Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

ROCD, nerwica natręctw w związku

Artykuły o samej depresji, stanach depresyjnych, spłyceniu emocjonalnym, depresji w nerwicy.
A także o strachu przed samą depresją.
Regulamin forum
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

5 września 2023, o 12:18

Jak u Ciebie dagmara213?
dagmara213
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 22 marca 2023, o 12:37

5 września 2023, o 12:52

Amarylis20 pisze:
5 września 2023, o 12:18
Jak u Ciebie dagmara213?
Coraz lepiej, powiedziałabym nawet ze bardzo dobrze. Ostatnio miewam trochę więcej myśli i napięcia, ale nie ma co się dziwić, bo za kilka dni mam ślub cmok
Ewelina G
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 30 lipca 2023, o 14:46

31 października 2023, o 21:33

Amarylis20 pisze:
21 maja 2023, o 08:32
Powiedzcie mi, czy macie może tak, że nerwica zaczyna przejmować ster waszego myślenia, wasze odczucia? Ze niewiecie co jest prawdą, a co fałszem? Ze zaczynacie myślenie nerwicowe przyjmować jako wasze? Czy to jest możliwe?
Bo jak można przez 3 tygodnie (w dobrym okresie ROCD) "ćwierkać" do swojego narzeczonego, mówić nawzajem po dziecinnemu, przytulać się i całować bez oporu, a nagle mieć wątpliwości co do kochania, czy nawet myśleć, że się nie kocha?
Ewelina G
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 30 lipca 2023, o 14:46

1 listopada 2023, o 08:26

dagmara213 pisze:
5 września 2023, o 12:07
Amarylis20 pisze:
5 września 2023, o 11:33
Cieszę się, że ktoś odpisał na moje posty.
Ja od weekendu mam pogorszenie. Boję się ze nie kocham. W ogóle boję się że wszystko co myślę i mówię jest kłamstwem. Nie wierzę sama sobie. To jest bardzo ciężkie.
Jest bardzo ciężko, ale dasz radę. Najważniejsze to uwierzyć i zaakceptować. Nie dać się wkręcać
Ewelina G
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 30 lipca 2023, o 14:46

1 listopada 2023, o 08:32

Hej ja również zmagam.sie juz od 6 miesięcy z małymi przerwami z rocd ,jest bardzo ciężko, jak dziś, moja psycholog twierdzi iż to jest związane że samobójstwem mojego taty gdy miałam 5 lat niby ten nieprzepracowany lek ,później pierwszy maz damski bokser i znowu leki,a teraz mam najwspanialszego męża na.swiecie kochajacy czuły, troskliwy dla.mnie wymarzony! A jednak dopadło mnie i czasem jest tak źle, że boję się wszystkiego, dlatego tak.dobrze rozumiem przez co przechodzicie ,niestety leki juz tak.nie działają jak.kiedys ,trafiłam na psychiatrę który zupełnie nie ma.podejscia ,powiedział.mi że gdy mam takie mysli to mam pomyśleć o małym różowym.sloniu ,tz słoń nie istnieje i te mysli też! Porażka
Ewelina G
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 30 lipca 2023, o 14:46

1 listopada 2023, o 08:33

Dlatego gdy jest lepiej wiem ,że nie wolno.sie poddawać, musimy walczyć, ale gdy jest źle, to to jest strasznie trudne
Ewelina G
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 30 lipca 2023, o 14:46

1 listopada 2023, o 08:33

Dlatego gdy jest lepiej wiem ,że nie wolno.sie poddawać, musimy walczyć, ale gdy jest źle, to to jest strasznie trudne
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

15 listopada 2023, o 09:25

Jest trudne. Ja właśnie mam taką chęć odejścia od mojego narzeczonego. Ale znowu wiem, że jest to facet o WSPANIAŁYCH CECHACH. Co mam robić? Chyba muszę przeczekać ten zły czas. Proszę o słowa wsparcia.
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

15 listopada 2023, o 09:26

Straciłabym kogoś bardzo cennego.
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

15 listopada 2023, o 11:40

Amarylis20 pisze:
15 listopada 2023, o 09:25
Ja właśnie mam taką chęć odejścia od mojego narzeczonego. Ale znowu wiem, że jest to facet o WSPANIAŁYCH CECHACH.
Czemu masz ochotę go zostawić?
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

15 listopada 2023, o 11:57

Amarylis20 pisze:
21 maja 2023, o 08:32
Powiedzcie mi, czy macie może tak, że nerwica zaczyna przejmować ster waszego myślenia, wasze odczucia? Ze niewiecie co jest prawdą, a co fałszem? Ze zaczynacie myślenie nerwicowe przyjmować jako wasze? Czy to jest możliwe?
Bo jak można przez 3 tygodnie (w dobrym okresie ROCD) "ćwierkać" do swojego narzeczonego, mówić nawzajem po dziecinnemu, przytulać się i całować bez oporu, a nagle mieć wątpliwości co do kochania, czy nawet myśleć, że się nie kocha?
Tak, to typowe w nerwicy. Ja miałem często myśli że jestem mało męski i pisda. Nie wiedziałem czasami jak mam się już zachowywać... np. czy zachować dystans czy przygadać komuś itp.
Z tym mało męskim - wychowywałem się w lekko patologicznym środowisku (bardziej szkoła niż dom, ale ojciec jest cholerykiem i też bywało ostro) i w dobrym tonie było być "ura bura król podwóra" taki wiesz, wyzywający, buający się, zaczepny, niegrzeczny itp. Więc troszkę takie wzorce przejąłem np. od ojca że jak jesteś w gniewie to krzyczysz, jesteś agresywny itp. Wierzysz że w wieku dopiero 32 lat nauczyłem się można inaczej?
Ogólnie miałem i miewam (ale jest już dużo lepiej po 4 latach stosowania techniki uwalniania) agresję jak się wkurze ale już jest mega lepiej.
Zapoznaj się z techniką uwalniania i poczytaj o strachu.
https://technika-uwalniania.com/anatomia_emocji/strach/

Masz klasyczne urojenia myślowe na bazie wypartych emocji. Ja dzisiaj z 4 razy bezwiednie pomyślałem ze mnie w pracy nie lubią itp (uwalniam aktualnie strach i to mega wybija ze mnie, boję się tak z 20 razy na dzień XD BEZ PRZYCZYNY). Albo że ja kogoś nie lubie. A ta osoba nie dała mi kompletnie żadnego powodu bym tak myślał...
Emocje kreują myśli, myśli kreują emocje.
Obrazek
Zobacz na skalę emocji, gdzie jest strach a miłość. Jeżeli jesteś na poziomie strachu, który jest nisko, nie odczujesz W TYM MOMENCIE miłości. Bo strach = się zagrożenie realne, czyli mechanizm walki/ucieczki. Co by ci dało "kochanie" jak w tym samym czasie ktoś cię goni z nożem? No nic.
Dlatego masz takie huśtawki "kochania" swojego partnera... a to po prostu wyparte emocje.
Awatar użytkownika
Sauron10
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51

15 listopada 2023, o 12:15

Znalazłem jeszcze lepszą metryke emocji chyba:
Obrazek

Ten dział bierność kiedyś był u mnie CAŁY. I teraz wiem czemu ciągle prokastynowałem... Jest coraz lepiej ale dużo jeszcze mi zostało...
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

15 listopada 2023, o 13:32

Sauron10 pisze:
15 listopada 2023, o 11:40
Amarylis20 pisze:
15 listopada 2023, o 09:25
Ja właśnie mam taką chęć odejścia od mojego narzeczonego. Ale znowu wiem, że jest to facet o WSPANIAŁYCH CECHACH.
Czemu masz ochotę go zostawić?
Może dlatego, że mimo tych wszystkich pięknych cech, które ma to ja Go nie kocham?
Proszę o wsparcie. Może jednak Go kocham?
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

15 listopada 2023, o 13:34

Dziękuję za wpis i pomoc.
Amarylis20
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 19 kwietnia 2023, o 18:04

15 listopada 2023, o 13:38

Chciałabym Go kochać. Dajcie nadzieję, że nie jestem zwykłym miłosnym zbirem. Bo tak się czuję. Chcę miłości, jakiegoś dobrego słowa i ulgi, której nie mam od dwóch dni.
ODPOWIEDZ