Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Co to za stan?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

20 maja 2016, o 18:05

Hej :)
Jak pewnie wiecie mecze sie z tematem ROCD. Kocham mojego narzeczonego bardzo bardzo i dzis jakby ten natręt nagle zniknął, a ja nie wiem co sie dzieje. Jestem w takim dziwnym stanie, juz wszystko wiem, ze kocham. Ale nie czuje nic. Jestem jakby w jakimś stanie depresyjnym. Nagle jak ten natręt minął to nic nie ma sensu? Helol! Mam trzymiesięcznego synka, jak nic moze nie miec sensu? Troche sie wystraszyłam, bo mając przebłyski od moich natręctw byłam najszczęśliwsza na swiecie, a teraz jakby minął, wiem o co w tym chodzi, a czuje sie hmmm beznadziejnie? Co to za stan? Do tego czuje ciągły lek, mrowienie nóg, poczucie kompletnej beznadziei. Nie chce tego, chce cieszyć sie życiem, synkiem. Naprawde mam super życie, a tu takie cos. O co chodzi? Jak sie tego wyzbyć? Czy to poczucie "nieszczesliwosci" to kolejna zagrywka? Kolejna iluzja? Pomóżcie troche, bo jak przeszło jedno to przyszło drugie jesCZe dziwniejsze :(
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

20 maja 2016, o 19:59

Hej,
nie wchodząc w szczegóły ten stan to... NERWICA :D

Nie analizuj objawów - po prostu wrzucaj do wora z napisem nerwica, mocno zawiąż i gdzieś wywal :)
Nie wkręcaj się i nie nakręcaj się. Postępuj dokładnie tak samo jak ze wszystkimi objawami - akceptacja, ignorowanie itp.

PS. Ciesz się, że temat ROCD minął. To znaczy, że jesteś na dobrej drodze!
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

21 maja 2016, o 08:13

Bruce, pewnie minął na ta chwile, bo juz zaczęłam sie bać co bedzie jak RoCd minęło, a ja nie chce byc z moim :( jebla idzie dostać! Aczkolwiek łatwiej mi wyobrazic sobie nas np. Na ślubnym kobiercu co cieszy ;) ale zaraz sie włącza "zyjesz marzeniami" i tak w kółko ;)

-- 21 maja 2016, o 08:13 --
Odwołuje akcje "RoCd minęło" ;d
Bruce, a jak u Ciebie w tym temacie? Co pomaga? Nie martwisz sie czasem, ze wkręcamy sobie to ROCD? Ale to chyba normalne, ze tak mysle, trik nerwicy pewnie.
ODPOWIEDZ