Kolejny temat w którym pytam. Pamiętam ze ostatnio w sylwestra musiałem jechać do szpitala bo tragicznie się czułem. Wtedy nie spałem 2 nocy przed sylwestrem a w sam sylwester wypiłem parę piw. A spać nie mogłem ponieważ w kręcił em się ze może mi zaraz serce przestać bić. No i w sylwestra dokładniej po północy nie wytrzymałemi ppozwoliłem pojechać z mama do szpitala opisałem objawy i cóż mogła poradzić jak tylko jakaś terapię ale ze nie mogłem spać to dala mi zastrzyk mięśniowy RELANIUM i tutaj pytanie ponieważ po tym zastrzyku się tak uspokoił em ze leki minęły a ja spokojnie zasnąłem i tutaj pytanie co to za RELANIUM i może to oznaczać ze mam słaba nerwice itp ze po takim zastrzyku normalnie się poczułem?

Powiem ci tak nie bierz tego bo się uzależnisz moja sąsiadka przez 30 lat to brała i było jej tak dobrze że nie chciała od tego odejść. Leki wiadomo niektóre pomagają niektóre dołują po innych jeszcze bardziej się źle czujesz itd. ale myślę że w dużej mierze to musisz sobie sam pomóc bo leki chwilowo wyciszają ten stan , a moja sąsiadka chyba najwyraźniej bardzo się przyzwyczaiła do tego relanium i wysyłała mnie do apteki bo się trzęsła jak go nie miała - chwilowa ulga wiadomo ale cię nie wyleczy..

Jedyny lek który brałem to tabletki do ssania ziołowe na uspokojenie w trudnych chwilach a tak to ten zastrzyk raz w sylwestra dostałem i więcej nie chce bo radze sobie sam silny chłop ze mnie pytam tylko ze jak na mnie te relanium zadziałało to czy ta nerwice mam słabsza ito

Relanium to lek uspokajający, benzo, to, ze zadziałało ci to na lęk to nic dziwnego, bo własnie takie ma zastosowanie.
To jest lek doraxźy, można go brać od czasu do czasu, nie cały czas.
Nie wiem co to znaczy słabszą nerwicę... ale na pewno masz nerwicę skoro lek taki zadziałał czyli daje ci to wskazowke, ze mozesz z tego smialo wyjsc jak ograniczysz nakrecanie sie i bedziesz stosowal roznego rodzaju sposoby na traktowanie samego lęku. Dodatkowo to nie jest dzial do lekow

Rozumiem bo cały czas sam sobie chce uświadomić ze mam nerwice a nie inną chorobę bo czasami myślę że może to nie nerwica a coś gorszego albo z nerwicy coś innego się zrobiło...

To sa typowe rozkminki osoby z nerwica
Czytales lub sluchales tresci jaki epodalem ci w innym twoim temacie? Wpisy chlopakow i nagrania?
Toz e masz watpliwosci to podstawa nerwicowa i strach ze to cos gorszego.
Masz po prostu stany lękowe, wczesniej juz pamietam miales tylko trawka ci to nasilila, co sie czesto zdarza.

Tak tak, a co do słuchań to muszę od jutra zacząć tylko czytałem temat diva Krok do odburzenia który dał mi do namyśleń i od tamtego momentu inaczej spoglądam na nerwicę. W temacie innym opiszę swoją historię.