Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

stoje w miejscu? cofnąłem się, jaką przyjąć postawę?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:15

Cześć, mam na imię Przemek 41 lat, żona dwójka dzieci.
Wszystko fajnie do chwili zaburzenia tzn lubiłem być zawsze w chorobach najmądrzejszy i chyba to mnie zgubiło.
Chorowity pies i syn. Potem sam dostałem kaszlu, teraz wiem ze to reflux. Nie mogłem spac po nocach budziłem się ciagle z kaszlem i ogromnym refluxem. Kłotnie z zona itd. itp.
Zona wysłała mnie do psychiatry i wszystko wybuchło...
Klika godzin paniki psychiatara analizował dał muifluo, potem od niej po prostu uciekłem i bo dała mi anafranil.
Dalej źle się czułem i następny psychiatra, dał mi paroxinor.
Po siedmiu miechach poczułem się lepiej i powiedziałem dosyć.
Próbowałem różnych metod z forum ośmieszać lekcewazyc, myśli było mniej ale stwierdziłem ze ide na zywioł i dałem czadu pt. najwyżej się zabije apotem post przeczytałem, że trzeba mówić ok olewam to.
Mysli mam różne w tym bardzo wulgarne miliony, szalejące i tak już 4 tygodnie.
W która stronę iść? dokąd zmierzam.
Najgorsza myśl z przeszłości bo kiedyś pocałowałem inna dziewczyne flirt w małżeństwie. Kocham ją i wiem ze jest moim skarbem i ze dzieci sa też.
A nerwica wymysla mi od skur... i pedałow i tak w kólko. Tak zrobiłem, źle ale przecież kuźwa ile można.... Nie chce isc do lekarza, choć myśli to podwazaja i dalej wularyzmy, wulgaryzmy. Jaką postawę dalej testować, olewam to? czy zamknij ryj?
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

5 lutego 2017, o 15:22

Po prostu nerwica zaatakowała Cię ponownie tylko z innej strony, myślami o innej treści. 2 dni temu Divin wrzucił tu nowy artykuł(zamieszczam poniżej) na temat takich myśli. Tu nie ma nowej drogi musisz z tym walczyć tak jak wcześniej, obniżyć totalnie wartość tych myśli, zrozumieć skąd się biorą i je olewać.

Poczytaj to :

kompendium-wiedzy-o-nerwicy-natrectw-cz ... 10337.html
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:28

ok rozumiem ze nerwica atakuje moje wszystkie wartości i mowi, ze nigdy nie będzie dobrze i tak w kółko i w kółko. Czyli nerwicowe pierd... ratunku!

-- 5 lutego 2017, o 15:28 --
jak mowie ok. olewam to to wtedy nerwica mi wymysla i przypomina wszystkie złe rzeczy jaki jestem, że się zabije i słysze głos dzieci mamo, tata chce się zabic.... i a potem wymyśla mi i moim najbliższym ;-(
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

5 lutego 2017, o 15:30

Tak musi Cię czymś straszyć, a jedynie może czymś co ma dla Ciebie wartość. W tym artykule masz wszystko super opisane, przeczytaj go nawet z 10 razy, to pełnego zrozumienia. Gdy to zrozumiesz, automatycznie już trochę ta myśl zacznie być śmieciem i obniżysz jej wartość, a z biegiem czasu będzie zanikać. Oczywiście to nie jest wszystko tak hop siup i musisz konsekwentnie na te myśli działać. W końcu zanikną.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:32

czytałem i czytałem posty odburzeniowe. Kretu mówił agresja inny mówił olewam to, wiem ze to gówno i mało warte ale proszę o rade w którą stronę iść ?! Trzymać się tego, olewam to?
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

5 lutego 2017, o 15:39

Przem nie wyjdziesz z nerwicy w pięć minut ale pomalutku , nie dając wartości tym myślą- da się to zrobić , nie nakręcaj się pamiętaj nerwica swoje a Ty jej na przekór swoje i tak aż do skutku .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:44

wiem, tylko co mówić, olewam to? daje mi myśli typu, już nie kochasz żony i same wulgaryzmy. Wiem, że jestem w innym miejscu niż kiedyś, bo zostały chyba tylko i aż myśli. Irytacja i pyt dlaczego, ja? oraz jakies napiecie//?/ Kiedys było różnych rzeczy miliony innych. Ale od czasu do czasu załamka/ Do każdej myśli mowie olewam to tylko końca nie widać ;-(
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

5 lutego 2017, o 15:46

Powiedz do tych myśli żeby odeszły od Ciebie i wróciły jak wyjdziesz z nerwicy - powiedz do nich - zobaczymy czy wtedy będziecie takie mądre :D Ja tak robiłam na początku zaburzenia i mi to bardzo pomagało . Na natrętne myśli można działać różnie, a olewanie ich to nie dawanie im żadnego znaczenia mimo że są, i robienie dalej swojego , nie przejmuj się tak :friend: daj sobie czas .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

5 lutego 2017, o 15:48

No właśnie, jedną rzecz olejesz, to nerwica od razu Ci 10 innych przyśle myśli jeszcze gorszych. Tylko widzę, ze Ty może nie zauważasz, ze te kolejne to właśnie są nadal myśli nerwicowe i że je masz także od razu olać, nie wnikać w nie. Ja mam wrażenie, że Ty dalej się ich boisz, nie chcesz ich mieć, to Cię przeraża stad znów się nakręcasz, a to powoduje kolejne głupie myśl.
Zaakceptuj, ze teraz będzie miał różne totalnie idiotyczne myśli, pozwól im być, niech są. Jak nie nadasz im lękowej uwagi, wtedy stracą na ważności. Tylko że za chwilę zaskoczy Cię twój umysł kolejnymi i tu musisz być czujny, że to nadal lękowe myśli. I je traktuj tak samo. Zaakceptuj że są, że powodują u Ciebie lęk, ale mimo wszystko próbuj nie zwracać uwagi, a wręcz robić im na przekór. Można też je wyśmiać i olewać. Postaraj się tylko wnikać w świadome myśli, które są coś warte, czyli na temat zycia, czyli co dzisiaj będzie robić, co na obiad, gdzie wziąć dzieci itd. Każda inna myśl typu, "Po co idziesz z dzieciakiem do kina, jak i tak się zabijesz" od razu wyśmiej w głowie. "No na pewno hah to zrobię, ale może później, teraz ide do kina na film " Tylko to trzeba na początku robić cały czas konsekwentnie. Gdy Cię zaskoczy inna nowa myśl, a Ty się zapomnisz i się jej poddasz, to znów lęk się uruchomi i zacznie Tobą targać na nowo. I zrozum jedną rzecz, człowiek ma 50 000 myśli dziennie, a Ty tylko boisz się i wnikasz w jakieś 4 różne myśli. Czemu ? Potraktuj je tak jak resztę z tych 49 996.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:55

czyli co mówić ok, i tak olewam to? nawet jak jada do mnie wulgaryzmami i ze zdradziłem żonę? wiem, zrobiłem źle i żałuję ;-( ze się z nia całowałem i flirtowałem;-( ale chcę siebie odzyskać;-( i pracować dla nich nad sobą, dla dzieci i dla żony
wiem ze nie ma kalendarza i że to różnie bywa, tylko chociaż jakaś drobna nadzieja

-- 5 lutego 2017, o 15:55 --
na razie przyjąłem strategie i tak to olewewam. Staram się nie nadawac im wartości po prostu brak mi cierpliowosci i tym się podłamuję.
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

5 lutego 2017, o 15:55

Przem co Ty się tak przejmuje ja tutaj ze wszystkim flirtuję :D i mam w dupie tą nerwicę , pamiętaj ona jest taka podstępna że Ci każde brudy z życia wyciągnie a Ty masz być dobry dla siebie i się wspierać . Jesteś teraz w stanie nerwicy i masz nerwicowe myśli one nie są ważne ani prawdziwe nie przejmuj się nim .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 15:58

czyli do każdej myśli olewam to?
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

5 lutego 2017, o 16:01

Możesz mówić olewam , możesz mówić spieprzaj nerwicowy śmieciu , ale z czasem najlepiej nie zwracać na te myśli uwagi , krótko je ucinać bo po co sobie psuć głowę .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Przem
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 24 listopada 2015, o 14:06

5 lutego 2017, o 16:51

zmnieniłem strategię na olewam to i wszystko ze strategii ośmieszania runęło w dół tak jakbym wszystko zaczął od początku. I teraz nie wiem co lepiej ośmieszać, mówić olewam to i stąd moja załamka formy. Jak mi nerwica proponuje seks z inna kobieta to co mówić, że to normalne bo to fajna d... i ma niezłe cycki? ;-)
Awatar użytkownika
zlekniona
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 217
Rejestracja: 18 września 2015, o 22:53

5 lutego 2017, o 16:52

Jako, że wczoraj potrzebowałam małego wsparcia i jestem na "świeżo", to polecam przesłuchać tego divovica:

https://m.youtube.com/watch?v=nXEo8fEvg2M

Sądzę, że pomoże Ci to na etapie, na którym obecnie się znajdujesz. Polecam przesłuchać tyle razy, aż wejdzie w krew, a jak zapomnisz... To wróć i przesłuchaj ponownie :-D
Ja tak robię, i mam się nieźle ;-)
Matką wolności jest dyscyplina - Leonardo Da Vinci
ODPOWIEDZ