Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Myśli samobójcze i sen

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

4 października 2015, o 11:15

Nie będę się bzykac żeby spać. Ja mowie poważnie, ponad to ja już nie tylko mysle czy się zabić czy nie ale zaczynam kombinować jak to zrobić, więc chyba nie jest dobrze.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

4 października 2015, o 12:01

Bezsenność spowodowana jest najpewniej przebywaniem cały czas w stanie czuwania. Nerwica powoduje wewnetrzne napięcie, które w najbardziej pierwotnej formie podświadomie traktowane jest tak jakby coś realnie Ci zagrażało, a sen uniemożliwiał Ci czujność. Tak jakbyś spala w dzikim lesie i zagrażały Ci zwierzęta- podświadomośc nie pozwoli Ci zmrużyć oka, bo zależy od tego Twoje przetrwanie. Choć wcale w lesie nie śpisz, Twój umysł czuje sie tak samo zagrożony.
Kluczem do wychodzenia z tej bezsenności jest zabranie się za samą nerwicę, bo bezsenność jest jej objawem a nie oderwanym problemem bez żadnego podłoża. Czyli czytanie o nerwicy, przełamywanie się, działanie pomimo niej, nauczenie się dystansu do objawów, ewentualnie terapia- czyli aktywna praca nad sobą.
Dobrze, żebys próbowała stosować też techniki relaksacyjne, starała się skupiać na czynnościach które w danym momencie robisz, itd.
Warto też przy bezsenności nie leżeć w łożku jak kołek z zamkniętymi oczami, gdy sen nie przychodzi, tylko np. pograć na telefonie, czytać książkę, itp., żeby nie robić sobie z przebywania w łóżku kary. W ciągu dnia staraj się nie leżeć na łóżku, żeby Twój umysł kojarzył z łóżkiem noc i spanie. Możesz też ewentualnie na jakiś czas spać w innym miejscu w domu, jeśli to możliwe, np. na kanapie w dużym pokoju. Czasami zmiana miejsca pomaga.
Wiem, że to jest bardzo uciążliwe i wykańczające, ale nie ma takiej możliwości, żeby ta bezsenność trwała wiecznie. Żeby sobie z tym poradzić musisz wykazać chęć aktywnego działania w tym kierunku, samo nie przejdzie raczej, poza tym będąc bierną wobec tego wierzysz w swoja bezsilność, a wcale zupełnie bezsilna nie jesteś. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

4 października 2015, o 12:29

Samobójstwo z powodu bezsenności ?
Nie rób takich głupstw.
Z tym seksem chodzi mi o to że dobrze wpływa na kondycję psychiczną i fizyczną; gdy go kompletnie brak może organizm jakoś reagować inaczej. Nie mówie ze twoje zaburzenie snu jest przez brak seksu :D Wiele małżeństw rozpada się z powodu braku seksuitd. Więc to już pokazuje jak seks jest ważny w życiu dorosłego człowieka. Ja myślę takie zaspokojenie 3 razy w tygodniu powinno Ci poprawić chumor i nastrój. Mówię całkiem poważnie. Może Ci się wydawać to śmieszne ale tak jest. Słyszałem nawet że brak seksu prowadzi dowiacji :DD Poczytaj z ciekawości Freuda bo ma dużo racji. Nie jest to lek bezpośredni na bezsenność, ale na pewno Ci pomoże w zwalczeniu problemu. Najważniejsze są rady Ciasteczka to nie ulega wątpliwości. Spróbuj też zjeść coś dobrego przed snem albo poćwiczyć gdzieś o 19.
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

4 października 2015, o 12:41

Ania...nic nie kombinuj z żadnymi myślami, etc. Po raz kolejny doradzę lekkie ćwiczenia...nie przed samym snem, bo ćwiczenia powodują wytwarzanie endorfin, więc i lekko pobudzają, ale tak może godzinkę przed snem jakieś łagodne rozciąganie, trochę relaksacji.

Zgadzam się w 100% z wypowiedzą Ciasteczka - najgorsze, co można robić to leżeć i starać się zasnąć na siłę. tego się nie da osiągnąć, a nawet jeśli, to nie jest to zdrowe...może włącz sobie jakiś film, weź krzyżówkę, czy książkę, połóż się wygodnie i zajmij tym myśli. Jeśli uda Ci się zrelaksować, to zaśniesz. Ja miałam wielkie problemy ze snem...kładłam się i po niespełna 30 minutach wyskakiwałam z łóżka, jak wściekła, bo panika atakowała na całego. Sypiałam po 2-3h, czasami nie spałam wcale. później doszło mi wypadanie z fazy REM, ale to już inna inszość. Nie trwało to długo, bo wycieńczony organizm zwyczajnie wymógł na mnie sen. Pewnego popołudnia po prostu padłam i przespałam kilka ładnych godzin. Więc nie jest też tak, że przez nerwicową bezsenność wyrządzisz sobie jakąś krzywdę...o to się nie martw.

Nie rób sobie znowu takiej olbrzymiej presji, że albo będziesz spała tyle, a tyle co noc, albo będzie tragedia. Musisz zrozumieć, że głównie przez tą presję - nie sypiasz, jak należy.

Reasumując: nie zmuszaj się, nie nakręcaj (nie pośpisz - trudno...nie ma tragedii), postaraj się odprężyć mięśnie i ciało ogólnie, poprzez łagodne ćwiczenia, nie przejadaj się wieczorem, zrelaksuj się i skoncentruj na czymś innym. Na pewno będzie lepiej :) Pamiętaj, że to tylko nerwica, a nie żadne poważne zaburzenia snu.

-- 4 października 2015, o 12:38 --
Raphael97 pisze:Samobójstwo z powodu bezsenności ?
Nie rób takich głupstw.
Z tym seksem chodzi mi o to że dobrze wpływa na kondycję psychiczną i fizyczną; gdy go kompletnie brak może organizm jakoś reagować inaczej. Nie mówie ze twoje zaburzenie snu jest przez brak seksu :D Wiele małżeństw rozpada się z powodu braku seksuitd. Więc to już pokazuje jak seks jest ważny w życiu dorosłego człowieka. Ja myślę takie zaspokojenie 3 razy w tygodniu powinno Ci poprawić chumor i nastrój. Mówię całkiem poważnie. Może Ci się wydawać to śmieszne ale tak jest. Słyszałem nawet że brak seksu prowadzi dowiacji :DD Poczytaj z ciekawości Freuda bo ma dużo racji. Nie jest to lek bezpośredni na bezsenność, ale na pewno Ci pomoże w zwalczeniu problemu. Najważniejsze są rady Ciasteczka to nie ulega wątpliwości. Spróbuj też zjeść coś dobrego przed snem albo poćwiczyć gdzieś o 19.

Raphael...niezależnie od tego, czy się z Tobą zgadzam, czy nie - odpuść już sobie...nie jesteśmy w poradni seksuologa, więc daruj proszę...już nie wspomnę, że być może z przekonań, z szacunku do swojego ciała, etc, etc (powodów może być milion) - dziewczyna może chcieć zachować dziewictwo, albo nie koniecznie musi mieć partnera...więc zakończ już lepiej te swoje wywody...
W ucieczce nie ma żadnej wolności
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

4 października 2015, o 12:52

Nie trzeba być w poradni seksuologa żeby o tym wspomnieć. Dziewictwo na całe życie ? Kobieta by chyba zwariowała delikatnie mówiąc. Żadne ćwiczenia godzine przed snem; 3-4 godziny przed snem 30 minutowy trening aeroby albo interwał jest super. Posiłek taki niezbyt kaloryczny 30 min przed snem też jest super bo chce się bardziej spać.
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

4 października 2015, o 12:53

Ja jej doradzam ćwiczenia relaksacyjne i wyciszające, a nie żadne interwały i gwałtowne zrywy O.o Przed snem lepiej się wyciszać, niż fizycznie forsować. Takie moje zdanie i doświadczenie. Każdy organizm jest nieco inny i każdy potrzebuje czegoś innego. Nie wydaje mi się, byś był jakimś światowej sławy autorytetem w tej dziedzinie, więc nie określaj z góry, że "Żadne ćwiczenia godzine przed snem" , skoro są ludzie, którym to gwarantuje zdrowy i dobry sen. Oczywiście nie musi to być akurat GODZINĘ przed snem, bo można sobie zostawić większą rezerwę czasu i tyle. Wszystko zależy od rodzaju ćwiczeń i stopnia, w jakim potrafimy się zrelaksować. Wszystko przychodzi z czasem, nic od razu.
W ucieczce nie ma żadnej wolności
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

4 października 2015, o 13:11

Raphael ostrzegam cię ostatni raz, inaczej zrobisz sobie przerwę od forum.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

4 października 2015, o 13:50

Ciasteczko o co Ci chodzi ????
Ja doradzam, a Ty masz pretensje ?
Nie masz co robić ?
Nikogo nie obrażam i nie robię sobie jaj, więc cicho bądź.
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

4 października 2015, o 14:02

Raphael97 pisze:Samobójstwo z powodu bezsenności ?
Nie rób takich głupstw
Czy ja dobrze pamiętam, że sam niedawno zakladales temat w którym chciales przekazać że masz zamiar się zabić i mamy pousuwać Twoje konto i posty? Z powodu swoich myśli i rozkmin egzystencjalnych? No proszę Cię.

Sprawa jest prosta. Ciasteczko jako administrator każe Ci się uspokoić, uspokajasz się. Jeśli nie, to lecisz. I nie ma tłumaczenia się, dyskutowania. Tu nie ma demokracji i nigdy nie będzie. I pilnuj się z tą arogancją.
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

4 października 2015, o 14:29

Kwestia jest taka że nie ma z czego się uspokajać bo Ja nic złego kolego nie zrobiłem tylko doradzałem i według mnie dobrze doradzałem; nie obrażałem nikogo ani nic.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

4 października 2015, o 15:27

Raphael97 pisze:Ciasteczko o co Ci chodzi ????
Ja doradzam, a Ty masz pretensje ?
Nie masz co robić ?
Nikogo nie obrażam i nie robię sobie jaj, więc cicho bądź.
Dobra znudziło mi się...Tydzień sobie odpoczniesz od forum, mam nadzieję, że się w tym czasie nad sobą zastanowisz oraz może więcej energii poświęcisz na czytanie artykułów.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

4 października 2015, o 16:39

Kurde,trochę mi głupio że przez mojego posta doszło do zbanowania i sprzeczki.
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

4 października 2015, o 16:58

Nie przejmuj się Aniu, bo to nie wina Twojego posta. Miałaś pytania, chciałaś rady i wsparcia i tyle...od tego jest forum. A jak do kogoś nie dociera - to już jego sprawa. Myśl o sobie i o tych mądrzejszych rzeczach, które pisała np. Ciasteczko :)
W ucieczce nie ma żadnej wolności
Awatar użytkownika
Ania16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50

4 października 2015, o 17:03

No trochę przegięcie z tym seksem bo ja teraz nie mysle o żadnych przyjemnych rzeczach a co dopiero o seksach. Czyli mam jak najmniej o tym nie spaniu myśleć? A jak przychodzą te natretne myśli to mam je odrzucać czy się na nich nie skupiać? :)
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

4 października 2015, o 18:58

No mniej więcej tak Aniu. Bo sama musisz zauważyć, że im bardziej się koncentrujesz i przede wszystkim frustrujesz tym faktem, że nie możesz spać, tym bardziej nie śpisz, prawda? :) Więc wniosek prosty. Nie skupiać się, nie dawać sobie takiej presji przede wszystkim. Bo zmuszanie się i złość - nic nie dadzą. Samo odrzucanie myśli też jest bez sensu...teraz nie napiszę nic nowego, nic odkrywczego, bo powtarzają tutaj to wszyscy i na każdym kroku - myśli to myśli i tyle...one muszą płynąć. Ich się nie blokuje, tylko akceptuje, lub ewentualnie wyśmiewa, gdy są głupie i niewartościowe ;)
Ostatnio zmieniony 4 października 2015, o 19:05 przez Delphia, łącznie zmieniany 1 raz.
W ucieczce nie ma żadnej wolności
ODPOWIEDZ