To pytanie może się wydać głupie ale postaram się to zobrazować jak najbardziej klarownie.
Otóz mam taki problem że nie ma żadnego ,,ja" z którym mółgbym się zidentyfikować, brak mi takiej ciągłości w życiu że np. ja jestem taki i taki. Moje wspomnienia z dawnych lat z przed zaburzeniem też jakby zanikły, może po prostu żyje jeszcze za bardzo objawami i to normalne w mojej sytuacji, niby wiem że to zaburzenie osobowości, ale dalej czuję się tak wyobcowany niespójny. Nie wiem na ile rozumiecie to co chce przekazać
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Spójność
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 maja 2020, o 17:01
znam ten ból.Notfound pisze: ↑28 lutego 2020, o 20:55To pytanie może się wydać głupie ale postaram się to zobrazować jak najbardziej klarownie.
Otóz mam taki problem że nie ma żadnego ,,ja" z którym mółgbym się zidentyfikować, brak mi takiej ciągłości w życiu że np. ja jestem taki i taki. Moje wspomnienia z dawnych lat z przed zaburzeniem też jakby zanikły, może po prostu żyje jeszcze za bardzo objawami i to normalne w mojej sytuacji, niby wiem że to zaburzenie osobowości, ale dalej czuję się tak wyobcowany niespójny. Nie wiem na ile rozumiecie to co chce przekazać
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 30 marca 2020, o 17:44
Znam bardzo dobrze Całkiem niedawno sam to miałem o czym nawet pisałem na forum Typowa depersonalizacja.Notfound pisze: ↑28 lutego 2020, o 20:55To pytanie może się wydać głupie ale postaram się to zobrazować jak najbardziej klarownie.
Otóz mam taki problem że nie ma żadnego ,,ja" z którym mółgbym się zidentyfikować, brak mi takiej ciągłości w życiu że np. ja jestem taki i taki. Moje wspomnienia z dawnych lat z przed zaburzeniem też jakby zanikły, może po prostu żyje jeszcze za bardzo objawami i to normalne w mojej sytuacji, niby wiem że to zaburzenie osobowości, ale dalej czuję się tak wyobcowany niespójny. Nie wiem na ile rozumiecie to co chce przekazać