Cześć, mam nerwice i od jakiegoś czasu mam tyle stresów że się "uodporniłam" , nie czuje nic, nie chce mi się nic....Depresja zdiagnozowana przez psychoterapeute , teraz tylko szukamy psychiatry, jednak w tym czasie....Ja nie umiem sie zmotywować do zrobienia czegokolwiek i jednym słowem jestem w tej chwili ze wszystkim daleko w polu! Przez co ogrom rzeczy dodatkowo mnie przytłacza!

Jednak ja ardzo lubię robic coś według czegoś co jest z góry narzucone, więc mam do Was prośbę! Ja Wam wypisze co mam zrobić i na kiedy a Wy pomożecie mi to zaplanowac! Co kiedy i jak, taki swoisty plan działania ! no więc:

Zadania domowe z angielskiego i wypowiedź ustna na jutro

Badanie na ten wtorek - znaleźć jeszcze kilku respondwntów i napisać raport

Na 15 listopada zrecenzować artykuł naukowy, orinetacyjnie 2-3 strony ( nie mam nawe tekstu i nie zrobiłam jeszcze zadań przygotowujacych )

Na najdalej czwartek praca , analiza sytuacji też na ok.2 strony

e-lerning z angielskiego, jeszcze nawet tam nie wchodziłam

No i posrzątać w między czasie chatę

Mam zajęcia od 8 do 16 od wtorku do czwartku, w poniedziałek do 14 , w piątek mam zwykle dzień zajety do wieczora, mam psa i fretkę którymi muszę sie co dnia zajmować.

Bardzo proszę o pomoc!

Spisz na kartce i za cel sobie ustaw odchaczanie co juz zrobisz.
Chce sie czy nie, z ahedonią czy bez robić coś warto bo będzie zrobione:)
Kto jak nie Ty?:)

Po prostu nie ma bata, trzeba zrobić.
Poza tym to co zrobisz napisz nam na forum, pokaż że można.