Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne.

Dział poświęcony depresji, dystymii, stanom depresyjnym.
Zamieszczamy własne przeżycia, objawy depresji i podobnych jej zaburzeń.
Próbujemy razem stawić temu czoła.
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

24 lutego 2016, o 14:02

Zebulon - sama prawda w tych wykladach. Na wesolo, ale prawdziwie...
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 lutego 2016, o 14:45

talka87 pisze:Tylko jak skoro ja juz sie nawet " boje, ze sie boje" jedno pedzi w kolejne.... jak to zatrzymac ..
Moja droga to trzeba poznac mechanizm i aczac wyciagac wlasne wnioski spojz na problemy z innego punktu widzenia one sa po cos . Nerwice mozna pokochac jak wszystko gdy tylko dostrzegniesz po co to sie dzieje . Lek przed lekiem to objaw u kazdego . Popatrz na mnie :DD :haha: :lala:
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

24 lutego 2016, o 14:54

Ja to niby rozumiem, ale chyba jestem za głupia :dres:

A możliwe,że mój mąż robił też takie jazdy z powodu zbyt wczesnego ojcostwa i małżenstwa ( 21 lat) i teraz poprostu zmądrzał :roll: czy na to mam nie liczyć...
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 lutego 2016, o 14:59

Rozkmina rozkmina rozkmina jedno wielkie natrectwo . Wiesz jak to powinno wygladac w zdrowym pod3jsciu . Ok zdradzi dalas mu szanse to pokaz mu i sobie . Zaufaj jeden ostatni raz . Przyszlosc jest nie znana nie da ci nic wqlkowanie tego . Jak ma cie zdradzic to to zrobi a jak ma to zrobic to lepiej teraz niz jutro bo jestes mloda siksa i napewno znajdziesz k9gos komu zaufasz jeszcze . I tu happy end
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

24 lutego 2016, o 15:13

zaraz takie czarnowidztwo ... podejrzewam ze nie mial koncptu co z tym fantem zrobić i zrobil to co wymyslił proponuje zamknij ten rozdział i przejdz do porzadku dziennego.
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

24 lutego 2016, o 16:31

Tak. Rozkmina, rozkmina, rozkmina.
Cała JA.
Moze dlatego ze jak mielismy po 18 lat to zostawil. Mnie dla innej.. moze ten typ tak ma.. moze mlodosc...
Moze, moze, moze...,,

-- 24 lutego 2016, o 16:31 --
Chyba jestem ciezkim typem czlowieka...
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

24 lutego 2016, o 16:36

A który nerwicowiec jest łatwym ? cudów nie ma dla otoczenia jesteśmy koszmarem ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

24 lutego 2016, o 16:52

No tak..
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 lutego 2016, o 18:55

Jestes napewno dociekliwa ale to zaleta . Musisz przestac patrzec katastroficznie na swiat i ludzi do okola . Problemy byly sa i b3da problemy nie sa po to zeby nam uprzykrzyc zycie a po to zeby nam cos pokazac dac motywacje do dzialania . I to nieprawda ze jestesmy ciezkimi ludzmi dla otoczenia wrecz przeciwnie . Nerwicowiec jest bardziej rozwiniety emocjonalnie moim zdaniem i a zebulon ty tez powinienes zmienic podejscie bo widac ze to ono cie trzyma w zaburzeniu . Nie to nie tak bo minsie niechce bo boli ale to nienormalne ale to dziwne . Takie odnisze wrazenie zebulon jak ostatnio cos tam przeczytam twojego . Troche wiary w siebie ludzie . Zycie jest piekne milosc jest piekna a zdrowa milosc wlasnie jest po to z3by takie ekscesy wybaczac czlowiek nie jest robot a facet bez kobity tez nie wytrzyma tym bardziej ze zwiazek jest chyba dlugi . Jezeli dogadujecie sie to ja nie widze problemu . Trzeba sobie robic dobrze w kazdej sferze po to mamy polowki AVE
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

24 lutego 2016, o 20:36

Bart - dobrze powiedziane.. duzo mnie ogolniee uczycie...

Uwielbiam wieczory, bez paniki..
Ale juz boje sie poranka....
Pierwszy dzien w pracy od ataku mojej paniki..
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
Awatar użytkownika
1987
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23

24 lutego 2016, o 21:30

Zadaj sobie pytanie czy Ty chciała byś żeby tobie ktoś wybaczył? Błądzić rzecz ludzka, czasami trzeba doświadczyć czegoś najgorszego żeby dopiero się określić czego tak na prawdę się chce i czy było warto. Miałem identyczną akcję z byłą i wiem że zaufać drugi raz to jest kurew..ko trudne zadanie, szczególnie dla wybuchowej osoby. :) Jedno jest pewne, konkretna decyzja w te albo we wte bo życie po środku wyniszcza. Czasami takie akcje potrafią ugruntować związek jak nigdy."Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus" powinna być obowiązkową lekturą w liceum. Przyznam że przed jej przeczytaniem byłem jak jaskiniowiec we mgle :) polecam Ci.
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

25 lutego 2016, o 09:13

1987 decyzja o walce zapadla. Tylko nerwica troche mi plany pokrzyżowała..
U Was sie rozpadlo z powodu zdrady, tak?

-- 25 lutego 2016, o 09:13 --
I znow od rana " glupia, naiwna, tyle razy flirtowal znnymi, taki jest, nie pasujesz mu... zdradzi cie.."
Oszaleje...
Nie umiem odejsc od niego i nie wiem czy przy kolejnym razie dam rade...
Kocham Go.
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

25 lutego 2016, o 12:03

No dobrze ciezki dzien . Napewno nie tylko ty taki masz . Zaowarzam ze ty strasznie dajesz sie ponosic emocja co nie jest dziwne . Zacznijmy od poczatku . Jezeli doszlo do takiej sytuacji to musisz ja zaakceptowac (mowie tu o wybacxeniu ) to co opisujesz to sa zwykle natretne mysli ktore sa spowodowane zaburzeniem . Musisz zostawic przeszlosc zycie toczy sie tu i teraz jezeli daj sobie czasuuuuuuuuuuuuu !!!! A teraz twoim priorytetem powinna byc wiedza na temat zaburzenia . Zy ty znasz mechanizm nerwicy bo my ci tu mowimy swoje madrosci a dostrzegam ze zaburzenie przyslaniane jest sytuacja ktora tak naprawde zyjesz od dlugiego czasu . Skup sie na zaburzeniu na byciu obserwatorem swoich emocji mysli a nie na biernym uczestniku przepychanki z watpliwosciami zrozum ze to stan umyslu . Sluchalas nagran chlopakow czytasz arty sa jakies wnioski z tego ????
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
talka87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 09:11

25 lutego 2016, o 12:19

Niee, nic nie sluchałam...
"...Rozszyfruj mnie, zdemaskuj blef
nie dowierzając unieś swą brew.
Podejdź i sprawdź, co w rękach mam.
Zburz jednym ruchem jak domek z kart.
Starasz się zasnąć,
zanim zrobi się znów jasno.
Wciąż wierzysz, że przejrzałaś mnie,
a patrząc z bliska widzisz najmniej.
...
choć rację masz, że nie znasz mnie.
Jak mogłaś tak dać wkręcić się? .."
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

25 lutego 2016, o 12:55

No to proponuje zrobic sobie dwa tygodnie laby od mysli typu a czy on mnie znowu zdradzi . Bo ty na to wplywu nie masz nie bedziesz chodzic za nim i trzymac go za pisiorka zeby tego nie zrobil . Z racji tego ze masz ladna buske a ja lubie takim ladnym kobieta pomagac prosze link i zacxnij prosze od pierwszego nagrania .


sezon-i.html

To jest obowiazek i podstawa .
Tez kiedys bylem taki jak ty ale te dwa wariaty otworzyly mi oczy zreszta nie tylko mi ;) .
Dodam ze tez jestem w ciezkiej sytuacji nie dogaduje sie z partnerka mieszkam za granica mamy dziecko 3.5 wiosen piekna dziewcxynka . I niestety musimy sie rozejsc . Kwestia jest brak zrozumienia . Duzo by opowiadac jakie wnioski mna targaja ale uwierz ze tez mam miliony jak nie tryliony mysli natretnych typu . Jak je zostawie bede zwyrodnialcem (ale robie to po to zeby byc szczesliwym i taka wartosc przekaze corce bo nigdy jej nie opuszcze ) . Duzo by opowiadac i to nie jest pierwszy epizod rozstania aczkolwiek w 90 procentach ostatni . Moz3 to dziwnie zabrzmi ale zawsze zastanawialem sie co to jest byc soba mam 27 lat i dopiero teraz to pojolem a wiesz dla czego ?? Bo popelnilem wiele bledow za ktore jestem wdzieczny zyciu i nerwicy tez jestem wdzieczny ze ja dostalem . Milego sluchanka
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
ODPOWIEDZ