Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Prosze o pomoc

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

7 czerwca 2017, o 14:38

Jestem w 12 tyg ciazy i w przyszlym tyg bede miec robione badania pod katem wad genetycznych i tu pies pogrzebany, bo zaczelam czytac o tych wszystkich chorobach i sie nakrecilam do tego stopnia, ze cala drże w srodku i boje sie, ze to moze zle wplynac na dzidziusia. Tlumacze sobie, ze co ma byc i tak bedzie i na pewne sprawy nie mam wplywu jednak na nic sie to zdaje. Do tego dochodzi tez,ze nadal mieszkam w de dopiero w przyszlym mc zjezdzamy na stale do pl. Niestety zamykanie spraw musi troche potrwac. Dobija mnie to,bo nie mam tu komfortu psychicznego.Ciezko sie dostac do lekarza itd. Do tego brak rodziny i znajomych. Dni strasznie mi sie dluza pomimo tego, ze ciagle staram sie byc aktywnie. Prosze Was o jakies wsparcie, bo o ile wczesniej dawalam rade i ta nerwica mi nie przeszkadzala to jednak teraz nie jestem sama.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Awatar użytkownika
Karo30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00

7 czerwca 2017, o 15:46

hej Kochana również jestem w ciąży już 19 tydz. Przede wszystkim po co czytałaś o tych wszystkich chorobach i wadach? Robi się to gdy się okaze ze jest jakieś ryzyko. Googlowi mówimy stop. To twoja 1 ciąża? Służę pomocą jak coś. Ja jestem w 2 ciąży więc jak coś pomogę. Twoje samopoczucie jest ważne ale też nie dajmy się zwariować :)
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
Awatar użytkownika
Karolaaa_
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 50
Rejestracja: 12 stycznia 2017, o 21:58

7 czerwca 2017, o 15:56

Zastanów się czy masz w ogóle ku temu powody aby obwiać się jakiś wad genetycznych u swojego dzidziusia. Zamiast czytać o takich nie przyjemnych rzeczach przeczytaj jakaś książkę albo idź na spacer :) Jeśli chodzi o to , że jesteś za granicą to doskonale rozumiem to ,że jest Ci ciężko. Sama jestem na obczyźnie . W ciąży nie jestem ale mam syna z którym też nie raz muszę wybrać się do lekarza no i jednak ta bariera językowa jest. Nie mogę wyrazić do końca tego co chce a i czasami boję się , że mogłam nie zrozumieć czegoś istotnego odnośnie stanu zdrowia. Pomyśl o tym , że już za miesiąc będziesz w Polsce i będziesz mogła ten piękny czas jakim jest ciąża dzielić z najbliższymi.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

8 czerwca 2017, o 17:28

myszusia pisze:
7 czerwca 2017, o 14:38
Jestem w 12 tyg ciazy i w przyszlym tyg bede miec robione badania pod katem wad genetycznych i tu pies pogrzebany, bo zaczelam czytac o tych wszystkich chorobach i sie nakrecilam do tego stopnia, ze cala drże w srodku i boje sie, ze to moze zle wplynac na dzidziusia. Tlumacze sobie, ze co ma byc i tak bedzie i na pewne sprawy nie mam wplywu jednak na nic sie to zdaje.
Googlając można trafić w takie ciemne strony internetu, że kapcie spadają. Generalnie czytanie o chorobach jest czymś podobnym do pojechania "turystycznie" na szpitalny oddział ratunkowy i oglądanie ciężkich przypadków, które wjeżdżają co 5 minut, a następnie wyciągnięcie wniosku, że cały świat w kółko doznaje wypadków. Albo pojechanie na onkologie i uznanie, że skoro tam jest tyle ludzi, to całe społeczeństwo ma,lub będzie miało raka. Wpisując w internecie hasło znajdujesz opisy, fora, wszystko, co związane z ludźmi, których to jakoś dotknęło, więc ten ogrom, zebrany w jednej kupie przeraża. Ale to nie znaczy, że większość dzieci rodzi się chora, albo ,że Ciebie i Twoje dziecko to dotknie! Mam nadzieję, że taki argument wyda Ci się w jakiś sposób racjonalny. Dziecko, w ogóle człowiek, jest zdrowe, dopóki nie zostanie zdiagnozowane jako chore. I dopóki jest zdrowe, to się o nim myśli, jak o zdrowym. Lepiej sobie poczytaj jakieś motywujące historie, zapisz na forum dla mam i oczekujących mam i dziel się radościami, zamiast szukać dziury w całym :lov:
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Karo30
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00

8 czerwca 2017, o 19:30

polecam forum baby boom :D :DD
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

8 czerwca 2017, o 22:39

Dziekuje Wam :-) Latwo mowic gorzej wykonac, gdy mozg w ciaglej gotowosci i szczegolnie teraz. Ale wiem, ze musze przyjac inna postawe, bo osiwieje :-)
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
ODPOWIEDZ