Lęk przed schizą

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 09:02

hah dobrze, ze sie powstrzymales

a powiedzcie mi jak to jest z tym, ze pewni ludzi moga popasc w szalenstwo przez pewne czynniki bez zadnych predyspozycji, np wlasnie jak w Lsnieniu przez duchy, albo w niemieckch obozach przez eksperymenty, to jesli przez to mozna oszalec bez posiadania choroby w sobie, to nerwica tez moglaby sie w cos przerodzic? (ostatni post obiecuje

)

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 11:33

Plus z mama sie poklocilem i mi powiedziala, ze mam cos z glowa. Moze ma racje, po prostu tego nie widze

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 12:00

Chyba powoli mi sie ta nerwica zmienia w psychoze, juz sam nic nie wiem, po tym co mama mi powiedziala chyba tak jest

Sylwek94 · 25 sierpnia 2020, o 12:18

Żadnej psychozy nie masz. Nerwica w nic się nie zmienia. Nie zauważyłeś, że jak ludzie się kłócą to często padają słowa: Masz coś z głową! Lecz się ! itp itd Przecież to normalne. Idz pomaluj włosy na zielono i zobacz co Ci mama powie . Chyba masz coś z głową ! CZy to znaczy że masz coś z głową ? Nie.
I prowokatorów żadnych nie oglądaj, nie czytaj.

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 13:24

Teraz to ja juz nie wiem, mam metlik w glowie. Teraz sie nakrecam ze mam urojenia, juz nie wiem czy ja w te mysli nie wierze przypadkiem

SCF · 25 sierpnia 2020, o 14:03

siemaeniuxd pisze: ↑
25 sierpnia 2020, o 13:24
Teraz to ja juz nie wiem, mam metlik w glowie. Teraz sie nakrecam ze mam urojenia, juz nie wiem czy ja w te mysli nie wierze przypadkiem

Z Tobą to jest cyrk

Czasem mam wrażenie że to ktoś trolluje xD
Nerwica jest jak bąbel po ukąszenia komara. Swędzi i jak bedziesz go nonstop drapać (tj upewniać się) to bedzie bardziej swedział. Przestaniesz go ruszac to z czasem przestanie swedzieć.
A wgle co ty sie tak boisz tego że zwariujesz ?
Co by się stało gdybyś zachorował na schizofrenie ?

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 14:05

Nie wiem, boje sie tego slyszenia glosow i urojen

SCF · 25 sierpnia 2020, o 14:09

Ale to zastanow się na spokojnie czemu sie tego boisz ?
Rozważ scenariusz co by było gdyby.
Zrób sobie przemyślenie co byś zrobił gdybyś zapadł na tę chorobę.
Pamiętaj że człowieka przeraża najbardziej to czego nie zna.
Może jest tak że twpja realna obawa przed schizą tp 5% a 95% to sam napedzony lęk tym nakręcaniem się.

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 14:54

A zobacz psychiatra mnie sie pytal czy doznalem jakiegos urazu, a dzisiaj tak przypierdzielilem glowa w drzwi przez przypadek ze mam krwiaka, moge dostac choroby psychicznej?

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 14:54

No boje sie utraty swiadomosci, kontroli

lubieplacki13 · 25 sierpnia 2020, o 14:59

Myślę, że najlepszym dla Ciebie będzie, gdy przestaniemy Ci odpisywać, bo każdy nasz post i uspokajanie Cię = dwa Twoje posty i udowadnianie nam, upewnianie, że jednak schizofrenię masz. Mija się to z celem, gdy tak wygląda 20 stron twojego postu. Mi terapeutka na pierwszym spotkaniu powiedziała, że uspokaja mnie pierwszy i ostatni raz, że nic sobie nie zrobię i uważam, to za skuteczną strategię, bo gdy potem się jej pytałem, upewniałem, to nie odpowiadała i milczała.

SCF · 25 sierpnia 2020, o 15:00

Jak idziesz spac to też tracisz swiadomosc i kontrolę.
Mam też takie wrażenie że ty sie boisz nawdt o tym myśleć co by było gdybys zachorował.

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 15:02

No racja boje sie o tym pomyslec

siemaeniuxd · 25 sierpnia 2020, o 15:06

Postaram sie tu nie pisac, bo serio powoli sie zamienia to w temat manfreda

SCF · 25 sierpnia 2020, o 15:23

No i to nakręca dodatkowo twój lęk.
Musisz sie z tym skonfrontować.
Bo póki co to dla ciebie czarna otchłań.
Jak sie z tym skonfrontujesz to tak jakbyś rzucił na to światłem.