Strach przed...ile mamy strachów i czego się boimy? :)

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 18:20

ewelinka1200 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:17
Ale czy z silnego lęku można dostać psychozy?!

Poczytaj to:
strach-przed-schizofreni-psychoz-wyja-nienia-t4051.html

Skupcie sie bardziej na czytaniu postow chlopakow i wyszukiwaniu informacji na forum,bo tego jest mnostwo praktycznie na kazde wasze pytanie znajduje się odpowiedz.
Ten wpis wyjasnia co to jest psychoza,schizofrenia i zaburzenie lekowe i jak to wyglada.

ewelinka1200 · 7 grudnia 2017, o 18:22

Ja to wszystko wiem naprawdę wiem jaka jest różnica...ale kokezanka wyżej napisala że lekarka powiedziala zeby wychodzila z pokoju jak poczuje silny lęk bo moze dostac tego stanu psychotycznego ja kochana tego nie rozumie.Psychoza od silnego lęku?..to chce wyjasnic

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 18:28

ewelinka1200 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:22
Ja to wszystko wiem naprawdę wiem jaka jest różnica...ale kokezanka wyżej napisala że lekarka powiedziala zeby wychodzila z pokoju jak poczuje silny lęk bo moze dostac tego stanu psychotycznego ja kochana tego nie rozumie.Psychoza od silnego lęku?..to chce wyjasnic

Przeczytaj jeszcze raz tekst tam jest napisane "
Tak więc z zaburzenia lękowego nie dostaniesz psychozy ani schizofrenii" Zreszta ja czegos takiego nigdy w zyciu nie widzialam a mialam naprawdę silne leki i ataki paniki. Przeczytaj jeszcze raz bo tam masz wyjaśnienie swojego pytania

ewelinka1200 · 7 grudnia 2017, o 18:30

Bo ja ci powiem ze jak to tylko przeczytalam...to momentalnie atak...z marszu

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 18:33

ewelinka1200 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:30
Bo ja ci powiem ze jak to tylko przeczytalam...to momentalnie atak...z marszu

Nie mozna od nerwicy dostac psychozy czy schizofrenii. Czesto schizofrenicy skarza się ze maja nerwice i potem wychodzi ze maja schizofrenie bo zapomnieli badz nie chcieli powiedzieć lekarzowi ze rozmawiaja z telewizorem .Jesli mialabys dostac psychozy to bys ja dostala na początku niewiele proc ludzi ma w ogole ku niej predyspozycje. Ale warto zauważyć ze psychoza to stan przejściowy bierzesz leki na samym poczatku i jej nie masz a nerwica to tak moze zawracac Ci tylek cale zycie

Aaa i dodam ze Chad to nie jest psychoza

Ptasiek · 7 grudnia 2017, o 18:34

eiviss1204 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:15
Nie nakrecajcie się !
To ze macie dobry humor czy stany deoresyjne to nie oznacza ze macie od razu Chad. Ja podczas zaburzenia mialam dosc spore wahania nastroju a jeszcze jak zaczynalam sie na nich skupiać to juz w ogóle porazka byla bo wtedy nakrecalam sie 1000 razy bardziej. Nie wchodzcie na kazdy post.Czytajcie rady z forum i wychodzcie do ludzi siedzenie na forum by tylko poczytac co ktos pisze jest zle bo nakręca,ja tak wiele leków sobie nakrecilam.
A takze bron boze nie uwzględniającie rad wujka google

Ja sie akurat tego nie boje, to nie moj konik

. Mnie po prostu zaciekawil fakt, ze lekarz leczac Anie przez kilka lat, nagle stwierdzil chad. To zastanawi mnie, na co leczyl ja wczesniej. Pytam z czystej ciekawosci, bo akurat chorob psychicznych sie nie boje.

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 18:38

Ptasiek pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:34

eiviss1204 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:15
Nie nakrecajcie się !
To ze macie dobry humor czy stany deoresyjne to nie oznacza ze macie od razu Chad. Ja podczas zaburzenia mialam dosc spore wahania nastroju a jeszcze jak zaczynalam sie na nich skupiać to juz w ogóle porazka byla bo wtedy nakrecalam sie 1000 razy bardziej. Nie wchodzcie na kazdy post.Czytajcie rady z forum i wychodzcie do ludzi siedzenie na forum by tylko poczytac co ktos pisze jest zle bo nakręca,ja tak wiele leków sobie nakrecilam.
A takze bron boze nie uwzględniającie rad wujka google
Ja sie akurat tego nie boje, to nie moj konik . Mnie po prostu zaciekawil fakt, ze lekarz leczac Anie przez kilka lat, nagle stwierdzil chad. To zastanawi mnie, na co leczyl ja wczesniej. Pytam z czystej ciekawosci, bo akurat chorob psychicznych sie nie boje.

Mnie tez to często zastanawia tym bardziej ze ta choroba jest dość specyficzna i mozna w miarę szybko ja rozpoznac szczegolnie jak sie ma doczynienia z taka pacjentka na co dzień.
Ale ogolnie warto juz o tym nie rozmawiac bo jednak na forum jest sporo osob ktore panicznie boja sie Chadu ,a lepiej zeby te osoby sie nie nakręcaly bo jest to wyjatkowo paskudna wkretka bo zaczyna sie mega analiza samopoczucia non stop. Takze nie czytajcie na temat tego w necie i marsz szybko coś innego porobic niz zaburzenie ! Ciocia Monika was zaraz zleje !!!

Ptasiek · 7 grudnia 2017, o 18:40

eiviss1204 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:38

Ptasiek pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:34

eiviss1204 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:15
Nie nakrecajcie się !
To ze macie dobry humor czy stany deoresyjne to nie oznacza ze macie od razu Chad. Ja podczas zaburzenia mialam dosc spore wahania nastroju a jeszcze jak zaczynalam sie na nich skupiać to juz w ogóle porazka byla bo wtedy nakrecalam sie 1000 razy bardziej. Nie wchodzcie na kazdy post.Czytajcie rady z forum i wychodzcie do ludzi siedzenie na forum by tylko poczytac co ktos pisze jest zle bo nakręca,ja tak wiele leków sobie nakrecilam.
A takze bron boze nie uwzględniającie rad wujka google
Ja sie akurat tego nie boje, to nie moj konik . Mnie po prostu zaciekawil fakt, ze lekarz leczac Anie przez kilka lat, nagle stwierdzil chad. To zastanawi mnie, na co leczyl ja wczesniej. Pytam z czystej ciekawosci, bo akurat chorob psychicznych sie nie boje.

Mnie tez to często zastanawia tym bardziej ze ta choroba jest dość specyficzna i mozna w miarę szybko ja rozpoznac szczegolnie jak sie ma doczynienia z taka pacjentka na co dzień.
Ale ogolnie warto juz o tym nie rozmawiac bo jednak na forum jest sporo osob ktore panicznie boja sie Chadu ,a lepiej zeby te osoby sie nie nakręcaly bo jest to wyjatkowo paskudna wkretka bo zaczyna sie mega analiza samopoczucia non stop. Takze nie czytajcie na temat tego w necie i marsz szybko coś innego porobic niz zaburzenie ! Ciocia Monika was zaraz zleje !!!

Slusznie. Ja staram sie nie myslec o somatykach i jak sa to sa. Zaakceptowac fakt, ze moze byc praktycznie wszystko. Twoje wpisy sa bardzo pomocne, dzieki

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 18:47

Ptasiek pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:40

eiviss1204 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:38

Ptasiek pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:34

Ja sie akurat tego nie boje, to nie moj konik . Mnie po prostu zaciekawil fakt, ze lekarz leczac Anie przez kilka lat, nagle stwierdzil chad. To zastanawi mnie, na co leczyl ja wczesniej. Pytam z czystej ciekawosci, bo akurat chorob psychicznych sie nie boje.

Mnie tez to często zastanawia tym bardziej ze ta choroba jest dość specyficzna i mozna w miarę szybko ja rozpoznac szczegolnie jak sie ma doczynienia z taka pacjentka na co dzień.
Ale ogolnie warto juz o tym nie rozmawiac bo jednak na forum jest sporo osob ktore panicznie boja sie Chadu ,a lepiej zeby te osoby sie nie nakręcaly bo jest to wyjatkowo paskudna wkretka bo zaczyna sie mega analiza samopoczucia non stop. Takze nie czytajcie na temat tego w necie i marsz szybko coś innego porobic niz zaburzenie ! Ciocia Monika was zaraz zleje !!!
Slusznie. Ja staram sie nie myslec o somatykach i jak sa to sa. Zaakceptowac fakt, ze moze byc praktycznie wszystko. Twoje wpisy sa bardzo pomocne, dzieki

Nie ma za co

Mi na somaty pomogl wpis o objawach w nerwicy mialam ich mnostwo ,a jak sie pojawialy to patrzylam na liste czy rzeczywiście moga sie zdarzyc takie w nerwicy i od razu myslam "Aaa ok to nerwica" nerwica-kowa-objawy-t3405.html
Poszukaj tez wpisow ludzi tam tez jest sporo o objawach

zawsze to mniejszy strach jak ktoś zmagal się z tym samym

ewelinka1200 · 7 grudnia 2017, o 18:54

No ja tak pięknie sie odburzałam...jak z obrazka
I teraz jak np rozmawiam z mężem i czuje sie dobrze to mam mysl,, oho Ewelinka ma chada bo ma dobry humorek,, jak mam przyplyw szczęścia to zaraz ,,oho chad atakuje,, i tylko czekam na atak lęku a jak se w tym lęku przypomne o tej psychozie to aorta mi strzeli!

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 19:04

ewelinka1200 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 18:54
No ja tak pięknie sie odburzałam...jak z obrazka
I teraz jak np rozmawiam z mężem i czuje sie dobrze to mam mysl,, oho Ewelinka ma chada bo ma dobry humorek,, jak mam przyplyw szczęścia to zaraz ,,oho chad atakuje,, i tylko czekam na atak lęku a jak se w tym lęku przypomne o tej psychozie to aorta mi strzeli!

Lepiej to ogarnij bo ja mialam tego typu wkretki i meczylam sie sporo dlatego ze to powoduje iz zaczynasz ciagle analizowac swoje samopoczucie. Ludzie maja rozne stany...czasami maja dobry humor wrecz euforyczny a czasami kiepski i tyle nie ma co drazyc tematu. Dlatego takie tematy sa strasznie niebezpieczne na forum bo zawsze kilka osob sie nakręca

ewelinka1200 · 7 grudnia 2017, o 19:12

No ogarniam się...
Jutro mam wizyte u lekarza to go zapytam czy mam chada...teraz tylko siedze i mam w głowie ze z silnego lęku dostanę psychozy uwali mi kontrole i na samą mysl o tym mnie paralizuje...bo juz mi sie zakodowalo ze od silnego lęku mogę dostac psychozy.Widzisz ja tez boje sie przebywac z corkon sama bo mam lęk ze jom skrzywdze.Jakos to ogarnialam ale teraz jak mam we łbie to ze od silnego lęku jednak mi odwali...
Cos czuję ze szybko mi nie przejdzie

AdamGdzies · 7 grudnia 2017, o 19:17

Boże moje nerwicowe robaki mam tak samo. Jak am przypływ szczęścia, żartu itp to od razu wkręta o chadzie albo psychozie. Strasznie nad tym pracuję bo co okno gdzie lepiej sie czuję, daję się tym nastraszyć , a to wszystko wypływa z tego, że tak bardzo chce sie kontrolowac... nawet te dobre emocje

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 19:18

ewelinka1200 pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 19:12
No ogarniam się...
Jutro mam wizyte u lekarza to go zapytam czy mam chada...teraz tylko siedze i mam w głowie ze z silnego lęku dostanę psychozy uwali mi kontrole i na samą mysl o tym mnie paralizuje...bo juz mi sie zakodowalo ze od silnego lęku mogę dostac psychozy.Widzisz ja tez boje sie przebywac z corkon sama bo mam lęk ze jom skrzywdze.Jakos to ogarnialam ale teraz jak mam we łbie to ze od silnego lęku jednak mi odwali...
Cos czuję ze szybko mi nie przejdzie

Od lęków Ci nie odwali

to Ci gwarantuje

od lęku nie mozna dostać psychozy i nie nakrwcaj sie takimi myslami,bo są typowo by Cię straszyć

eiviss1204 · 7 grudnia 2017, o 19:20

AdamGdzies pisze: ↑
7 grudnia 2017, o 19:17
Boże moje nerwicowe robaki mam tak samo. Jak am przypływ szczęścia, żartu itp to od razu wkręta o chadzie albo psychozie. Strasznie nad tym pracuję bo co okno gdzie lepiej sie czuję, daję się tym nastraszyć , a to wszystko wypływa z tego, że tak bardzo chce sie kontrolowac... nawet te dobre emocje

Ja tez tak mialam
Jak mialam dobry dzień od razu mania,jak gorszy od razu depresja. Potem sobie powiedziałam ze przez tyle lat bylo jak bylo (czyli całkiem ok) w trakcie nerwicy tez przeżyłam juz wiel stanow i jakos wszystko ogarnelam