Moze zaczne od tego,ze mam stwierdzona nerwice lekowa oraz zespol stresu pourazowego.
Od prawie roku nekaja mnie codziennie zawroty glowy ( mialam juz 2 rezonansy, pobyt w szpitalu na neurologii + badanie plynu mozgowo-rdzeniowego, EEG itd itd wszystko wyszlo ok )
Ale doszly drgania miesni na lydkach, udach chyba wszedzie gdzie popadnie.
Przepisany mam Lorazepam ( Niemcy),ktory niby jest 1 z najlepszych srodkow,ale nie pomagaja w somatycznych objawach ewentualnie wyciszyly moj niepokoj.
Masakrycznie boje sie,ze te drgania moga byc przyczyna czegos powazniejszego niz tylko nerwica .... eh....
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strach przed SLA :(
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12
Kochana nie martw się, ja miałam to samo identycznie i też rezonanse cuda wianki i wszystko ok. Zawroty trzymały mnie długo, bo z nimi walczyłam, Ty nie popełniaj tego błędu i zaakceptuj to, że narazie tak do dupy się czujesz.