Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lęk przed pracą

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

17 lutego 2022, o 18:10

HysSpodGory pisze:
17 lutego 2022, o 13:25
Ja obecnie jestem tak pochloniety objawami, ze nie daje rady. Mam nadzieje, ze moze zmiana lekow mi troche pomoze i chyba pojde na psychoterapie.
powodzenia !
Mistrz 2021 (L)
martif
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 149
Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24

17 lutego 2022, o 19:35

ja też obecnie siedze w domu bez pracy
chce najpierw "dojść do siebie" i później zaczne szukać pracy
mam nadzieję, że przy stresie zwiazanym z szukaniem i rozmowami nie wróci wszystko...
Surfik.net - tu zarobię swój pierwszy milion.
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

2 marca 2022, o 16:25

po dzisiejszej rozmowie o prace uswiadomilem sobie jak daleko mi jeszcze do odburzenia. nie moglem sie skoncentrowac na tym co do mnie mowil potencjalny pracodawca...udawalem ze rozumiem co do mnie mowi
Mistrz 2021 (L)
Luk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 118
Rejestracja: 8 sierpnia 2020, o 18:56

5 marca 2022, o 00:29

sebastian86 pisze:
2 marca 2022, o 16:25
nie moglem sie skoncentrowac na tym co do mnie mowil potencjalny pracodawca...udawalem ze rozumiem co do mnie mowi
Pewnie pierd%^lił jakieś popularne w naszych czasach, wyuczone i mało ważne slogany, skoro nie zauważył, że nie rozumiesz. Przerabiałem to ;)
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 852
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

9 listopada 2022, o 11:04

Hej jestem własnie na etapie kiedy skończył mi się wychowawczy,syn chodzi do przedszkola a ja jestem przerażona wizją szukania pracy.cale życie pracowałam w handlu,bardzo lubiłam ten zawód, kontakt z ludźmi itd...brakuje mi pracy ale perspektywa "wyjścia do ludzi"po długiej przerwie urlopu wychowawczego doprowadza mnie do ogromnego lęku wręcz paraliżującego.inna sprawa w ub roku przenosiłam się z miasta na wieś,do najbliższego miasteczka mam niedaleko co prawda bo 10minut samochodem,ale tutaj będzie ciężko o pracę a siedzenie na kasie w markecie nie wchodzi w grę ,nie żeby była to zła praca ale przy moim obecnym stanie psychicznym nie wyobrażam sobie tyle bodźców naraz ,hałas , światła ludzie ,muzyka z głośników 🙉😭 ja idąc na zakupy na 10 minut dostaję szalu i mi słabo a co dopiero siedzieć cały dzień.szczerze to myśl o szukaniu pracy mnie przeraża a jeszcze bardziej przerażona jestem jak pomyśle co dalej bez pracy.jestem w czarnej d.... Bo nie mam żadnych oszczędności,nie mam wyuczonego zawodu , hobbystycznie zajmuje się rękodziełem i na tym czasem dorobię ale to grosze.myslalam żeby zająć się tym na poważnie mogłabym wtedy pracować w domu ale też mam lęki że co będzie jak mi nie wyjdzie.ogolnie mam ogromne lęki w tym temacie do tego stopnia że mysle że nie ma już nadziei dla mnie że nic nie osiągane do niczego się nie nadaje . pogrążam się chyba w ciężkiej depresji z dnia na dzień coraz bardziej
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
ODPOWIEDZ