Witam serdecznie. Jestem tutaj nowa, nie za bardzo potrafię odnaleźć się w zakamarkach forum, dlatego jak źle umieszczę temat, proszę mi wybaczyć.
Chciałabym się podzielić moją przypadłością z którą borykam się od dość dawna.
Praktycznie każde moje wyjście do bliskich mi osób kończy się tym, że toczę walkę z myślami, analizuję krok po kroku owe spotkanie.
Najbezpieczniej czuję się jak jest ktoś obok mnie, kto jest wtajemniczony w temat i ktoś, kto w razie "napadu" pomoże mi trzeźwo spojrzeć na sytuację. Staram się unikać robienia herbaty, jedzenia bliskim mi osobom, jak również przejście obok jedzenia, czy szklanki z napojem jest dla mnie wyzwaniem, aby moja głowa nie dopisała sobie historii. Dla innych są to po prostu rzeczy pozostawione, a ja jak je widzę to obawiam się i dopowiadam sobie historię czy jak przesunęłam kubek, to czy aby na pewno nie wsypałam czegoś do środka. Zazwyczaj kończy się to tak, że wypijam zawartość szklanki, zjadam jedzenie, żeby mieć pewność, że nic nikomu nie grozi. Nie wychodzi mi zachowywanie się normalnie, przejście obojętnie, ponieważ boję się, że jeśli ktoś mi bliski by zachorował, umarł to z automatu przypisywałabym to tej sytuacji, dlatego, żeby tego uniknąć wolę wypić zawartość szklanki, żeby mieć spokój, choć wiem, że nie tędy droga. Takich podobnych sytuacji jest wiele. Wystarczy, że jestem sama w kuchni, a mama wyjdzie z pomieszczenia...ja chwycę za telefon, który leży obok jej kubka, to już czuję się "podejrzana" przed samą sobą, że coś zrobiłam. Pojawia się myśl i obraz tej sytuacji. Chciałabym zaznaczyć na sam koniec, że jestem osobą bardzo emocjonalną i nigdy nie zrobiłabym niczego, żeby komuś zaszkodzić.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?