Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Lęk przed schizą
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
Mhm czyli nie bylo zadnej diagnozy ze choroba psychiczna, mial psychoze po dragach (kazdy po dragach ja ma) i mowi ci ze chyba ma chorobe psychiczna bo tak on se myśli...
To ja se myślę że chyba jestem dinozaurem... :S
No to logika po @uju z ta twoją dedukcją ze mozesz miec chorobe psyhiczna.
To ja se myślę że chyba jestem dinozaurem... :S
No to logika po @uju z ta twoją dedukcją ze mozesz miec chorobe psyhiczna.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Chodzi o to, ze tez je bralem, najwiecej palilem ziola. Gdy to zaczelo mi wychodzic to przestalem, ale no nie wiemSCF pisze: ↑16 sierpnia 2020, o 13:56Mhm czyli nie bylo zadnej diagnozy ze choroba psychiczna, mial psychoze po dragach (kazdy po dragach ja ma) i mowi ci ze chyba ma chorobe psychiczna bo tak on se myśli...
To ja se myślę że chyba jestem dinozaurem... :S
No to logika po @uju z ta twoją dedukcją ze mozesz miec chorobe psyhiczna.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
Chłopie choroba psychiczna polega na nierownowadze neuroprzekazników. Narkotyki powodują podobną nierownowagę dlatego po nich są psychozy, stany maniakalne a po zjeździe depresje. Więc jak ktoś po zażyciu np kokainy ma objawy identyczne jak u schizofrenuka to jest to mormalne... i nie oznacza to ze ten ktoś jest chory na schizofrenie.
Po trawie bardzo często wychodzą zaburzenia lękowe więc nie masz czego innego sie doszukiwać.
Po trawie bardzo często wychodzą zaburzenia lękowe więc nie masz czego innego sie doszukiwać.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
No trawy jaralem najwiecej, ale robilem tez inne rzeczy, takie jak stymulanty, psychodeliki, tylko, ze nie bylem od nich uzalezniony jak od ziola. Nie zazywam nic juz od ok 8 misiecy, jak nie dluzej, ale caly czas sie nakrecam ze mam jakas psychoze czy inna schize od nich
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Rozmawialem z nim i okazalo sie, ze jest tam psychiatra, ale nie powiedzial mojemu bratu co to, tylko, ze to choroba. A sam wiedzial, ze cos z nim jest, jak jaSCF pisze: ↑16 sierpnia 2020, o 13:56Mhm czyli nie bylo zadnej diagnozy ze choroba psychiczna, mial psychoze po dragach (kazdy po dragach ja ma) i mowi ci ze chyba ma chorobe psychiczna bo tak on se myśli...
To ja se myślę że chyba jestem dinozaurem... :S
No to logika po @uju z ta twoją dedukcją ze mozesz miec chorobe psyhiczna.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Zobacz nie dosc, ze sie nakrecam teraz ta "choroba" brata, to jeszcze cos dziwnego mi sie przydazylo tzn, nie widzialem swojego psa ok tydzien i codziennie widywalem amstaffa. No niby nic wielkiego sie nie moglo stac nie? Nic bardziej mylnego, gdy wrocilem do domu po tygodniu, to mam wrazenie(a raczej przekonany jestem), ze moj pies zmienil wyglad, tzn nie czuje, ze np go nie ma jak w dd, tylko jakby mu sie pysk zmienil, jakbym go nie poznawal, jakby byl obcy. Najgorsze jest to, ze w psychozie tez to wystepuje, a ani nie moge tej mysli osmieszyc, zignorowac ani nic, tylko sie nakrecam, ze jestem chory
- lubieplacki13
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 495
- Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50
To jest objaw derealizacji, brak spójności z otoczeniem. Mam to i ja i miało to tutaj z 10 tysięcy osób. Twarze bliskich, znane miejsca robią się obce i się ich nie poznaje. Klasyk.siemaeniuxd pisze: ↑16 sierpnia 2020, o 23:59Zobacz nie dosc, ze sie nakrecam teraz ta "choroba" brata, to jeszcze cos dziwnego mi sie przydazylo tzn, nie widzialem swojego psa ok tydzien i codziennie widywalem amstaffa. No niby nic wielkiego sie nie moglo stac nie? Nic bardziej mylnego, gdy wrocilem do domu po tygodniu, to mam wrazenie(a raczej przekonany jestem), ze moj pies zmienil wyglad, tzn nie czuje, ze np go nie ma jak w dd, tylko jakby mu sie pysk zmienil, jakbym go nie poznawal, jakby byl obcy. Najgorsze jest to, ze w psychozie tez to wystepuje, a ani nie moge tej mysli osmieszyc, zignorowac ani nic, tylko sie nakrecam, ze jestem chory
/przerwa od forum
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Obaj z bratem macie zaburzenia lękowe i lubicie używki, a tego typu połączenie jest wybuchowe, bo nie dość, że stan lękowowy powoduje dziwne myśli, wyobrażenia, lęki, derealizacje to jeszcze u Was jest to spotęgowanie używkami.
Jak klasyczny lękowiec naczytałeś się o psychozach i innych schizach i teraz widzisz wszystkie objawy u siebie, a dodatkowo to, że brat też wg Ciebie ma chorobę psychiczną ( bo sam tak uznał podobnie jak Ty ) i już masz pełen obraz dziedzicznego szaleństwa.
Rzecz w tym, że nic za tym nie przemawia.
Jak klasyczny lękowiec naczytałeś się o psychozach i innych schizach i teraz widzisz wszystkie objawy u siebie, a dodatkowo to, że brat też wg Ciebie ma chorobę psychiczną ( bo sam tak uznał podobnie jak Ty ) i już masz pełen obraz dziedzicznego szaleństwa.

Rzecz w tym, że nic za tym nie przemawia.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Wiem, ze tak tez jest w nerwicy, ale ja jakbym mial jakies inne to objawy, bardziej zaoostrzone(nie mam pojecia jak to opisac) i ja juz nie wiem czyte uczucie w glowie i ogolnie taki dziwny stan to dd, czy po prostu oszalalem
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Dodam tez, ze mam magiczne myslenie(jak w schizie) np chodzilem z kolega w pewno miejsce gdzie bylo pelno ludzi i gdy ostatnio tam poszedlem nie bylo nikogo, to w myslach, to pewnie przez to, ze juz tam nie przychodzimy, albo gram w fife i jakis gracz wykonuje rzut wolny wciskam przycisk myslac, ze jak to wcisne to wlasnie wrzuci pilke, mimo to, ze to totalna bzdura. Takich przykladow moglbym podac z tysiac
- lubieplacki13
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 495
- Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50
Bardzo magiczne myślenie. Harry Potter może się schować.siemaeniuxd pisze: ↑17 sierpnia 2020, o 16:41Dodam tez, ze mam magiczne myslenie(jak w schizie) np chodzilem z kolega w pewno miejsce gdzie bylo pelno ludzi i gdy ostatnio tam poszedlem nie bylo nikogo, to w myslach, to pewnie przez to, ze juz tam nie przychodzimy, albo gram w fife i jakis gracz wykonuje rzut wolny wciskam przycisk myslac, ze jak to wcisne to wlasnie wrzuci pilke, mimo to, ze to totalna bzdura. Takich przykladow moglbym podac z tysiac
/przerwa od forum
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 25 lipca 2020, o 01:07
Hahaha, no wiesz czytalem, ze to wlasnie to
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Czytałeś i magicznego myślenia od tego dostałeś


https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.