Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk przed schizą

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 16:52

Wlasnie moje zycie jest zawalone(jesli chodzi o posiadanie przyjaciol, ciagle klotnie w domu, bojki), czyli przez to zachoruje na chorobe psychiczna?
Awatar użytkownika
Sylwek94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 241
Rejestracja: 21 września 2018, o 19:15

31 sierpnia 2020, o 16:58

Nie, nie zachorujesz. A co inni ludzie co żyją sami, chodza do pracy i wracaja do domu, oglądają tv, czytaja ksiazki, jedzą i śpią to mają chorobę psychiczną? Jak ktoś ma zawalone życie, bije sie co tydzien w weekend w bramie na osiedlu, kłóci się w domu z rodzicami to ma chorobę psychiczną? Hej pomyśl logicznie. Masz myśli, emocje, świadomość i logike. Twoje myśli i emocje są w stanie zaburzenia wiec proste że masz myśli różne straszne itp emocje sa zaburzone czujesz sie dziwnie masz lęk itp Ale masz logike i świadomość. Więc nie pytaj o takie glupoty że przez to zachorujesz na chorobe psychiczną bo nie zachorujesz. Świadomość i logika co Ci mówią? Jestes tu i teraz i dobrze wiesz że masz nerwice ale ciężko Ci sie przekonać do tego. Ciągle się boisz tej choroby psychicznej, te myśli Cię męczą to znaczy że jej nie masz.
"To co nas nie zabije, uczyni nas silniejszymi."
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 17:20

Czytalem posty tego dziuplawiewiorki i mam wrazenie, ze ja podobnie pisze, mysle i tak samo sie zachowuje, a on pisal, ze ma zaburzenia schizotypowe, moze to mozliwe jednak, ze ja jednak jestem chory, ale mam swiadomosc tego?
Awatar użytkownika
Sylwek94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 241
Rejestracja: 21 września 2018, o 19:15

31 sierpnia 2020, o 17:26

Nakręciłeś się. Powiedz:STOP! I sie nie nakręcaj. Łatwo pisać co? No ale to jedyne wyjście. Chcesz się tak nakręcać bez końca i przez to źle czuć? Nakręcać to lękowe kolo wkolko? Proste że nie.
"To co nas nie zabije, uczyni nas silniejszymi."
Awatar użytkownika
lubieplacki13
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 495
Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50

31 sierpnia 2020, o 17:45

Pierwsze slysze, żeby choroby psychiczne były skutkiem braku przyjaciół, pracy czy prawa jazdy. Znam osoby i nie raz się o takich osobach słyszy, które miały wszystko to co opisałeś, wspaniałe życie, a zachorowały na schizofrenie czy depresje endogenna.
/przerwa od forum
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 17:47

No wiadomo, ze nie chce ale oporcz tych mysli dochodzi tez te wrazenie, ze dziwnie sie zachowuje, ze gadam glupity i ciagle siedze w swojej glowie, zacinam sie, to nie ma nic wspolnego z myslami, bo z nimi jakos dsje rade, ale najgorsze to sa wlasnie te wszystkie wrazenia, odczucia
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 18:39

Nie wiem, wydaje mi sie, ze masz racje, ze jestem chory psychicznie
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 18:44

Ja to juz sie pogubilem w tym wszystkim, a myslalem, ze wiktor wczoraj mi rozwial wszelkie watpliowsci :(
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 19:29

Moze on ma racje?
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 20:48

Ja juz mam kompletny metlik w glowie przez ciebie, moze masz racje poszedlem do psychiatry bo jestem chory psychicznie i te wszystkie objawy to pewnie choroba, a nie zwykla nerwica
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

31 sierpnia 2020, o 20:49

OJP
Ja bym już zamknął ten temat. A pana wiewióre zbanował.
Dziuplawiewiórki wssystkim próbujesz dopasować na siłę swoją diagnozę i taka jest prawda.
Asperger, osobowosc schizoidalna czy schizotypowa, zaburzenia lękowe czy schizofrenia to są osobne jednostki i jedna z nich nie implikuje innej....
Na schizofrenie moze zapasc ktoś kto nie ma zadnych innych problemów psychicznych, tak samo moze zapasc ktos z nerwica czy zespolem aspergera.
Mając osobowosc schizoidala mozna i nie trzeba zachorowac na schizofrenie tak samo jak gdy się jej nie ma....
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 20:51

Sam lubieplacki pisal, ze z nerwica nie mam szans na zachorowanie na schize wiec jak to niby w koncu jest? plus ja mysle, ze dziupla ma racje i po prostu jestem chory
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 21:07

ja juz nie wiem co mi jest, moze to po prostu nie nerwica i ten krytycyzm i analize sobie wkrecam po prostu
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

31 sierpnia 2020, o 21:15

Chlopie ! Ch@ja się znasz a gadasz farmazony jak nie wiem!
Po pierwsze takie gadanie że tylko calosciowe zaburzenia sa od dzieciństwa....
No ciekawe ?
Zaburzenia osobowości najczęściej sa rozpoznawane w okresie dorastana lub we wczesnej dorosłości bo wtedy pojawiają się bliskie relacje, proby samodzielności, samoidentyfikacji itp. Więc wszelkie deficyty osobowosciowe wtwdy najbardziej wyłażą.
Ale zmartwie cię poniewaz osobowość NAJBARDZIEJ ksztaltuje się do 3 roku życia. Więc będąc dzieckiem też mogą się owe zaburzenia osobowości pojawić chociażby poprzez problemy w kontaktach, wiec to nie jest zadne kryterium diagnostyczne do tego by rozstrzygać czy ktoś ma zaburzenia rozwojowe czy nie...
Druga sprawa jesli ktoś takie zaburzenia( które tak ochoczy wszystkim wlepiasz) ma, to co mu po tej niepełnosprawności? Nie lepiej szukac sposobu by sobie lepiej radzić?
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

31 sierpnia 2020, o 21:43

Ale zaburzenia osobowosci(nie mowie tu np o sociopatii, czy zaburzeni schizotypowym) nie sa traktowane na rowni jak osoby z autyzmem lub choroba psychiczna, poniewaz racja utrudniaja one zycie, ale nie zaburzaja one swiadomosci, dany czlowiek wie jak sie nazywa, wie gdzie jest, wie czy gada glupoty, ze np zdjecie majtek na srodku ulicy jest nienormalne(taki luzny przyklad nie moglem niczego wiecej wymyslic xD) plus z zaburzenia osobowosci mozna wyjsc
ODPOWIEDZ