Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk przed schizą

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

26 lipca 2020, o 18:56

siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 16:11
I szukam nadal, bo od tych lekow(jak nie od jakiejs choroby) gorzej sie czuje. Boje sie ze przestane miec krytycyzm i bedzie ze mna zle :(
A od kiedy bierzesz te leki? Przy sertralinie na początku możesz się czuć gorzej, objawy lękowe mogą się nasilać, ale to przejdzie.

Nie masz schizy, schiza nie polega na tym że się myśli dziwne rzeczy :D Taka schizę jak Ty to wszyscy mamy
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 852
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

26 lipca 2020, o 20:11

siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 12:51
Ale te mysli sa naprawde dziwne, ostatnio jak czytalem objawy schizofrenii, to pojawialy mi sie mysli: a co jak u mnie jest kamera w pokoju? Mialem wrazenie ze mam jakies urojenia. I te dziwne uczucie w glowie i ucisk, ciagly lek, wydaje mi sie, ze to nie tylko nerwica, psychiatra mogl sie pomylic przez 25 min :(
Moim najwiekszym lękiem jest również schizofrenia. Uwierz mi gdybyś był na nią chory to lekarz w te 25 minut z pewnością by to rozpoznał. Poza tym raczej nie byłoby Cię tutaj tak jak i mnie zresztą, bo wszystko byłoby wg Ciebie ok. Ja mam faze na lęk wszystkiego co widzę kątem oka. Mam wrażenie że zaraz mnie ktoś zaatakuje itp. Dzisiaj byslimy cały dzień u znajomych a ja się czułam jak psychol, niby z nimi rozmawialam, śmiałam się ale cały czas miałam jazdę że zaraz mnie "ktoś" "coś" zaatakuje. Masakra!!! Do tego okropny ból brzucha na tle nerwowym, do tego jeszcze mam ucisk z prawej strony głowy więc tym bardziej się boję tych rzeczy które widzę kątem oka bo wtedy już mam 99 %pewności że stanie się coś. Koszmarnego.. Wróciłam do domu stres że mnie zszedł i póki co jest ok.
Wg mnie i Ty i ja tak się nakreceilismy na te schize że tylko czekamy aż nas dopadnie. A to najgorsza droga z możliwych. Olać olać i jeszcze raz olać. Ja staram się to robić niestety często marnym skutkiem.
PS. Po co czytasz o schizofrenii? Ja raz przeczytałam jakie są objawy jak zobaczyłam że nie mam zadnych to się częściowo uspokoiłam.i myślę że gdyby nie te uciski w glowie to by było lepiej. Bo mnie ten lęk pojawia się też podczas tych uciskow (dziwna sprawa🤔🤔). Na pocztaku nerwicy czytałam dużo o SM i oczywscie ja "miałam" minęły prawie 3 lata i jakoś SM dalej nie mam. Także jak się czyta to się ma dana chorobe. Więc serio nie czytaj!!
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

26 lipca 2020, o 21:03

Sertraline biore pare dni i naprawde jest źle :(
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

26 lipca 2020, o 21:05

znerwicowana_ja pisze:
26 lipca 2020, o 20:11
siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 12:51
Ale te mysli sa naprawde dziwne, ostatnio jak czytalem objawy schizofrenii, to pojawialy mi sie mysli: a co jak u mnie jest kamera w pokoju? Mialem wrazenie ze mam jakies urojenia. I te dziwne uczucie w glowie i ucisk, ciagly lek, wydaje mi sie, ze to nie tylko nerwica, psychiatra mogl sie pomylic przez 25 min :(
Moim najwiekszym lękiem jest również schizofrenia. Uwierz mi gdybyś był na nią chory to lekarz w te 25 minut z pewnością by to rozpoznał. Poza tym raczej nie byłoby Cię tutaj tak jak i mnie zresztą, bo wszystko byłoby wg Ciebie ok. Ja mam faze na lęk wszystkiego co widzę kątem oka. Mam wrażenie że zaraz mnie ktoś zaatakuje itp. Dzisiaj byslimy cały dzień u znajomych a ja się czułam jak psychol, niby z nimi rozmawialam, śmiałam się ale cały czas miałam jazdę że zaraz mnie "ktoś" "coś" zaatakuje. Masakra!!! Do tego okropny ból brzucha na tle nerwowym, do tego jeszcze mam ucisk z prawej strony głowy więc tym bardziej się boję tych rzeczy które widzę kątem oka bo wtedy już mam 99 %pewności że stanie się coś. Koszmarnego.. Wróciłam do domu stres że mnie zszedł i póki co jest ok.
Wg mnie i Ty i ja tak się nakreceilismy na te schize że tylko czekamy aż nas dopadnie. A to najgorsza droga z możliwych. Olać olać i jeszcze raz olać. Ja staram się to robić niestety często marnym skutkiem.
PS. Po co czytasz o schizofrenii? Ja raz przeczytałam jakie są objawy jak zobaczyłam że nie mam zadnych to się częściowo uspokoiłam.i myślę że gdyby nie te uciski w glowie to by było lepiej. Bo mnie ten lęk pojawia się też podczas tych uciskow (dziwna sprawa🤔🤔). Na pocztaku nerwicy czytałam dużo o SM i oczywscie ja "miałam" minęły prawie 3 lata i jakoś SM dalej nie mam. Także jak się czyta to się ma dana chorobe. Więc serio nie czytaj!!
Mam identycznie jak ty, gdy probuje sie w to nie wkrecac, obejrzec jakis film, pocwiczyc to i tak nachodza mnie mysli typu, A co jak mam jakies urojenia i o tym nie wiem? Jesli nie przeczytam, lub nie dowiem sie co mi jest to dopada mnie lek, wiec trudno mi. Masakra :(
Ostatnio zmieniony 26 lipca 2020, o 21:08 przez siemaeniuxd, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

26 lipca 2020, o 21:06

siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 21:03
Sertraline biore pare dni i naprawde jest źle :(
Tak niestety może być na początku, ale później będziesz widział stopniowa poprawę :) Postaraj się przetrzymać i odwracać swoją uwagę od tego co wzbudza lęk. A gdyby po dwóch tygodniach brania leku było nadal kiepsko to porozmawiaj ze swoim psychiatra, czasami trzeba zmienić lek bo nie na wszystkich te same substancje działają dokładnie tak samo :) Głowa do góry :friend:
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

26 lipca 2020, o 21:09

Dodam tez, ze palilem marihuane i to ze sie naczytalem o ludziach majacych schizofrenie po tym, tez nasila ten lek, bo palilem dlugo dosyc
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

26 lipca 2020, o 22:00

eyeswithoutaface pisze:
26 lipca 2020, o 21:06
siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 21:03
Sertraline biore pare dni i naprawde jest źle :(
Tak niestety może być na początku, ale później będziesz widział stopniowa poprawę :) Postaraj się przetrzymać i odwracać swoją uwagę od tego co wzbudza lęk. A gdyby po dwóch tygodniach brania leku było nadal kiepsko to porozmawiaj ze swoim psychiatra, czasami trzeba zmienić lek bo nie na wszystkich te same substancje działają dokładnie tak samo :) Głowa do góry :friend:
po chlorpie czuje sie jeszcze gorzej. Jeszcze bardziej analizuje czy nie mam urojen i mam wrazenie jakbym mial zaraz zwariowac :(
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

26 lipca 2020, o 23:19

Czuje mega odrealnienie i mam dziwne uczucie w glowie. Te leki je tylko pogorszyly, mam wrazenie, ze to nie jest 'aby' nerwica :/
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

27 lipca 2020, o 09:59

Po pierwsze, to jak byś miał schizofrenię, to byś nawet o tym nie myślał czy masz.Było by to dla ciebie normalne, jak pójście do kibla.
Awatar użytkownika
Maciej Bizoń
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 545
Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04

27 lipca 2020, o 11:50

siemaeniuxd pisze:
26 lipca 2020, o 16:11
I szukam nadal, bo od tych lekow(jak nie od jakiejs choroby) gorzej sie czuje. Boje sie ze przestane miec krytycyzm i bedzie ze mna zle :(
Chłopie po lekach zawsze jest z początku gorzej za jakiś czas będziesz miał lepiej bo tak ona działają ...nie wkręcaj się w gowno jeszcze bardziej niz musisz i Podstawa jest nie czytaj o chorobach bo to tylko cie nakręca. ..oglądnij sobie jaka Bajkę najlepiej 😉 Aha i jeszcze jedno jak lekarz Psychiatra uznał ze to Nerwica to tak jest oni potrafią rozpoznać jak ktoś Ma schiza .
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." - :DD - ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

27 lipca 2020, o 12:53

Ciezko jest sie nie wkrecac, gdy wszystko wydaje ci sie dziwne, moje mysli, inni, doslownie wszystko :(
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

27 lipca 2020, o 12:56

siemaeniuxd pisze:
27 lipca 2020, o 12:53
Ciezko jest sie nie wkrecac, gdy wszystko wydaje ci sie dziwne, moje mysli, inni, doslownie wszystko :(
Czy przeczytałeś lub odsłuchałeś cokolwiek z tego co ci podesłano w tym temacie? Jeśli tak to wklej link co
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

27 lipca 2020, o 14:03

To niestety tak dziala że im bardziej sie boimy tym zagrożenie zaczyna wydawać bardziej realne.
Ja czasem miewam pofobne wkrety. Tzn. przykladowo kiedys siedzialem sam w biurze i bylo ciemno i pojawila sie mysl a co jesli przyjdzie tu jakas zmora ?
I momentalnie z ta mysla pojawil się lęk ktory momentqlnie napedzil kolejny lęk przed psychoza no bo jak tu nie poczuc się jak w psychozie skoro pojawil sie lek przed czyms tak irracjonalnym ale paradoksalnie wlasnie ten wtórny lęk swiadczy o tym że ten krytycyzm jest zachowany no bo wiesz ze to irracjonalne a więc sobie.myslisz a co jesli wariuję ? A co jesli w to czy tamto wierze ?
Jak obawiasz sie psychozy czy schizofrenii to na pewno jej nie masz to raczej swiadczy o nadwrazliwym krytycyzmie a nie o jego braku czy zachwianiu.
I co ja w takich momentwch robilem ?
Wlasnie yak sobie to tlumaczylem to raz, dwa staralem się nie rozwodzić nad tym po prostu pojawialo sie juz napięcie i ono bylo i wiedzialem że bawiac się w dalsze rozkmniny bede je tylko nasilal niepotrzebnie, wiec pozostalo UCIĄĆ rozkminianie, pobyc jakis czas w tym napięciu, zajalem sie czyms to ono predzej czy pozniej sobie mijało. Proponuje spróbować w ten sposob do tego podejść a nie w kółko wkręcać sobie schizofrenie.
A i jeszcze sobie tlumaczylem to w ten sposób: gdynym mial schizofrenie to bylbym pewny że ta zmora przyjdzie to bym się z calym swiatem o to klocił.
Jestem tego pewny ?
Nie, tylko pojawia mi sie w glowie "a co jesli to prawda?"
Wiec nie ma co się nakręcać, do widzenia.
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

27 lipca 2020, o 14:41

ddd pisze:
27 lipca 2020, o 12:56
siemaeniuxd pisze:
27 lipca 2020, o 12:53
Ciezko jest sie nie wkrecac, gdy wszystko wydaje ci sie dziwne, moje mysli, inni, doslownie wszystko :(
Czy przeczytałeś lub odsłuchałeś cokolwiek z tego co ci podesłano w tym temacie? Jeśli tak to wklej link co
Nie, jeszcze nie patrzylem, bo ciagle nie moge uwierzyc ze takie dziwne uczucie i mysli to tylko nerwica :(
siemaeniuxd
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07

27 lipca 2020, o 14:44

Leku jako takiego juz nie czuje, bo juz sie przyzwyczailem, ze mysle o schizie 24/7 ale i tak te natrety nie daja mi spokoju, bo obojetnie co robie, czy gram w cos, czy ide na spacer, zaraz mam mysl 'a co jak masz urojenia?' :(
ODPOWIEDZ