Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
PROSZĘ O POMOC PILNE
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 6 listopada 2015, o 18:36
Bardzo proszę o jakieś wskazówki jak mogę poradzić sobie z brakiem snu... Od około 2 tygodni nie przespałam ani jednej nocy... 2 tygodnie temu urodziłam dziecko i nie mogę spać (nawet jak dziecko śpi)... najgorsze jest to, że uruchomiłam taki mechanizm, ż tylko myślę o tym czy danej nocy będę spać... i tak kładąc się spać przeżywam czy zasną... oczywiście nie zasypiam... to takie błędne koło... dodatkowo w dzień dziecko wymaga opieki a ja ledwie funkcjonuje... proszę o jakieś rady
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 191
- Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59
Pozakrywać zegarki, nie sprawdzać godziny i przede wszystkim pogodzić się z myślami, że możesz nie zasnąć.zagrody1 pisze: ↑31 marca 2017, o 16:40Bardzo proszę o jakieś wskazówki jak mogę poradzić sobie z brakiem snu... Od około 2 tygodni nie przespałam ani jednej nocy... 2 tygodnie temu urodziłam dziecko i nie mogę spać (nawet jak dziecko śpi)... najgorsze jest to, że uruchomiłam taki mechanizm, ż tylko myślę o tym czy danej nocy będę spać... i tak kładąc się spać przeżywam czy zasną... oczywiście nie zasypiam... to takie błędne koło... dodatkowo w dzień dziecko wymaga opieki a ja ledwie funkcjonuje... proszę o jakieś rady
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
- myszusia
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 545
- Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10
Niepotrzebnie narzucasz sobie presje. Po co sie zastanawiac czy zasniesz czy nie.sama borykalam sie z bezsennoscia i wiem,ze takie myslenie do niczego dobrego nie prowadzi.
Sprobuj sie zrelaksowac a przede wszystkim nie myslec zasne czy nie. Nawet jesli sen nie przychodzi odrazu to nie warto sie tak spinac i nakrecac.
Sprobuj sie zrelaksowac a przede wszystkim nie myslec zasne czy nie. Nawet jesli sen nie przychodzi odrazu to nie warto sie tak spinac i nakrecac.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 4 lutego 2017, o 14:01
Mi równiez przy kazdych epizodach nerwicowych towarzyszy bezsennosc,Miewałem równiez 2 tygodniowe okresy bez snu chociaz sądze ze bywały i dłuższe,makabra zawsze po tym sięgałem po jakies mocne proszki bo juz nie wyrabiałem,wiem ze po jakims czasie to zawsze mija i wraca sen,wiem jak się czujesz ,musisz to poprostu przeczekac i przetrwac,wytrwałości Ci życzę!!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 4 lutego 2017, o 14:01
Wiem ze najorszym błędem jest wtedy kładzenie się spac z myślami że muszę zasnąć,wtedy jest odwrotnie,łatwo to powiedziec ale tak jest,może jakis mały relaks przed snem tak żeby wyłączyc te myslenie i nastawienie na sen?
- GaunterODim
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04
testowałaś walerianę? pomaga na problemy ze snem
- Karo30
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 225
- Rejestracja: 30 sierpnia 2016, o 14:00
miałam dokładnie tak samo, z tym, że ja nie spałam właściwie 2 miesiące po porodzie i jak widzisz żyje. Nie narzucać presji, jak leżymy też odpoczywamy.
Myśl jest iluzją
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
"Co za różnica? Natręt to natręt. Rozpoznać łatwo. Myśl z nikąd o absurdalnej treści wracająca jak czkawka." Ciasteczko
- GaunterODim
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04
Dokładnie, tak jak mówi Karo. Też stosowałem coś takiego, że kładłem się w założeniu żeby leżeć, nie narzucać sobie żadnej presji odnośnie zaśnięcia. Po prostu kładź się po to żeby sobie poleżeć i leż, no i się relaksuj 
