Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

"JA PRZED ZABURZENIEM"

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

12 lutego 2016, o 18:08

Ostatnio usiadlam sobie z kartka i zrobiłam taki nagłówek jak w temacie i wypisałam wszystkie rzeczy dotyczące mnie przed zaburzeniem.uzbieralo się tego bardzo dużo a co najważniejsze poczułam ulgę,bo wreszcie przyznalam i otworzyłam się sama przed sobą i w końcu jakas szczerość z tego wyszla.dalo mi to tez do myślenia jak to wszystko zmienić aby tych negatywów bylo jak najmniej. Pomoglo mi to tez w stwierdzeniu,ze nie mogę tak dluzej zyc,ze musze zacząć zauwazac rzeczy,które dzieją się dookoła mnie. Może komuś wydać się głupie to co pisze,ale naprawde pomaga i czuje się lżej. :)
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Awatar użytkownika
Delphia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 120
Rejestracja: 16 czerwca 2015, o 20:34

12 lutego 2016, o 18:19

Moim zdaniem nie ma w tym nic głupiego,a wręcz przeciwnie :) Ja też bardzo lubię ogólnie pracę z kartką, gdzie wypisuję sobie różne rzeczy. Od swojego aktualnego samopoczucia, aż właśnie po zapis takich chwil, gdy jest mi lepiej, bo to pomaga bardzo w przypomnieniu sobie o fakcie, że przecież nie wszystko toczy się w koło zaburzeń. Nawet, gdy jest bardzo źle, to jednak są też dobre chwile, o których tak łatwo zapomnieć :)
W ucieczce nie ma żadnej wolności
ODPOWIEDZ