Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Problemy z połykaniem a nerwica

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Tsukimori
Nowy Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 czerwca 2023, o 14:06

30 lipca 2023, o 01:06

piotrek*** pisze:
26 lipca 2023, o 17:08
Tsukimori

..i jak tam? Z tego co rozmawiałem z lekarzami, takie dolegliwpści psychosomatyczne, konwersyjne, dysocjacyjne maleją lub zanikają z czasem. Niestety trwa to długo, czasami parę miesięcy czasami dziesięcolecia. Poprawa może przyjść sosunkowo nagle np w ciągu 3-4 tygoni jako "tąpniecie"... ja takie jedno miałem i nastąpiła pewna poprawa o charakterze skokoym, choć nie mam dalej przełomou, nie jestem np jeść w ogóle przy ludziach czy przy zmęczeniu nawet nie bardzo dużym.

A jak rozmuesz swoje dolegliwości, z czego mogły się wziąć?
Dalej bez zmian. Ostatnie dwa tygodnie przyblokowało mnie chyba bardziej, a od tygodnia praktycznie nie jem z innymi, ale może to być kwestia nowej osoby na oddziale, przy której niepewnie się czuje. Jestem już tym zmęczona i szczerze mówiąc mam już myśli rezygnacyjne, nie wiem co może być tego przyczyną, co takiego się u mnie wydarzyło albo co się wydarzyło, a czego nie pamietam. Zostały mi niecałe 3 miesiące na oddziale leczenia zaburzeń nerwicowych, zobaczymy, co będzie dalej.
laurka12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 28 stycznia 2023, o 16:46

30 lipca 2023, o 15:06

Dają ci jakieś tabletki , jak tak to jakie ? i Czy masz jakieś inne dolegliwości ?
Tsukimori
Nowy Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 czerwca 2023, o 14:06

4 sierpnia 2023, o 16:51

Biorę polfergan, i lamotrygine tak właściwie tylko. Z innych dolegliwości somatycznych to to, ze często przed snem zaczyna mi bardzo szybko serce bić, a przynajmniej tak czuje
piotrek***
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 9 października 2022, o 17:10

5 sierpnia 2023, o 13:56

Hej, wpadłem na pomysł, żeby dożywiać się napojami typu Fresubin. 200ml to 300 kalori
laurka12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 28 stycznia 2023, o 16:46

5 sierpnia 2023, o 18:50

Daj znać jak to wypróbujesz czy to coś pomaga
Tsukimori
Nowy Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 czerwca 2023, o 14:06

7 sierpnia 2023, o 12:48

piotrek*** pisze:
5 sierpnia 2023, o 13:56
Hej, wpadłem na pomysł, żeby dożywiać się napojami typu Fresubin. 200ml to 300 kalori

Hej, pije czasem nutridrinki, ale tak to żywię się czekolada i szejkami wysoko kalorycznymi i bialkowymi. Ale dziś się przemagam do zjedzenia zupy które mi tu podają, bo fosfor mam za wysoki od tej mojej „diety”
Justyna0305
Nowy Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 21 sierpnia 2023, o 11:05

21 sierpnia 2023, o 11:21

Hej, jestem tu nowa bo już nie za bardzo wiem co robić. Z somatyką zmagam się odkąd pamiętam ale od września zeszłego roku pogorszyło się bardzo. Mianowicie podczas jedzenia obiadu nagle mnie zatkało, chwilę nie mogłam oddychać ani nosem ani buzią, dzień później jechałam do laryngologa - wszystko było dobrze. Nie wiem co się wtedy wydarzyło. Od tego czasu jedzenie to jest koszmar, na początku tylko dieta płynna bo bałam się że się udusze, że wróci to okropne uczucie. W czerwcu w tym roku próbowałam zjeść w pracy kanapkę i znowu to samo, koleżanka wezwała karetkę, wszystko wyszło ok. Ale boje się jeść, boje się połknąć pokarm, miele drobniej niż blender, mam wrażenie że pokarm staje mi gdzieś w boku gardła albo się przykleja, nie wiem jak to opisać. Od lipca biorę pragiole, medytacja, relaksacja, poprawy brak. Nie wiem już jak żyć
Templarious
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 329
Rejestracja: 15 grudnia 2015, o 14:12

21 sierpnia 2023, o 22:00

Skoro badania wychodzą dobrze i jakoś jeszcze żyjesz, to znaczy jesz. To znaczy połykasz. Wszystko jest Ok. Badania wskazują tylko i wyłącznie na nerwice. Tylko i wyłącznie ekspozycja na czynnik stresujący, w twoim wypadku połykanie, uwolni Cię od nerwicy. Przekonaj sie ze jedzenie i picie nie zagraża Tobie.
laurka12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 28 stycznia 2023, o 16:46

31 października 2023, o 21:55

Cześć , jak się czujecie ? Poprawiło się wam trochę ? U mnie nadal słabo ostatnio troche sie pogorszylo z tym jedzeniem
Tsukimori
Nowy Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 czerwca 2023, o 14:06

12 listopada 2023, o 18:17

Hej! Trochę mnie nie było.

Wyszłam ze szpitala 2 października, na ten moment takie zmiany zaszły, jak to, że jem stałe rzeczy w miarę normalnie, wolniej niż inni, ale jem. Dalej mam wrażenie, jakby mi się przyklejalo do gardła lub nie wpadało tam, gdzie trzeba, dalej mocno rozdrabniam wszystko w buzi, ale jem stałe rzeczy i wyglada to w miarę normalnie na pierwszy rzut oka. Natomiast to odkaslywanie jest wkurzające, gdy mam jakiś cięższy dzień to mogę kaszleć i co gryz, co wiąże się z tym, że pluje na wszystko wokół hahaha. Piję chyba całkiem normalnie. Ogólnie wszystko w miarę w normie, najgorsze jest to odklaslywanie po prostu, bo ludzie myślą, że kicham, przy tym jest tez często flegma, cholera wie skad (tzn pale, wiec może dlatego).

W każdym razie zaczęła mi ta dysfagia ustępować do tego momentu, w którym mogłam zjeść coś stałego, około 4 miesiąca pobytu w szpitalu.

Objawy mi się nasilają, kiedy jestem sama, wtedy też pojawiają się lęki. Przy osobie, przy której czuje się komfortowo to jedzenie mi idzie lepiej, mniej odkasłuję, na ten moment tez nie biorę żadnych leków, za to właśnie wracam na terapie po miesiącu przerwy.

Idźcie na terapie, zapiszcie się do szpitala na oddział nerwic, to serio pomaga, to trwa, ale coś daje
Wera_gym1997
Nowy Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 12 listopada 2023, o 08:11

12 listopada 2023, o 18:24

Jak długo byliście w szpitalu z nerwica ?Jak długo są pobyty ? :/
Tsukimori
Nowy Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 28 czerwca 2023, o 14:06

13 listopada 2023, o 23:50

Wera_gym1997 pisze:
12 listopada 2023, o 18:24
Jak długo byliście w szpitalu z nerwica ?Jak długo są pobyty ? :/

Ja byłam 24 tygodnie. Zazwyczaj to są „turnusy” 8, 12, 15 lub 24 tygodnie, najczęstsze to 12 i 24. Ogólnie po tych 24 tygodniach wydawało mi się, że jest to dużo za mało
laurka12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 28 stycznia 2023, o 16:46

15 listopada 2023, o 10:25

Jakie tabletki ci podawali?
Dustin
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 10 stycznia 2023, o 17:34

15 listopada 2023, o 10:48

Sory że tu pisze nie mogę znaleźć tematu o tym
Problem mój wygląda tak mam nerwice już dłuższy czas z 6 lat wcześniej były to choroby że coś boli to iż poważne coś od 2 miesięcy pojawiło się coś innego natrętne myśli takie straszne że cały chodzę w stresie
Poszedłem do psychiatry chyba 4 raz dostałem jak zawsze leki i jak zawsze chce się z nich wycofać i nie brać ich czuję się psiakostkowo ale nie umiem się przełamać do brania lekarstw na to cholerstwo
Moje obawy brania leków to że stracę kontrolę i te myśli natrętne się spełnią i ogólnie że ogłupieje i te wszystkie skutki uboczne których się boję się spełnią jak wezmę je .no czuję się psiakostkowo ale jeszcze gorzej jak pomyśle że mam wziąć tabsy
Dostałem hydroksyzyne tego akurat się nie boję bo już kiedyś brałem jako dziecko na bezsenności i
oroes czy jakoś tak nie pamiętam oddałem receptę swojej kobiecie żebym skutków ubocznych nie czytał tych lekarstw
piotrek***
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 9 października 2022, o 17:10

16 lutego 2024, o 19:09

.. no wiec napojami Fresubin udało mi się w pewnym okresie przytyć ok 4 kg z 55 na 59 kg. Jadłem tyle co z nerwicą plus 2-3 napoje dziennie. Gdyby nie kłopoty ze zdrowiem innego typu i mocne leki, któr emnie osłabiły i pogorszyły objawy to czuje, że był by dalszy postęp. Wydaje mi się, że wraz ze wzrostem masy, mogłem jeść ciut więcej np 3-4 kanapiki na kolacje kiedy jest najgorzej (późna pora, zmęczeni) zamiast 0-2 kanapki. Ogólnie polecam spróbować. Niestety jest to dość drogie, za 24 buteleczki ok 170zł. Są też takie z białkiem ale pojawiają się kłopoty w WC z zaparciami więc można próbować tych zwykłych "Energy"

Tsukimori
masz jakies przepisy na takie szejki wysokoenergetyczne?
ODPOWIEDZ