Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Lęk przed SM , nie daje rady juz. Pomocy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 10 lipca 2023, o 13:52
Heyka. Dopadl mnie lęk przed stwardnieniem rozsianym . Najgorsze , ze moj umysl ma do tego powodu i uzywa dobrych argumentow . W marcu po tym jak probowalam amitryptyliny , po trzech dniach musialam ją odstawic poniewasz dostalam wysokiego cisnienia . W szpitalu uspokoili mnie Tavorem i wyslsli do domu . Jak jsk rano wstalam , niebylsm juz sobą. Okropne bole i zawroty glowy i odrealnienie sie pojawily. Jakos chwile potem neurolog skierowal mnie na Rezonans glowy , a ten wykazal jeden ubytek plunu mozgowo rdzeniowego i wyslali mnie na diagnostyke SM. Wyszlo , ze na szczescie niemam SM , ale wszystkie wyniki byly takie na pograniczu. Stasznie boli mnie glowa i odczuwam jakby prądy w gliwie momentami. Nieraz w nocy dretwieja mi rece . Zawroty glowy nawet jak leze. Stasznie sie boje . Probuje akceptowac najgorsze scenariusze , wychodzic z domu , ale slabo to ogarniam . Lęk jest sniczny . Czasem placze z bezsilnosci . Cięzko mi
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 17 października 2022, o 14:02
Zacznijmy od tego, że znam kilka osób z SM i większość z nich normalnie funkcjonuje. Biorą leki i w dzisiejszych czasach naprawdę da się z tym totalnie normalnie funkcjonować. Nie jest to żaden wyrok. Moja pierwsza wkrętka była właśnie na SM i pomogło mi to, że faktycznie zainteresowałem się jak ludzie z tym funkcjonują i łatwiej było mi sobie powiedzieć - będę miał SM, no to trudno... inni dają radę to ja też dam 
Nie oznacza to żebyś się załamywała, ale po prostu czasami jest łatwiej to zaakceptować. Akurat tutaj jest prościej niż np. z jakimiś wkrętkami na raka, bo SM w dzisiejszych czasach nie jest żadnych wyrokiem. Dużo ludzi ma jeden atak choroby, a potem przez większość życia remisje i tyle.
Na sam koniec - jeśli miałabyś SM to wyszłoby to w badaniach. Potraktuj to jako swoją podstawę i się tego trzymaj. Nie masz żadnego SM, a jeśli kiedykolwiek ja czy ktokolwiek na tym świecie będzie je miał (na co nie mamy wpływu) to popatrz na 2 pierwsze akapity, które napisałem wyżej.
Głowa do góry i trzymam kciuki, aby wkrętka jak najszybciej Ci przeszła!

Nie oznacza to żebyś się załamywała, ale po prostu czasami jest łatwiej to zaakceptować. Akurat tutaj jest prościej niż np. z jakimiś wkrętkami na raka, bo SM w dzisiejszych czasach nie jest żadnych wyrokiem. Dużo ludzi ma jeden atak choroby, a potem przez większość życia remisje i tyle.
Na sam koniec - jeśli miałabyś SM to wyszłoby to w badaniach. Potraktuj to jako swoją podstawę i się tego trzymaj. Nie masz żadnego SM, a jeśli kiedykolwiek ja czy ktokolwiek na tym świecie będzie je miał (na co nie mamy wpływu) to popatrz na 2 pierwsze akapity, które napisałem wyżej.
Głowa do góry i trzymam kciuki, aby wkrętka jak najszybciej Ci przeszła!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 10 lipca 2023, o 13:52
Dziekuje znawca 84
no ja wlasnie tez troche ogladalsm o SM i wsumie nikogo az tak tam glowa nie bolala . Mnie szczegolnie drazni ta boląca glowa i te prądy . Tylko , ze bóle są z prawej stronie glowy , a ubytek plynu leży po lewej
jakos ciezko mi uwierzyc , ze to tylko nerwica . Dziekuje Ci z serca za odpiwiedz