Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
DzeSss
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 1 lutego 2014, o 23:51

19 listopada 2018, o 21:39

Też udziela mi się ten dialog wewnętrzny i mnie nakręca, ale u mnie jest to bardziej w 3 osobie. Gadam do siebie w myślach np "co robisz " " po co on to zrobił ". Spojrzeć się na jakąś dziewczynę jak to facet i myśl " masz dziewczynę". Jutro idę na kolejną wizytę do terapeuty. Wszystko zebrałem do kupy to co uważam za dziwne. Wszytko wyłoże jak kawa na ławę.7 stron A4 drobnym makiem 😂
Od wczoraj mam stracha, że jak wszystko to przeczyta to mnie wyśle do zakładu jakiegoś 😐
Awatar użytkownika
sennajawie
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 324
Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54

19 listopada 2018, o 21:47

DzeSss pisze:
19 listopada 2018, o 21:39
Też udziela mi się ten dialog wewnętrzny i mnie nakręca, ale u mnie jest to bardziej w 3 osobie. Gadam do siebie w myślach np "co robisz " " po co on to zrobił ". Spojrzeć się na jakąś dziewczynę jak to facet i myśl " masz dziewczynę". Jutro idę na kolejną wizytę do terapeuty. Wszystko zebrałem do kupy to co uważam za dziwne. Wszytko wyłoże jak kawa na ławę.7 stron A4 drobnym makiem 😂
Od wczoraj mam stracha, że jak wszystko to przeczyta to mnie wyśle do zakładu jakiegoś 😐
Każdy tak ze sobą rozmawia, raczej nie ma się czym przejmować, wręcz to jest nawet dosyć zabawne 😂 bardzo dobrze że sam siebie ustawiasz do pionu. 👏😄
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.

Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem :si

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Awatar użytkownika
Adrian99
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 3 maja 2018, o 11:31

20 listopada 2018, o 00:16

Agata25 pisze:
17 listopada 2018, o 17:32
Witam. Może ja zapytam. ☺️ Często gęsto pojawia się u mnie tzw. Dialog wewnętrzny. A dokładnie planowanie czegoś w myślach, np rozmowy co powiem, np żebym ze stresu nie zapomniała powiedzieć. Czasem nawet wyobraże sobie odpowiedź drugiej osoby. Również mam natłok myśli dosłownie dziwne myśli, co napisałam, co powiedziałam, co zrobiłam,takie urywki,, jak czymś mocno się zajmę to przechodzi, ale jak robię coś bez skupienia ,czy również idę i zaczyna się taki monolog to towarzyszy ogromny lęk . . Zaczęłam to wyłapywać. I również gdy pojawiła się w moich myślach jakaś piosenka i się wystraszyłam to później towarzyszyła mi długo bardzo I co z tym idzie straszny strach przed chorobami psychicznymi.. Paraliżuje mnie to. Boję się, że to jakieś poczatki choroby psychicznej. Może ktoś miał podobnie. Bądź ma.Staram się utwierdzać w przekonaniu, że to nie żadna schiza. Mało pomaga ☺️
Ja tak mam juz dluzszy czas, ciagle zyje jbc i nie mam schizy( podobno)
kaamil.
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 18 listopada 2018, o 18:26

20 listopada 2018, o 11:34

Przerabiałem strach przed schizą przez miesiąc. Codzienne objawy dd przypisywałem sobie pani schizofreni. Co sprawiło że już się jej nie boje? Informacja z forum, że skoro mam osobowość neurotyczną to nie mam psychotycznej. To raz. Dwa, że każdy znerwicowany miał tą myśl i jakoś nie rozpoczeło to u niego schizy. Trzy, moja terapeutka kazała mi intensywnie myśleć o tym, że dostaje schizy. I pokazała, że myśl nie ma mocy sprawczej w tym temacie. Po czwarte czułem się już tak zle, ze nie miałem ochoty ani siły na walke z myślami o tym. Olałem to. Ma przyjść, przyjdzie. Nie przyszła. Przedewszystkim zrozumiałem, że objawy które mam, to objawy zaburzenia (combo lęku i dd). Powiedziałem schizofreni papa.
Awatar użytkownika
weird_thoughts
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 300
Rejestracja: 12 września 2017, o 17:57

20 listopada 2018, o 16:25

kaamil. pisze:
20 listopada 2018, o 11:34
Przerabiałem strach przed schizą przez miesiąc. Codzienne objawy dd przypisywałem sobie pani schizofreni. Co sprawiło że już się jej nie boje? Informacja z forum, że skoro mam osobowość neurotyczną to nie mam psychotycznej. To raz. Dwa, że każdy znerwicowany miał tą myśl i jakoś nie rozpoczeło to u niego schizy. Trzy, moja terapeutka kazała mi intensywnie myśleć o tym, że dostaje schizy. I pokazała, że myśl nie ma mocy sprawczej w tym temacie. Po czwarte czułem się już tak zle, ze nie miałem ochoty ani siły na walke z myślami o tym. Olałem to. Ma przyjść, przyjdzie. Nie przyszła. Przedewszystkim zrozumiałem, że objawy które mam, to objawy zaburzenia (combo lęku i dd). Powiedziałem schizofreni papa.
Zazdroszczę zrozumienia tych lęków. U mnie te typowo schizofreniczne minęły już dawno, ale ten przed zwariowaniem i utratą kontroli ciągle siedzi. W sumie to pozostał mi tylko i aż ten lęk, który lubi wracać przy każdej okazji.
Agata25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 30 października 2018, o 16:12

20 listopada 2018, o 16:54

Adrian99 pisze:
20 listopada 2018, o 00:16
Agata25 pisze:
17 listopada 2018, o 17:32
Witam. Może ja zapytam. ☺️ Często gęsto pojawia się u mnie tzw. Dialog wewnętrzny. A dokładnie planowanie czegoś w myślach, np rozmowy co powiem, np żebym ze stresu nie zapomniała powiedzieć. Czasem nawet wyobraże sobie odpowiedź drugiej osoby. Również mam natłok myśli dosłownie dziwne myśli, co napisałam, co powiedziałam, co zrobiłam,takie urywki,, jak czymś mocno się zajmę to przechodzi, ale jak robię coś bez skupienia ,czy również idę i zaczyna się taki monolog to towarzyszy ogromny lęk . . Zaczęłam to wyłapywać. I również gdy pojawiła się w moich myślach jakaś piosenka i się wystraszyłam to później towarzyszyła mi długo bardzo I co z tym idzie straszny strach przed chorobami psychicznymi.. Paraliżuje mnie to. Boję się, że to jakieś poczatki choroby psychicznej. Może ktoś miał podobnie. Bądź ma.Staram się utwierdzać w przekonaniu, że to nie żadna schiza. Mało pomaga ☺️
Ja tak mam juz dluzszy czas, ciagle zyje jbc i nie mam schizy( podobno)
Własnie jak się nasiliło to zaraz stan przedzawalowy 😂😂😂taki monolog nawet idę i planuje 😂 Staram się uwagi nie zwracać już na to 😉😉 bo jak zaczęłam intensywnie myśleć to już oprócz schizy, mam chad, psychoze 😉
Agata25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 30 października 2018, o 16:12

20 listopada 2018, o 16:56

sennajawie pisze:
19 listopada 2018, o 21:47
DzeSss pisze:
19 listopada 2018, o 21:39
Też udziela mi się ten dialog wewnętrzny i mnie nakręca, ale u mnie jest to bardziej w 3 osobie. Gadam do siebie w myślach np "co robisz " " po co on to zrobił ". Spojrzeć się na jakąś dziewczynę jak to facet i myśl " masz dziewczynę". Jutro idę na kolejną wizytę do terapeuty. Wszystko zebrałem do kupy to co uważam za dziwne. Wszytko wyłoże jak kawa na ławę.7 stron A4 drobnym makiem 😂
Od wczoraj mam stracha, że jak wszystko to przeczyta to mnie wyśle do zakładu jakiegoś 😐
Każdy tak ze sobą rozmawia, raczej nie ma się czym przejmować, wręcz to jest nawet dosyć zabawne 😂 bardzo dobrze że sam siebie ustawiasz do pionu. 👏😄
Jeny uspokoiłam się trochę 👌 bo ja nawet czasem gadam do siebie na głos 😂
DzeSss
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 135
Rejestracja: 1 lutego 2014, o 23:51

21 listopada 2018, o 19:45

Ja często gadam do sobie czy mam dobry czy zły humor :D

Ale wiecie co dręczy mnie taki dziwny 0bjaw, o którym już pisałem ale jeszcze raz zapytam.
Jak znajduje się w miejscu gdsiebjest dużo dźwięków, zamieszanie i WGL kocioł to dźwięki przypominają mi jakiś słowa pojedyncze lub dwu wyrazowe. Nie słyszę tego realnie tylko tak jakby w myślach, w podświadomości. Man tak jak jest w stanie podwyższonego lęku. Dziwne i strasznie nakrecajace .najczęściej tak mam w pracy gdzie dużo się dzieje. W domu gdy Man wolne już tak praktycznie nie mam

Spotkałem się właśnie z takim pytaniem w ankiecie u psychologa ostatnio i się zmartwielem
Agata25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 30 października 2018, o 16:12

22 listopada 2018, o 22:18

DzeSss pisze:
21 listopada 2018, o 19:45
Ja często gadam do sobie czy mam dobry czy zły humor :D

Ale wiecie co dręczy mnie taki dziwny 0bjaw, o którym już pisałem ale jeszcze raz zapytam.
Jak znajduje się w miejscu gdsiebjest dużo dźwięków, zamieszanie i WGL kocioł to dźwięki przypominają mi jakiś słowa pojedyncze lub dwu wyrazowe. Nie słyszę tego realnie tylko tak jakby w myślach, w podświadomości. Man tak jak jest w stanie podwyższonego lęku. Dziwne i strasznie nakrecajace .najczęściej tak mam w pracy gdzie dużo się dzieje. W domu gdy Man wolne już tak praktycznie nie mam

Spotkałem się właśnie z takim pytaniem w ankiecie u psychologa ostatnio i się zmartwielem
Aktualnie mam to samo 😲 pojedyncze słówka! Też mnie to nakręca. ☺️ Myślę, że z biegiem czasu nam to minie. ☺️
Awatar użytkownika
Adrian99
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 3 maja 2018, o 11:31

24 listopada 2018, o 13:22

DzeSss pisze:
21 listopada 2018, o 19:45
Ja często gadam do sobie czy mam dobry czy zły humor :D

Ale wiecie co dręczy mnie taki dziwny 0bjaw, o którym już pisałem ale jeszcze raz zapytam.
Jak znajduje się w miejscu gdsiebjest dużo dźwięków, zamieszanie i WGL kocioł to dźwięki przypominają mi jakiś słowa pojedyncze lub dwu wyrazowe. Nie słyszę tego realnie tylko tak jakby w myślach, w podświadomości. Man tak jak jest w stanie podwyższonego lęku. Dziwne i strasznie nakrecajace .najczęściej tak mam w pracy gdzie dużo się dzieje. W domu gdy Man wolne już tak praktycznie nie mam

Spotkałem się właśnie z takim pytaniem w ankiecie u psychologa ostatnio i się zmartwielem
ej tez tak mam, wlasnie mialem napisac post kiedys z pytaniem o to. Jakie to bylo pytanie?
kołcz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 10 listopada 2018, o 20:17

1 grudnia 2018, o 11:43

Może mi ktoś poradzić, uspokoić?

Zdarza mi się że pojawiają mi się jakieś sformułowania w głowie. To trochę jakby nagle mi sie przypomniał tekst i śpiew piosenki. Nie są to żadne sugestie, czy zdania tylko jakieś wyrażenia które pewnie słyszałem ostatnio np. dzisiaj pojawiło mi się znikąd w głowie słowo "gospodarka" ale jakby nie do końca głosem moich myśli. Czy może to mieć charakter schizofreniczny? Czy może to być jakiś pierwszy objaw schizofrenii?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

1 grudnia 2018, o 13:18

Jak dłużej będę miała dd i to wszystko to na bank sfiksuje bo ile można ,od 3 lat żadnego dnia bez objawów
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Adrian99
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 3 maja 2018, o 11:31

1 grudnia 2018, o 18:54

kołcz pisze:
1 grudnia 2018, o 11:43
Może mi ktoś poradzić, uspokoić?

Zdarza mi się że pojawiają mi się jakieś sformułowania w głowie. To trochę jakby nagle mi sie przypomniał tekst i śpiew piosenki. Nie są to żadne sugestie, czy zdania tylko jakieś wyrażenia które pewnie słyszałem ostatnio np. dzisiaj pojawiło mi się znikąd w głowie słowo "gospodarka" ale jakby nie do końca głosem moich myśli. Czy może to mieć charakter schizofreniczny? Czy może to być jakiś pierwszy objaw schizofrenii?
Duzo ostatnio osob o tym pisze przy DD. Ja rownież tak mam i tez wkrecam sobie w glowe ze mam schizofrenię. Nuce sobie w glowie, gadam, komentuje w dziwny sposob, mam jakies zdania/slowa z dupy wziete... cyrk na kółkach mam w glowie.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

1 grudnia 2018, o 19:27

kołcz pisze:
1 grudnia 2018, o 11:43
Może mi ktoś poradzić, uspokoić?

Zdarza mi się że pojawiają mi się jakieś sformułowania w głowie. To trochę jakby nagle mi sie przypomniał tekst i śpiew piosenki. Nie są to żadne sugestie, czy zdania tylko jakieś wyrażenia które pewnie słyszałem ostatnio np. dzisiaj pojawiło mi się znikąd w głowie słowo "gospodarka" ale jakby nie do końca głosem moich myśli. Czy może to mieć charakter schizofreniczny? Czy może to być jakiś pierwszy objaw schizofrenii?
Wiesz co to normalne. Zobacz sobie te posty strach-przed-schizofreni-psychoz-wyja-nienia-t4051.html To nie schizofrenia ;)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
kołcz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 10 listopada 2018, o 20:17

1 grudnia 2018, o 19:41

ddd pisze:
1 grudnia 2018, o 19:27
kołcz pisze:
1 grudnia 2018, o 11:43
Może mi ktoś poradzić, uspokoić?

Zdarza mi się że pojawiają mi się jakieś sformułowania w głowie. To trochę jakby nagle mi sie przypomniał tekst i śpiew piosenki. Nie są to żadne sugestie, czy zdania tylko jakieś wyrażenia które pewnie słyszałem ostatnio np. dzisiaj pojawiło mi się znikąd w głowie słowo "gospodarka" ale jakby nie do końca głosem moich myśli. Czy może to mieć charakter schizofreniczny? Czy może to być jakiś pierwszy objaw schizofrenii?
Wiesz co to normalne. Zobacz sobie te posty strach-przed-schizofreni-psychoz-wyja-nienia-t4051.html To nie schizofrenia ;)
Ale się zastanawiam, to jak poprawnie zdiagnozować nerwicę lękowa i schizofrenię?
U mnie nerwica wzięła się np. z tego że czułem się nikim za każdym razem gdy ktoś żartował ze mnie, brałem to bardzo mocno do siebie. Czyli w jakims sensie wynaturzałem, zakrzywiałem rzeczywistość skoro tak to brałem do siebie, zamiast mieć zdrowy dystans.
Czy takie zakrzywienie nie jest typowe dla schizofrenii?
Kolejna sprawa to to że słyszymy swoje myśli w glowie, czasami są natrętne, schizofreniicy też słyszą. Więc gdzie jest ta granica? Ja akurat nie mam natrętnych myśli, ale jak zaczalem w ramach eksperymentu w myślach mówić swoje imię to się zastanawiałem czy to ja mówię i jakbym miał zauważyć że to schizofrenia.

Dodam że mam 30 lat, a materiały zaraz przeczytam.
ODPOWIEDZ