Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
schorzenia kręgosłupa
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
ja mam książkę skazani na biurko on tam wszystko wyjaśniaCeline Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
<okey>
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Takiego garba jakiego wyhodowałam to sobie mogę o nim jedynie poczytać bo nic z nim nie zrobięmagia83 pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:05ja mam książkę skazani na biurko on tam wszystko wyjaśniaCeline Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49
Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Lilmama
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 99
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33
Można mieć takie objawy, ale glownie od napięcia miesni czyli od nerwicy, kobieto miałam dokładnie to samo, co do jednego zakichanego objawu. I nie mam SM ani nic innego, no może trochę zwichrowany kręgosłup, ale takie cuda to nerwa zapodajeCeline Marie pisze: ↑1 lutego 2018, o 23:41Czy od chorego kręgosłupa można mieć takie objawy jak ja dzisiaj i ogólnie ostatnio z nogami/chodzeniem? W pewnym momencie dzisiaj na spacerze nogi odmówiły mi posłuszeństwa,nie mogłam zrobić kroku,straciłam czucie,mega ciężkie były ,jak nie moje,ważyły tonę,mrowienie w całym ciele,uczucie bujania,zaciskania ,jak dotknęłam skóry na nogach nie czułam nic .Teraz po całym dniu strasznie mnie bolą,jakby spuchła mi lewa w łydce,ledwo powłóczę ,są gorące ,drą i piką,czytałam,że to zatory w żyłach ,SM lub właśnie problem od kręgosłupa lędzwiowego ,coś /ktoś?
be the change you want to see in the world
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 665
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Ja jakoś zmieniłem (a hodowałem ja przez 20 lat pewnie) i w połowie rehabilitacji zorientowałem się, zrobiła się to jakby automatycznie plus pilnowanie tej uciekającej głowy, po prostu skorygowałem postawę pewnymi ćwiczeniami, niesyty nie opiszę ich bo to bez sensu, trzeba je robić pod okiem kogoś kto się zna i wprowadza korekcję na bieżąco .Celine Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
Ja po prostu byłem krzywy, odgięty cały do tyłu, przez co automatycznie głowa szła do przodu żeby pewnie zrównoważyć środek ciężkości,nie znam się na tym to nie będę teoretyzował,w każdym razie to działa.
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
No tak,może ktoś fachowy by pomógł ale na te rehabilitacje ,masaże i fizjoterapeutów to trzeba mieć kasę jeszczezdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:34Ja jakoś zmieniłem (a hodowałem ja przez 20 lat pewnie) i w połowie rehabilitacji zorientowałem się, zrobiła się to jakby automatycznie plus pilnowanie tej uciekającej głowy, po prostu skorygowałem postawę pewnymi ćwiczeniami, niesyty nie opiszę ich bo to bez sensu, trzeba je robić pod okiem kogoś kto się zna i wprowadza korekcję na bieżąco .Celine Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49
Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
Ja po prostu byłem krzywy, odgięty cały do tyłu, przez co automatycznie głowa szła do przodu żeby pewnie zrównoważyć środek ciężkości,nie znam się na tym to nie będę teoretyzował,w każdym razie to działa.
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 665
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Pałce 100zl ,chodzę raz na 1,5 miesiąca, częściej nie ma sensu moim zdaniem, czyli nie ma tragedii.
Nie mam żadnych masaży bo to bez sensu, masaż to ja sobie sam robię za pomocą wałów i piłek, tak zaczynają się każde ćwiczenia (tak rozgrzewka).
Nie mam żadnych masaży bo to bez sensu, masaż to ja sobie sam robię za pomocą wałów i piłek, tak zaczynają się każde ćwiczenia (tak rozgrzewka).
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Polecam roler super rzecz do automasażu
- buull2323
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 282
- Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07
Zdravko a ty jak się czujesz ??? też miałeś takie objawy jak u mnie gdzie wyżej opisałem??? dziś dzwoniłem do innego fozjoterapeuty który zna metodę Mc-Kenziego i powiedział że spróbuje mi pomóc. Zdravko dziękizdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:34Ja jakoś zmieniłem (a hodowałem ja przez 20 lat pewnie) i w połowie rehabilitacji zorientowałem się, zrobiła się to jakby automatycznie plus pilnowanie tej uciekającej głowy, po prostu skorygowałem postawę pewnymi ćwiczeniami, niesyty nie opiszę ich bo to bez sensu, trzeba je robić pod okiem kogoś kto się zna i wprowadza korekcję na bieżąco .Celine Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?zdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 12:49
Ja napisałem dobrego, jak pójdziesz do takiego z dupy który Ci pomasuje kark i zleci ćwiczenia tylko na tą cześć to wywalasz pieniądze w błoto,
musi to być osobnik który Cię dokładnie zbada, czyli sylwetkę, ruch, wypyta o nawyki,
Taki przykład, pewnie chodzisz na tą siłownie i robisz ćwiczenia z tą żółwią szyją,bo to teraz Twój naturalny odruch który Ci pomaga, obierasz ziemniaki,zmywasz,, siedzisz przy monitorze i cały czas ten sam ruch głowy do przodu .
Poduszka ortopedyczna to też powinna być dobrana do sposobu spania, jak śpisz np. na wznak i masz taka do spania na boku to tylko sobie krzywdę większą robisz.
Ja po prostu byłem krzywy, odgięty cały do tyłu, przez co automatycznie głowa szła do przodu żeby pewnie zrównoważyć środek ciężkości,nie znam się na tym to nie będę teoretyzował,w każdym razie to działa.
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 665
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
W miarę ok,ja z kolanami łaziłem,ale przy okazji nareperowałem (mam nadzieje) odcinek lędźwiowy i kark, pierwszą rwę kulszową zafundowałem sobie właśnie metodą Mc-Kenziego robiąc przeprosty (bo tak w necie oczywiscie przeczytałem), sama ta metoda to dosyć archaiczna jest .buull2323 pisze: ↑5 lutego 2018, o 14:25Zdravko a ty jak się czujesz ??? też miałeś takie objawy jak u mnie gdzie wyżej opisałem??? dziś dzwoniłem do innego fozjoterapeuty który zna metodę Mc-Kenziego i powiedział że spróbuje mi pomóc. Zdravko dziękizdravko pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:34Ja jakoś zmieniłem (a hodowałem ja przez 20 lat pewnie) i w połowie rehabilitacji zorientowałem się, zrobiła się to jakby automatycznie plus pilnowanie tej uciekającej głowy, po prostu skorygowałem postawę pewnymi ćwiczeniami, niesyty nie opiszę ich bo to bez sensu, trzeba je robić pod okiem kogoś kto się zna i wprowadza korekcję na bieżąco .Celine Marie pisze: ↑5 lutego 2018, o 13:03
Jak zmienić nawyki i postawę którą się "hodowało" kilkadziesiąt lat?
Ja po prostu byłem krzywy, odgięty cały do tyłu, przez co automatycznie głowa szła do przodu żeby pewnie zrównoważyć środek ciężkości,nie znam się na tym to nie będę teoretyzował,w każdym razie to działa.
W środę będę u tego mojego magika, jak chcesz mogę zapytać czy nie poleca kogoś z Twojej okolicy, to na co ja chodzę nazywa się kinetic control .
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Ja mam na 16go lutego do neurologa i na pewno tomografie kręgosłupa.
Nie ma dnia żebym nie budziła się z potwornym bólem kręgosłupa.
Pisałam o tym.Nic lepiej nie jest.
Nie wiem jak już spac
Nie mogę na płasko bo mam refluks i cofa mi się kwas.Wiec śpię wyżej.
Zazwyczaj na plecach śpię albo rzadko na lewym boku.
Budząc się jestem na plecach a chcąc się przekręcić muszę łapać się za brzeg łóżka bo mam sparaliżowany odcinek lędźwiowy.
Wkładam między nogi jaska i ciut lepiej.
Ale niestety za dnia wchodzi mi znowu ból w posladek i blokuje mi nogę.Poza tym mam wrażenie i nie mogę rano oddychać normalnie tylko płytko i szybciej.
Mam też problem z wyprostowaniem się w pion bo mnie ciągnie do garbienia się.Ogolnie to zgrzyta mi i prześladuje jak chodzę w lędźwi i i wyzej.Cholera martwi mnie ten kręgosłup.
Znajoma była u jakiegoś kręglarza który jej masował kręgosłup i wkłuwał jej zgiełku w plecy przy kregosłupie ale boję się że mi zaszkodzi.Jej pomogło.
Ale ja chce poczekać na to badanie.
Nie ma dnia żebym nie budziła się z potwornym bólem kręgosłupa.
Pisałam o tym.Nic lepiej nie jest.
Nie wiem jak już spac
Nie mogę na płasko bo mam refluks i cofa mi się kwas.Wiec śpię wyżej.
Zazwyczaj na plecach śpię albo rzadko na lewym boku.
Budząc się jestem na plecach a chcąc się przekręcić muszę łapać się za brzeg łóżka bo mam sparaliżowany odcinek lędźwiowy.
Wkładam między nogi jaska i ciut lepiej.
Ale niestety za dnia wchodzi mi znowu ból w posladek i blokuje mi nogę.Poza tym mam wrażenie i nie mogę rano oddychać normalnie tylko płytko i szybciej.
Mam też problem z wyprostowaniem się w pion bo mnie ciągnie do garbienia się.Ogolnie to zgrzyta mi i prześladuje jak chodzę w lędźwi i i wyzej.Cholera martwi mnie ten kręgosłup.
Znajoma była u jakiegoś kręglarza który jej masował kręgosłup i wkłuwał jej zgiełku w plecy przy kregosłupie ale boję się że mi zaszkodzi.Jej pomogło.
Ale ja chce poczekać na to badanie.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- buull2323
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 282
- Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07
o kurcze to nie fajnie a powiedz jakieś ćwiczenia wykonujesz? byłaś u rehabilitanta? mój znajomy miał duży problem z lędźwiowym był na masażach i teraz dużo ćwiczy i mówi że jest ok. ja dziś mam wizytę u rehablitanta który leczy metodą Mc-Kenziego, zapytam się jak z lędźwiowym może mi coś podpowie dla ciebie dobrego to dam Ci znać...Iwona29 pisze: ↑6 lutego 2018, o 11:02Ja mam na 16go lutego do neurologa i na pewno tomografie kręgosłupa.
Nie ma dnia żebym nie budziła się z potwornym bólem kręgosłupa.
Pisałam o tym.Nic lepiej nie jest.
Nie wiem jak już spac
Nie mogę na płasko bo mam refluks i cofa mi się kwas.Wiec śpię wyżej.
Zazwyczaj na plecach śpię albo rzadko na lewym boku.
Budząc się jestem na plecach a chcąc się przekręcić muszę łapać się za brzeg łóżka bo mam sparaliżowany odcinek lędźwiowy.
Wkładam między nogi jaska i ciut lepiej.
Ale niestety za dnia wchodzi mi znowu ból w posladek i blokuje mi nogę.Poza tym mam wrażenie i nie mogę rano oddychać normalnie tylko płytko i szybciej.
Mam też problem z wyprostowaniem się w pion bo mnie ciągnie do garbienia się.Ogolnie to zgrzyta mi i prześladuje jak chodzę w lędźwi i i wyzej.Cholera martwi mnie ten kręgosłup.
Znajoma była u jakiegoś kręglarza który jej masował kręgosłup i wkłuwał jej zgiełku w plecy przy kregosłupie ale boję się że mi zaszkodzi.Jej pomogło.
Ale ja chce poczekać na to badanie.
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
- N-e-r-w-u-s
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 891
- Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36
No ja to już ładnych parę lat z kręgosłupem mam problem. Porażenie nerwu strzalkowgo w przeszłości. W końcu ostatnio tak mnie przypiliło że musiałem mieć rezonans. Wbrew pozorom wyszedł prawie że czysty, oprócz wypuklin i lordozy lędźwiowej. Teraz czeka mnie rehabilitacja, i badania na bolerioze...
W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem
- maciek1985
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 368
- Rejestracja: 5 lutego 2018, o 07:01
Ja u siebie zauważyłem, że nawroty zaburzeń współwystępuję z bólem w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Już u kilku osób też się z tym spotkałem. Nie wiem jak to jest połączone, ale być może coś jest na rzeczy.
- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 665
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
Z tego co gadałem z tym moim fizjo, to chyba 80% (w każdym razie duży procent) tych wszystkich bóli nijak ma się do zwyrodnień kręgosłupa, mi pseudo rwe zafundowały mięśnie przykręgosłupowe, po prostu one naciskają na nerwy przez to moje odgięcie, do tego brak ruchu, złe nawyki ruchowe (ja np. przez 20 lat źle się schylałem) bo miałem złe wzorce ruchowe, mięśnie nie działały jak powinny, brak lub zła aktywność mięśni głębokich o których oczywiscie nie miałem pojęcia.
Iwona29 ,co masz z tym pośladkiem, bo ja z tym walczę od pewnie dwóch czy trzech lat ,jak Cie nawala to być może mięsień gruszkowaty, musisz spróbować wywalcować ten pośladek (znajdziesz filmiki na necie bez problemu), najprościej butelka z wodą, jak twarda można regulować ilością powietrza, to na początku będzie boleć jak cholera a nawet gorzej, ale to normalne, po pewnym czasie przestanie albo przynajmniej będzie to ból znośny .
Jak Cie bolą plecy kiedy śpisz na wznak podłóż sobie coś pod kolana (nogi) żeby były z 10-15 cm wyżej, jakiś koc złożony parę razy czy coś w ten deseń),bo może po prostu robisz przeprost podczas snu i nie masz odpowiedniego podparcia odcinka lędźwiowego to wszystko masz napięte i tak śpisz, mi to pomagało jak budziłem się obolały.
Iwona29 ,co masz z tym pośladkiem, bo ja z tym walczę od pewnie dwóch czy trzech lat ,jak Cie nawala to być może mięsień gruszkowaty, musisz spróbować wywalcować ten pośladek (znajdziesz filmiki na necie bez problemu), najprościej butelka z wodą, jak twarda można regulować ilością powietrza, to na początku będzie boleć jak cholera a nawet gorzej, ale to normalne, po pewnym czasie przestanie albo przynajmniej będzie to ból znośny .
Jak Cie bolą plecy kiedy śpisz na wznak podłóż sobie coś pod kolana (nogi) żeby były z 10-15 cm wyżej, jakiś koc złożony parę razy czy coś w ten deseń),bo może po prostu robisz przeprost podczas snu i nie masz odpowiedniego podparcia odcinka lędźwiowego to wszystko masz napięte i tak śpisz, mi to pomagało jak budziłem się obolały.