Przeczytałem i sie nakręciłem o zespole touretta , ze czesciej on wystepuje wlasnie w OCD . I tez zauwazylem u siebie ze mam tiki oczu i takie wąchanie nosem nwm jak to wytłumaczyc . Boje sie ze moge na to zachorować . Jedni pisza ze to juz wychodzi w wieku młodym od 3 do 15 roku zycia inni ze w kazdym wieku . Dodam jeszcze ze u mnie w rodzinie nikt na to nie choruje ani z blizszych osob , mialem przeciez robiona TK glowy ponad pol roku temu i nic nie wyszło , ale tak sie nakrecilem tym
I jak mysle o tym caly czas to jakby musze to robic . Dodam ze to wystepowalo u mnie tez takie tiki oczne jak bylem nastolatkiem , ale nie zwracałem na to uwagi wtedy . Teraz mam 23 lata . Prosze o odpowiedź. Bo na prawde codziennie wymyslam sobie nowa chorobe i tylko cos przeczytam objawy to zaraz mi wszystko pasuje . Mimo zapewnien mamy czy dziewczyny ze tego nie dostane . Wiem jestem strasznym histerykiem..

Ogólnie jak tak czytam co piszesz i kolejny raz coś nowego sobie wymyślasz, to zaczynam się śmiać, widać że dalej nie odrabiasz lekcji, dalej dajesz się wyłącznie nerwicy.
Żadnego zespołu touretta nie masz i nie bedziesz miał, masz ocd i tyle, skończ te analizy w końcu poczytaj wątki innych, zauważ schemat, Ty się nakręcasz na choroby, ktoś inny nakręca się np. na homoseksualizm i doszukuje się w każdym aspekcie codziennego życia, elementów swojej "przypadłości". Czytaj, rozum schematy, odrzucaj sama treść czasem jako treść, poznaj swojego wroga. Robisz podstawowy błąd, mimo odpowiedzi ludzi tu na forum, mimo tego że wiesz że masz nerwicę, może tego nie czujesz dokładnie, bo nerwica chce się zakamuflować pod postacią "innej" choroby, tak żebyś z nią nie walczył, a ona tylko robi Cię w bambuko. Zobacz że oddalasz się od życia normalnego, uwaga wędruje do Twojego wnętrza, skupaisz się na sobie, pojawia się taki nerwicowy egocentryzm, skupienie na własnym wnętrzu, analiza każdego szmeru, sprawdzanie czy każdy bąk z Twojego tyłka ma normalny zapach czy może pachnie malinami i to oznacza ........ tu sobie wpisz co chcesz
Musisz początkowo na siłę wręcz powstrzymywać się od analizy, kieruj uwagę zamiast na czytanie o chorobach, których nie masz, masz jedynie nerwicę i to nawet nie rozpatruj jej w postaci choroby, w postaci klinicznej, bo jak to wielokrotnie jest powtórzone na forum, masz chore, ale emocję.
Walke z nerwicą zacznij od czytania materiałów o nerwicy, nie tylko NN (OCD) ale ogólnie zaburzenia lękowe. Do dzieła bo sporo pracy przed Tobą.

ps. Przestań zakłądać co chwile nowe wątki, pisz w jednym, będzie Ci nawet łątwiej wrócić czasem do swoich słów i następnym razem, zanim zaczniesz czytać w necie o kolejnych chorobach, dolegliwościach, fobiach, czymkolwiek, to wróc tu i przeczytaj że to już było, że powtarzasz się, poczytaj posty innych i zobacz że już jest to co chcesz zapytać.