad sobą. Będą nachodzić wątpliwości czy sie uda. Ale nie mamy juz nic do stracenia. Zawsze warto próbować, a nie żyć ciągle objawem i obawą.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

3 marca 2015, o 18:16

A co robicie z ta nadreaktywmscia układu nerwowego ? Są takie dni ze budżetu sie i wiem ze pierwsza lepsza myśl spowoduje załamanie samopoczucia bo już czuje ze układ nerwowy jest taki podrazniony

-- 3 marca 2015, o 18:16 --
A po jakim czase kminy przestały na was działać?
weronia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 16 sierpnia 2013, o 16:45

3 marca 2015, o 18:18

Na mni eniektore dzialaja jeszcze do dzis. Wiec to jest jakis okreslony proces. im wiecej uczysz sie byc niereaktywna na nie, tym szybciej to wychodzi.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

3 marca 2015, o 18:24

Weronika dziękuje Ci za odpowiedz .tylko właśnie jak to zrobić nabyć niereaktywnym?:)
Green
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 267
Rejestracja: 23 września 2013, o 22:32

3 marca 2015, o 19:22

Trzeba nauczyć się oddzielać zaburzone emocje i kierować także logiką w takich stresowych i lękowych sytuacjach. Często jest tak , że na poziomie logicznym zdajemy sobie sprawę, że to lęk, że tak na prawdę nie ma się czego bać, a jak przychodzi co do czego to dajemy się ponieść zaburzonym emocjom. Bycie niereaktywnym to ignorowanie tych myśli lękowych, różnych natrętów, życie tym co jest tu i teraz, a nie irracjonalnymi myślami.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

4 marca 2015, o 09:02

Dziękuje :). A co jeśli ja sie nakrecam na czarne perspektywy nawet nie samej choroby psychicznej ale na czarna perspektywę zaburzenia. Ze natrectwa okażą sie silniejsze ode mnie . Mam potem taka wizje ze do końca życia będę miała problemy z podstawowymi rzeczami i ze to spowoduje ze będę sama etc.
Awatar użytkownika
Yayatoure
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 12 lutego 2014, o 15:29

4 marca 2015, o 10:10

Panikarra pisze:Dziękuje :). A co jeśli ja sie nakrecam na czarne perspektywy nawet nie samej choroby psychicznej ale na czarna perspektywę zaburzenia. Ze natrectwa okażą sie silniejsze ode mnie . Mam potem taka wizje ze do końca życia będę miała problemy z podstawowymi rzeczami i ze to spowoduje ze będę sama etc.
To postaraj się te myśli olewać i nie nadawać im wartości. Przecież od myśli do jej realizacji ziszczenia to bardzo daleka droga. Poza tym większość myśli nerwicowca nie są związane z realnym zagrożeniem, tylko takim które sama sobie tworzysz. Będzie dobrze :)
ODPOWIEDZ