Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

strach przed dorosłym życiem

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
Nelia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 275
Rejestracja: 7 października 2015, o 18:10

13 stycznia 2016, o 20:15

Dzieki Ci za wsparcie. Powiem szczerze, ze czuje doslownie jaby w mojej glowie toczyła się walka miedzy lękiem a siłą, dosłownie czuje jak buzuje mi głowa. W jednej chwili mysle, ze zwariuje od tego lęku, że nie wytrzymam a za chwile myśl "ej, bedzie ok, to tylko stan chwilowy spokojnie". I tak w kółko.
Myslalam tez zeby znowu te decyzje przedłuzyc...wymyslilam sobie, ze zrobie to w maju bo akurat wtedy minie nam rocznica. Nie wiem czy takie odwlekanie to dobry pomysl. Chyba w maju, czy w innym miesiacu, tez nie bede gotowa.
http://www.zaburzeni.pl/konflikty-wewnetrzne-a-nerwice-przyczyny-czesc-2-t4071.html

Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

14 stycznia 2016, o 18:30

Sama miałam jeszcze niedawno takie myśli. U mnie jest problem "kocham nie kocham" i jak jakiś czas temu mieliśmy kupić mieszkanie to aż mnie paraliżowało. Bo po co? Ja i tak Go przecież zostawię (a nie chcę i to nie są moje prawdziwe odczucia)! Teraz minęło trochę czasu, oswoiłam się z tym i sama przeglądam oferty mieszkań. Ostatnio, jak byliśmy u narzeczonego rodziców i coś robiłam w łazience to pomyślałam "kurde, super, kiedyś też będziemy mieli taką ładną łazienkę i będziemy kąpać naszego Malucha", to było super uczucie, niestety znowu przyszło trochę myśli, ale przez te "przebłyski" jak jest normalnie wiem, że to też nerwicowe i to nerwa chce mnie ograniczyć. Moja terapeutka mówiła, że w takich chwilach na złość powinnam np. wyjść z domu do Praktikera i oglądać jak urządzimy Nasze mieszkanie, żeby tylko się nie dać tym myślom :)
ODPOWIEDZ