Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Rexetin, Parogen ( PAROKSETYNA )
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 4 czerwca 2017, o 19:15
Brałem kiedyś Parogen. Dobry lek, lecz mocny i strasznie uzależniający. Pomógł wyzbyć się natręctw jak natłok myśli czy też myślenie o oddychaniu . Ze skutków ubocznych zauważyłem opóźniony wytrysk. Nie miałem z tym jakoś nigdy problemów, ale po paro to można było i 2h się kochać a i tak było ciężko dojść . Powodował jeszcze senność. Lekarz dał mi 7 dni na odstawienie i to była jakaś masakra. Brałem w dawce: 1 tabletka albo półtora. Już nie pamiętam .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 9 czerwca 2017, o 19:43
U mnie jednak lepiej Biorę Parogen już od ponad miesiąca. Skutki uboczne powoli ustępują, zaczynam przesypiać całe noce bez przebudzania się, zasypiam też tak szybko jak kiedyś. Mam dużo chęci do życia, lęki czasem lekko wracają ale coraz mniej. Byłam w międzyczasie u psychiatry i powiedziała że efekty są ale jeszcze nie do końca więc leczenie Parogenem potrwa ok roku.
Aha, w ulotce jest napisane by Parogen brać rano, ale przez te problemy ze snem które miałam przez ok 3 pierwsze tygodnie zaczęłam go brać na noc, tuż przed snem. No i jest ok. Czy to ma naprawdę znaczenie o jakiej porze dnia bierze się ten lek?
Aha, w ulotce jest napisane by Parogen brać rano, ale przez te problemy ze snem które miałam przez ok 3 pierwsze tygodnie zaczęłam go brać na noc, tuż przed snem. No i jest ok. Czy to ma naprawdę znaczenie o jakiej porze dnia bierze się ten lek?
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Powoli się chyba wkręca paroksetyna Docelową dawkę aplikuję niecały miesiąc, więc jeszcze muszę poczekać. A Ty jak się czujesz Paro?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 9 czerwca 2017, o 19:43
Dziewczyny, czy też macie takie nasilenie gorszego samopoczucia przed okresem? Mimo ogólnego polepszenia i brania Parogenu od prawie 2 miesięcy kilka dni temu miałam silny napad lęku, stłumiony bo stłumiony tzn lek dalej działa, ale i tak swoje się pomęczyłam Powodem była bliska perspektywa podróży pierwszej od miesięcy, czego się od dawna bałam i dalej boję ze względu na nerwicę + PMS i ogólne rozchwianie przed miesiączką. Wiem że PMS nasila objawy nerwicy i depresji, ale myślałam że z Parogenem czegoś takiego już nie będzie...z wyjazdu musiałam zrezygnować, niestety w ogóle nie czułam się na siłach.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Kochana, nie wiem na ile ma to związek z nerwicą, ale ostatnie trzy dni były piekłem, a dziś dostałam okres, także coś w tym jest może
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Napadów lęku nie mam, a somatykę ogarnął dużo wcześniej Spamilan. Paroksetynę dostałam raczej na natręctwa i kompulsje, póki co bez efektów, a już dwa miechy minęło. A Ty jak tam Paro? Jak się lek spisuje?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
Witam
Dziś zaczynam przygodę z xenatorem napiszcie proszę jak i co mogę się spodziewać
Dzięki
Dziś zaczynam przygodę z xenatorem napiszcie proszę jak i co mogę się spodziewać
Dzięki
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Na początku zawroty i bóle głowy, ja tak wspominam paroksetynę. Od jakiej dawki startujesz i na co Ci ją zapisano?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
Na nerwice lękową. Ataki paniki. Mój koniki serducho i na nim skupia się większość objawów nerwicy. Dorzuciła mi tez lekarka propranolol.
Ja pomału wkręcam takie leki zaczynam od dawki 2,5 mg i przez pierwsze 3 dni potem 5 mg zobaczymy jak będzie....
Ja pomału wkręcam takie leki zaczynam od dawki 2,5 mg i przez pierwsze 3 dni potem 5 mg zobaczymy jak będzie....
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Bardzo niską dawką zaczynasz, więc może być nawet nie wyczuwalna. Do jakiej docelowo dawki zmierzasz?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 108
- Rejestracja: 18 czerwca 2016, o 21:49
20 mg chodzi i zniwelowanie skutków ubocznych .. pomógł ci na lęki ???
,,za drzwiami piekła jest brama do nieba!!!...czasem trzeba doświadczyć ciężkich rzeczy żeby móc czegoś dokonać"
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
,,rzeczy łatwe są mało warte...te trudne są wartościowe"
Ale ja ci mówię, wstań i walcz. To twoje życie, twój największy skarb! "
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Ciężko mi powiedzieć. Łykam dwa miesiące, dawkę mam 40 mg, ale coś czuję, że to za mało. Lęki u mnie ogarnia jako tako Spamilan, a paro miało być na natręctwa i kompulsje. Na razie bez szału
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.