Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

DD, STANY LĘKOWE - THC, ENERGETYKI

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Crystal110
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2023, o 12:05

29 maja 2023, o 12:46

Hej.
Około rok temu dosyć często, weekendami popalałem zioło ze znajomymi. Piłem też dużo energetyków, dwa dziennie, dwie kawy, co może też mieć istotny wpływ na to co się teraz dzieje, lecz dalej nie pojmuję, dlaczego stało się to tak nagle. Na drugi dzień po zapaleniu zioła obudziłem się z dziwnym stanem. Jakby z jakąś mgłą w głowie, jakbym był zamknięty w jakiejś bańce. Codziennie rano, nawet kilka razy dziennie do tamtego momentu piłem kawę, ale wtedy jakoś po prostu wzięło mnie na wymioty i czułem do niej obrzydzenie, nawet zapytałem się dziewczyny czy nie wlała jakiegoś zepsutego mleka. Nie potrafiłem pójść do pracy i musiałem wziąć sobie wolne z myślą, że ten stan minie. Spałem po kilkanaście godzin w ciągu dnia, nie miałem na nic sił. Tak z dnia na dzień. Widziałem tak, jakby w jednym oku miał jakąś wadę wzroku, z resztą objawy te utrzymują mi się do teraz, mniej lub bardziej. Do tego doszło pieczenie oczu, jakiś światłowstręt, który powoduje, że do dzisiaj w sklepie tracę zdolność znalezienia produktu spośród wielu rzeczy na półkach. Czułem się jakiś chory, jakbym miał jakąś infekcję w głowie, jakąś poważną chorobę, byłem wycieńczony z sił. Po tygodniu, dwóch trochę sił wróciło, lecz te dziwne uczucie w głowie dalej pozostało. Jakby jakieś ciśnienie w głowie, które powoduje, że dziwnie rozmawia mi się z drugą osobą. Miałem takie zjazdy, że myślałem, że zaraz umrę. Nie potrafię ocenić w jakich sytuacjach się to dzieje, bo teraz po prostu czuję to cały czas, czasem się to nasila, że aż panikuję. Zauważyłem, że po jedzeniu czasami to ustępuję, ale są momenty, że po jedzeniu jest gorzej. Pamiętam sytuacje, że po zjedzeniu cukru to uczucie w głowie prawie zniknęło, lecz też momenty, kiedy było gorzej po zjedzeniu burgera z Burger King'a. Objawy wskazujące hipoglikemię, lecz takowej nie mam. Badałem już krew, kał, mocz - OB, CRP, mocznik, kreatynina, kortyzol, ACTH, cholesterol, wapń, żelazo, potas, boreliozę, tarczycę, krzywą cukrową i insulinową, ECHO serca, EEG głowy, rezonans magnetyczny głowy z kontrastem. Byłem u neurologa, endokrynologa, kardiologa i okulisty. Wykonałem (chyba) wszystkie specjalistyczne badania krwi skierowane przez lekarza rodzinnego i wyszły dobrze. Jedynie witamina D na poziomie 20,4. Suplementuję ją na razie 2 tygodnie, ale to jest zbyt krótki czas żeby cokolwiek stwierdzić. W szpitalu wykazano u mnie tachykardię zatokową serca, biorę leki na zbicie tętna, lecz jako takiej poprawy nie czuję, prócz tego, że przestały pękać mi naczynka w oku. Mierząc ciśnienie i tętno wychodzi książkowo, lecz wspominany światłowstręt i zamotanie w głowie dalej jest. Dalej czuję się jakby w jakiejś bańce, jakbym dopiero wstał po przebudzeniu. Tylko, że tak jest przez cały czas. Po wypiciu alkoholu jest jeszcze gorzej, wtedy to już w ogóle nie potrafię nic zrobić, kiedyś po wypiciu 0.5l wódki byłem w stanie ogarnąć podstawowe czynności, teraz ledwo co wstaję i idę do łazienki, a mam 21 lat.
Nie wiem już co mam zrobić, jakie badania wykonać pod jakim kątem. Echo serca wykazało, że jest wszystko dobrze. Rezonans mózgu tak samo. Nadnercza i nerki również. Cukrzycy nie mam, nadczynności czy niedoczynności tarczycy też nie. Okulista powiedział, że oczy są czymś przemęczone, zaczerwienione i suche. Żadne krople nie pomagają, nawet tabletki na alergie, ale dalej nie widzę poprawy i w głowie czuje się jak w jakiejś bańce, jak jakaś mgła mózgowa, która nigdy nie przemija.
Bojack Horseman
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 24 lutego 2023, o 14:07

29 maja 2023, o 15:29

Hej

a toksykologię? Nie wiem czy to zawiera się w tych badaniach krwi, które wymieniłeś, ale pierwsza myśl, że jakiś szajs Wam się trafił w tym zielonym. Druga była taka, że być może to cukrzyca, no ale to też sprawdziłeś.

Mało prawdopodobne, że po maryśce aż taki długotrwały wpływ by to miało, i nic w badaniach nie wychodziło, ale to moja pierwsza myśl była. No i może to po prostu nerwica. Jednak objawy też takie dosyć nietypowe. No ale z nerwicą to zawsze może iść pakiet przeróżnych objawów. Próbowałeś coś na uspokojenie kiedyś? I zobaczyć jak wtedy się czujesz?
Crystal110
Nowy Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2023, o 12:05

29 maja 2023, o 21:06

Bojack Horseman pisze:
29 maja 2023, o 15:29
Hej

a toksykologię? Nie wiem czy to zawiera się w tych badaniach krwi, które wymieniłeś, ale pierwsza myśl, że jakiś szajs Wam się trafił w tym zielonym. Druga była taka, że być może to cukrzyca, no ale to też sprawdziłeś.

Mało prawdopodobne, że po maryśce aż taki długotrwały wpływ by to miało, i nic w badaniach nie wychodziło, ale to moja pierwsza myśl była. No i może to po prostu nerwica. Jednak objawy też takie dosyć nietypowe. No ale z nerwicą to zawsze może iść pakiet przeróżnych objawów. Próbowałeś coś na uspokojenie kiedyś? I zobaczyć jak wtedy się czujesz?
Toksykologii nie robiłem, bo w sumie nic innego nigdy nie brałem prócz zioła. Paliliśmy w czterech i tylko ja mam wspominane objawy. :/ Brałem tabletki ziołowe na uspokojenie, nic nie pomaga. Tak samo na zbijanie ciśnienia krwi, to samo.
Hiszpanek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 28 marca 2023, o 14:22

29 maja 2023, o 21:20

Na spokojnie stary, miałem to samo to poprostu DD nerwica ten taki uporczywy stan dziwne widzenie dezorientacja to poprosru DD, mam to samo ale jest spoko jak masz jakieś pytania czy coś śmiało pisz na priv, nie musisz się martwić czy to choroba bo robiłeś wszystko badania cukrzyca czy coś z mózgiem odrazu by wyszło
ODPOWIEDZ