Dokładnie nie ma co upraszczać , najlepiej jeszcze utrudniaćsebastian86 pisze: ↑24 listopada 2018, o 16:21u mnie nawet wtedy nie dzialalo.czasem zadne autoafirmacje nie podzialaja.tu jest mowa o bardzo zaawansowanej nerwicy a nie przelotnym stresie.nie upraszczajmy tego.schanis22 pisze: ↑23 listopada 2018, o 19:14Skoro mówisz że się nie da to się nie da , a jak byś tak powiedział że się da robić wszystko normalnie z objawami nerwicowym z boku , to by się dało .sebastian86 pisze: ↑23 listopada 2018, o 19:07no wlasnie czasem objawy sa tak silne ze nie da sie wykonywac obowiazkow wogole...
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Lęk przed pracą
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 221
- Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50
Właśnie uprośćmy! Mechanizm lękowy, to jeden mechanizm i nie ważne co czujesz, mechanizm jest jeden i idąc tropem. Metoda jest też jedna .sebastian86 pisze: ↑24 listopada 2018, o 16:21u mnie nawet wtedy nie dzialalo.czasem zadne autoafirmacje nie podzialaja.tu jest mowa o bardzo zaawansowanej nerwicy a nie przelotnym stresie.nie upraszczajmy tego.schanis22 pisze: ↑23 listopada 2018, o 19:14Skoro mówisz że się nie da to się nie da , a jak byś tak powiedział że się da robić wszystko normalnie z objawami nerwicowym z boku , to by się dało .sebastian86 pisze: ↑23 listopada 2018, o 19:07no wlasnie czasem objawy sa tak silne ze nie da sie wykonywac obowiazkow wogole...
Jak dalej marudzisz na ten temat to znak, ze nie zalapales dalej .
Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 127
- Rejestracja: 8 marca 2018, o 14:44
Sebastian86 pamiętam, jak rozmawialiśmy (pisaliśmy posty) o depresji i sprawach seksualnych itd. Nie wiem pół roku, 8 miesięcy temu. Mi te zaburzenia minęły, a dlaczego ? stosowałem mechanizmy forum. Teraz pracuje nad resztkami nerwicy, dystansem do stresu, zmianą podejścia. Miałem człowieku depresje też mnie waliła z każdej strony i było przejebane przez parę miesięcy. Ale mimo wszystko chodziłem do pracy, starałem się robić co się da. Było psiakostkowo, uwierz mi. Nic mnie nie cieszyło. Mówisz że nie ma jednego mechanizmu lęku, a prawodopodobnie masz większość tych samych objawów, co ja miałem, inni itd. Naprawdę dopuść do siebie, że nie jesteś wyjątkowym przypadkiem i Twój mechanizm nie jest jakiś wybitny. Mieliśmy to samo wszyscy. Stary jesteś młodym człowiekiem pewnie, zdrowym fizycznie - uwierz w to prostu. Masz masę świadectw i materiałów, wszystko zależy od Ciebie. życzę powodzeniasebastian86 pisze: ↑26 listopada 2018, o 12:09nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
- crazyjack
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 56
- Rejestracja: 28 listopada 2018, o 18:14
ja też mam tą fobie która narasta od nastu lat ale ostattnie ok 4 lata poczułem już paraliż.... ale u mnie zaczeło sie niewinnie niby, w 1999 poznałem dziewczyne , chciałem z nia coś robić poźniej okazało sie ze czuje jakis sprzeciw w sobie i nie chce z nią być i zaczałem sie buntawoac dlaczego nie chce z nia byc i sie nakreciłem az do jakis objawów nerwicy depresji.... bylem w tedy w kosciele zaczynałem, wiec duzo sie modliwlem no i na jednej z takich modlitw w tym stanie przyszla do mnie taka mysl czy glos nie pamietam ale bardzo sie go przestarszyłem: jesli nie pojdziesz do klasztoru nie ebdziesz mogl kochac byc szczesliwy pracowac meic nikogo itd ... i od tamtej pory moje zycie tak naprawde sie skonczylo, wszytsko co robilem w zyciu dla siebie bylo obarczone poczuciem winy i od 4 lat to poczucie winy jest tak silne ze zamienilo mi sie na pelen etat nerwicę bo od 2 lat mam ataki itd z przerwa 10 mcy keidy brałem sulpiryd lęki ustapiły... dzis jednak kazdy dzien zaskakuje mnie nowym koszmarem i lękiem jakbym był w piekle - do tego nie pracuje a tez na gwałt potrzebuje upezp
człowiek nie szczęścia szuka tylko siebie takiego, który najlepiej jest sobą...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
nie twierdzilem nigdy ze jestem wyjątkiem.ja po prostu mam inaczej niz niektorzy.probowalem pracowac to moj stan byl gorszy z tygodnia na tydzien...ozz87 pisze: ↑26 listopada 2018, o 14:58Sebastian86 pamiętam, jak rozmawialiśmy (pisaliśmy posty) o depresji i sprawach seksualnych itd. Nie wiem pół roku, 8 miesięcy temu. Mi te zaburzenia minęły, a dlaczego ? stosowałem mechanizmy forum. Teraz pracuje nad resztkami nerwicy, dystansem do stresu, zmianą podejścia. Miałem człowieku depresje też mnie waliła z każdej strony i było przejebane przez parę miesięcy. Ale mimo wszystko chodziłem do pracy, starałem się robić co się da. Było psiakostkowo, uwierz mi. Nic mnie nie cieszyło. Mówisz że nie ma jednego mechanizmu lęku, a prawodopodobnie masz większość tych samych objawów, co ja miałem, inni itd. Naprawdę dopuść do siebie, że nie jesteś wyjątkowym przypadkiem i Twój mechanizm nie jest jakiś wybitny. Mieliśmy to samo wszyscy. Stary jesteś młodym człowiekiem pewnie, zdrowym fizycznie - uwierz w to prostu. Masz masę świadectw i materiałów, wszystko zależy od Ciebie. życzę powodzeniasebastian86 pisze: ↑26 listopada 2018, o 12:09nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
Mistrz 2021 (L)
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
sebastian86 pisze: ↑16 grudnia 2018, o 16:06sebastian86 , piszesz że masz inaczej niż niektórzy to znaczy uważasz że jesteś wyjątkiem ?ozz87 pisze: ↑26 listopada 2018, o 14:58sebastian86 pisze: ↑26 listopada 2018, o 12:09nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
nie twierdzilem nigdy ze jestem wyjątkiem.ja po prostu mam inaczej niz niektorzy.probowalem pracowac to moj stan byl gorszy z tygodnia na tydzien...
Twój stan się pogarszał z tygodnia na tydzień kiedy pracowałeś , bo nie zmieniłeś podejścia do pracy , a teraz jeśli nie pracujesz Twój stan się poprawił ?
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
jak nie pracuje to pod wzgledem poziomu lęku jest lepiej, udaje mi sie zasypiac ,mam apetyt. mozna miec inaczej niz inni i nie byc wyjatkiem,
Mistrz 2021 (L)
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
ah jeżeli jesteś zadowolony z tego że nie pracujesz , to już inna sprawa tak trzymać !sebastian86 pisze: ↑16 grudnia 2018, o 20:01jak nie pracuje to pod wzgledem poziomu lęku jest lepiej, udaje mi sie zasypiac ,mam apetyt. mozna miec inaczej niz inni i nie byc wyjatkiem,
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
ale dlaczego Ty mi wmawiasz ze jestem z tego zadowolony???
Mistrz 2021 (L)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
nie pierwszy raz wyciagasz wobec mnie pochopne wnioski
Mistrz 2021 (L)
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Nigdy nie wyciągałam co do Ciebie żadnych wniosków , odpowiadam na niektóre Twoje posty i tyle , w sumie to chciałbym Ci pomóc ale jeśli Tobie to nie potrzebne , to dla mnie tez żadne problem nie odpowiadac na Twoje wpisy , trzymaj się sebastian86 i powodzenia .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Na lęk przed czymś jest tylko jedna metoda. A wyszukiwanie innych metod w ciągle nieskończonych terapiach to wymówka. Ile jeszcze tych terapii musisz przejść aby zrozumieć, że tylko ekspozycja i wzmacnianie siebie wewnętrzne może Ci pomóc?sebastian86 pisze: ↑26 listopada 2018, o 12:09nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
ekspozycja jak dotąd wzmaniala lęk i niski nastroj.martinsonetto pisze: ↑17 grudnia 2018, o 16:22Na lęk przed czymś jest tylko jedna metoda. A wyszukiwanie innych metod w ciągle nieskończonych terapiach to wymówka. Ile jeszcze tych terapii musisz przejść aby zrozumieć, że tylko ekspozycja i wzmacnianie siebie wewnętrzne może Ci pomóc?sebastian86 pisze: ↑26 listopada 2018, o 12:09nie marudzę tylko przedstawiam jak to wyglada u mnie.nie ma jednego mechanizmu lękowego.jakby metoda byla jedna to by istnial jeden nurt psychoterapeutyczny.
Mistrz 2021 (L)