Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Złe myśli, proszę o radę

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

25 czerwca 2015, o 15:45

Witam mam na imię Paulina i trochę nie wiem od czego zacząć.Może na początku z góry przeproszę jeśli dodałam post w złe miejsce :?
Zacznę może od tego, iż mam 17 lat i od 2 lat ( od listopada dokładniej) wieczorem dostałam okropnego bólu głowy z myślami samobójczymi.Ból był okropny jakby coś założyło mi obręcz na głowę i pulsujący ból w okolicach skroni.
Od tego czasu zaczęła się tak zwana "jazda". W czasie jesienno-zimowym byłam trochę przybita bez powodu, towarzyszyły mi często te okropne myśli i poczucie bezsensowności wszystkiego.Jak mogę to tak nazwać.
W okresie wiosenno- letnim stan się o wiele bardziej poprawił, przestałam ciągle karmić się stronami o tematyce depresji, schizofremii i nerwicy, które niestety strasznie mnie nakręcały.
Jednak kiedy przelotna "zła myśl" mnie nawiedzała znowu zaczęłam przeglądać wszystkie możliwe strony.
Od razu nadmienię, iż nie mam niskiej samooceny, mam bardzo dobre kontakty z rodzicami i parę dobrych znajomych.Czasami odczuwam samotność i pustkę, ale rozumiem, iż tak musi być.Akceptuję fakt, że nie każdy musi mieć tłum znajomych i ciągle imprezować mimo,że to jest w modzie.
Myśli samobójcze nie są jakby to nazwać ciężkie.Mogę normalnie funkcjonować, jednak przyznam, iż często dają mi popalić i psują mi odczuwalnie humor.Nie miałam nigdy prób samobójczych oraz nigdy się nie okaleczałam (mimo, iż miała styczność z takimi osobami)
Dlatego też te myśli podwójnie mnie przerażają, bo są według mnie praktycznie bez powodu. Kiedy zaczynam je analizować po dłuższym czasie pragnę po prostu płakać, gdyż boję się, iż oszaleję i zrobię sobie coś złego.Mimo, iż tego nie chcę.
Dodam, iż byłam u psychologa, który doradził mi zapełnienie wolnego czasu i odcięcie się od stron w temacie depresji itp.Bo rzeczywiście te z testami online na choroby psychiczne umieją wpędzić w głębokiego doła :DD, Dodał, że może to wynikać z powodu zmian hormonalnych, a w sprawie bólów głowy powinnam pomyśleć o badaniach w kontekście migreny.
Jednak boję się, iż psycholog źle mógł zrozumieć mój problem.
Boję się też, tego momentu zwariowania psychiatryka i leków. :/
Na koniec dodam, iż bardzo bałam się tutaj ujawnić.Przede wszystkim dlatego, iż myślałam, że jedyną radą będzie skorzystanie z pomocy psychiatry i leków.Według mnie nie mam chyba (?) aż tak dużego problemu by korzystać z jakichkolwiek leków, jednak strach przed tym nadal jest.
Mam nadzieję, że ktoś przeczyta mój post i udzieli mi jakiejś ciepłej rady. :)
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

25 czerwca 2015, o 16:19

Wiesz co do mysli bez powodu to

etap-3-mysli-lekowe-t4330.html

segment-3-jak-sobie-radzic-z-myslami-le ... t5512.html

Na tym polega sztuka tych mysli ze nie musza miec one powodu bo sa to mysli czesto natretne i zwyczajnie sa nasylane przez aktualnie zaburzony stan emocji i w sumie tak naprawde na tym sie konczy ich moc i sila, tyle ze my sie boimy i na tym polega problem.
To sa takie victorowe chohliki
lekowy-chochlik-myslowy-t5055.html

Na pewno wertowanie stron o schizofrenii i depresjach ci nie pomoze i z tym trzeba skonczyc. O nerwicach troche bardziej moze pomoc o ile robimy z tej wiedzy uzytek, bo akurat nerwica, stan lekowy wlasciwie zrozumiany moze zdzialac cuda.
Bardzo prawdopodobne ze naczytalas sie o depresji ze ona nasila sie w okresach jesionne ziomowych i to moze byc powod ze w tych okresach od razu gorzej sie czujesz.

Do tego nie musi chodzic o ludzi, kontakty czy niesmialosc, wystarcza stresy, niewyspanie, jakies chwilowe niezadowolenie z zycia, nadmierny smutek plus jakis np. alkohol i wyjda na wierzch stany lękowe.
Bo wedlug mnie u ciebie to sa stany lękowe ze stanami depresyjnymi co nie jest jakims dziwna sprawa, czesto jest zwiazany lek ze stanami depresji
depresja-w-nerwicy-t5290.html

Nie bardzo wiem po co masz sie bac tego ze bedzisz brala leki, jak ni ebedziesz chciala brac to nic nie musisz, bo ewidentnie masz problemy emocjonalne i i w tym nie ma koniecznosci brania lekow, to jest tylko wolny wybor.

Poczytaj sobie arty forum, nagrania odsluchaj bo to ci moze pomoc jesli wlasciwie i na spokojnie do tego podejdziesz.
Strach przed depresja to czesty ostatnio konik na forum, wielu sie tego boi, zupelnie bezsensu :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

25 czerwca 2015, o 16:24

Mam pytanie jeśli psycholog nie stwierdził u mnie nawet stanów depresyjnych to powinnam szukać innego ? Czy na razie pracować nad sama sobą?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

25 czerwca 2015, o 16:27

Wyzej ci odpisalem, wyglada na to ze masz w sbie stany lekowe ze stanami depresyjnymi ale od emocji i tak czy siak praca nad soba jest najwazniejsza. Stany depresyjne nie oznaczaja lezenia w lozku i brania garsci psychotropow :)
A twoje mysli samobojcze to zwykle natrety, bo do samobojstwa to trzeba miec checi a mysl to jak to sie mowi na forum, tylko mysl.

Polecam oprocz watkow wyzej, temat o niereaktywnosci

taka-moja-rada-niereaktywnosc-t3417.html
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

25 czerwca 2015, o 16:32

Dziękuje za odpowiedź :)
ODPOWIEDZ