haha vic ale kolege J. banowales jak to sugerowal xdddddddddddddVictor pisze:
Haha no to fakt, ze Ciasteczko i mnie kręci
ogolnie mialem 2 - dniowy teraz kryzys, odrealnienie mnie tak odcielo ze ni ekumalem co sie dzieje wokolo wiec zachwalilem sie i potem dostalem po dupie haha
ale juz dzis znowu ta lepsza norma wrocila
-- 16 grudnia 2014, o 13:20 --
Sluchajcie to znowu ja
Od paru dni czuje to cale odrealnienie jeszcze ale na niskim poziomie, na tak niskim ze w zasadzie to sobie mysle ze teraz to ono juz mi prawie nie przeszkadza
W porownaniu do stanu lewitacji i braku jakichkolwiek uczuc ten stan byl moim marzeniem dawniej A teraz sie czuje z tym cholernie dziwnie ! Bo stan ten jest ale nie przejmuje sie nim a to jest taki einne i kurde mam wkrety ze cos jest nie tak!
Co ja mam robic z tym bo czuje niepokój z tego powodu ze jest lepiej i nie moge ssie uspokoic...jak nowicjusz