Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Problem z akceptacją

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
zaburzonyinformatyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 9 stycznia 2016, o 20:52

14 lipca 2016, o 00:06

Dzisiaj doszedłem do wniosku, że mam problem z akceptacją siebie. Niby wiedziałem to wcześniej, ale zaczeło mnie to strasznie dołować, bo nie potrafię sobue z tym kompletnie poradzić. Próbowałem znaleźć jakieś informacje na ten temat, ale nie znalazłem nic co pomogłoby mi z tym. Może troche sie to poprawiło od poczatku mojej nerwicy, ale dalej nie jestem z tego zadowolony.
Mam wrażenie, że w mojej psychice jest tak najebane, że nie będę w stanie sobie z tym poradzić, ani odkryć wszystkich swoich problemów, wad itd.
Ale najgorsze jest to, że poprostu nie mam pojęcia jak to zrobić. Jestem kompletnie załamany i bezradny. Już nie wiem co mam robić, tak kompletnie.
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

14 lipca 2016, o 00:12

może terapia pomogłaby . Takie spojrzenie drugiej osoby na Twoje życie i bolączki związane z nim , czasami przynieść może zaskakujące efekty.
zaburzonyinformatyk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 9 stycznia 2016, o 20:52

14 lipca 2016, o 00:24

Chodze na terapie, ale czesto mam tak, ze siedze przez dlugi czas i boje sie cokolwiek powiedziec, bo wlacza mi sie od razu tryb przejmowania sie tym, co ktos sobie o mnie pomysli. Nie wiem jak to pokonac.
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

14 lipca 2016, o 00:32

Spróbuj zaryzykować. Może nawet zapytaj co on/ona o tym sądzi. To Twój czas i wykorzystaj go najlepiej jak potrafisz.
ODPOWIEDZ