Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Praca a stres/nerwica/negatywność/smutek

Forum dotyczące rozwoju osobistego, technik psychologicznych, które próbujemy wdrażać w życie.
Rozmawiamy tutaj przykładowo o zagadnieniach takich jak jak asertywność, pewność siebie, afirmacja, pozytywne myślenie, umiejętność relaksacji itp.
Robisz jakieś postępy w rozwoju osobistym?
Pochwal się tutaj tym i powiedz co Ci pomaga!
ODPOWIEDZ
DepresyjnaOna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 107
Rejestracja: 23 listopada 2023, o 13:29

25 stycznia 2024, o 19:17

Witam was
Jestem obecnie na szkoleniu super fajnym i pod opieką mentora rozwojowego ds mojej kariery.
Rzecz w tym że mam negatywne podejście i ciągle nawalam. Nie radzę sobie ze stresem.
Pomimo swojego wykształcenia i zaangażowania ciągle wpadam w konflikty w pracy lub ulegam wpływom innym.
Potrzebuje zmiany myślenia bo lubię swoją pracę i mam ogromne możliwości ale ciągle konflikty w rodzinie ściągają mnie na dno.
Zaczynają się myśli w głowie że na to nie zasłużyłam, że i tak nic nie osiągnę.
Ze skończę pracując w fabryce jak moja siostra.
Jako osoba z małej społeczności ciągle miałam do czynienia z patologicznymi sytuacjami.
Brak dystansu do kolegów z pracy, brak poczucia humoru i strach przed kontaktami z domem i rodziną.
Staram się odciąć ale nie potrafię bo to mnie trafia i wraca.
Jak uporządkować pracę i dom tak aby na nikogo źle nie wpływać i aby mnie nikt nie krzywdził?
Obecnie pracuję zdalnie i odbija mi po kilku dniach siedzenia w domu. Nigdzie nie wychodzę. Niczego mi nie brakuje
Dostałam nową ofertę tylko w innej branży no i będę musiała wychodzić z domu.
Mój mentor mówi że to tylko propozycja i jeśli coś pójdzie nie tak, to nie muszę jej przyjąć.
Trochę mnie to przytłacza ale i napełnia radością bo będę mogła awansować itd..
Bez względu na wybór. Jak nie brać życia na poważnie? Aby jakoś funkcjonować i nie wracać do przeszłości?
Nie widzimy rzeczy takimi, jakie są. Widzimy je takimi, jakimi my jesteśmy.

Anais Nin
Augie Doggie
Nowy Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 20 kwietnia 2024, o 23:19

20 kwietnia 2024, o 23:31

Cześć,
wydaje mi się, że podstawowa rzecz w tym wypadku to chyba akceptacja. Tzn. akceptacja siebie, swoich emocji, również tych negatywnych.
W psychologii mówi się, że nie ma złych emocji - wszystkie są potrzebne. Jeżeli uważasz, że sobie nie radzisz ze stresem, to sobie na to pozwól.
Każdy czasem sobie nie radzi :)
Proponuję Ci wyznaczyć sobie proste, codzienne (chociaż niekoniecznie proste w realizacji) cele:
1. Być sobą - zastanowić się jak się czujesz i sobie na to pozwolić
2. Być szczęśliwą - zastanowić się co (jaka prosta rzecz) mogłaby Ci dać nieco więcej szczęścia - a następnie to zrobić
3. Doceniać to co masz :)
Finalnie - prawdziwe szczęście nie bierze się z rzeczy zew. - takich jak awans. To jest coś co możesz odnaleźć w sobie poprzez pracę nad sobą.
ODPOWIEDZ