Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Praca, Piniondze i wielka kariera ;)

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ŁukaszŁukasz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 15 lutego 2016, o 17:11

28 lipca 2016, o 19:26

era - cholera już się obawiałem kolejnego opierd*** :D dzięki ;) pisanie wierszy to tylko taka przenośnia ale faktycznie jakieś tam talenty posiadam... jednak w mojej obecnej sytuacji czuję że blokuje mnie brak pieniędzy i chyba nie ma co marzyć o realizowaniu pasji bo w pierwszej kolejności - za coś trzeba żyć i zadbać o bliskich... tak to wygląda.
Victor - hahaha no pewnie, no ja niestety nie wiem :) Wiem że może to i głupie ale założyłem ten temat z nadzieją że coś tam we mnie drgnie i "wypłynie" do świadomości. Co do tego jak zrozumiałem innych wypowiadających się w tym temacie, a oni z kolei mnie - tutaj również racja. Pisałem pod wpływem emocji - nie zawarłem tego co potrzeba. Ale jakoś chyba się to wyjaśniło - choć trochę :)
era49
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 379
Rejestracja: 23 maja 2015, o 20:05

28 lipca 2016, o 19:59

Dlatego, trudno radzic nieznanej osobie.Swego czasu tez prosiłam forum radę, w bardzo trudny połozeniu zyciowym.Ludzie pomogli jak umieli ostatecznaą decyzję podjełam sama.Nie załuję zmierzyłam się ze swoimi demonami, wygrałam.Jesli by się nie powiodło to tez nie mgłabym nikogo winić że tak doradził.Dorosłe życie jest trudne ,niestety.Pozdrawiam cię raz jeszcze.I nie zamierzwm opier.... chociaż czasem dobry kopniak pomaga :D
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

28 lipca 2016, o 20:50

Całe życie pomagam innym, pomagam dużo rodzicom - finansowo -

Lukaszu, chec niesienia pomocy innym i przeswiadczenie, ze nalezy pomagac innym, a co za tym idzie mysl "jesli nie pomoge rodzicom, na pewno beda miec ciezka sytuacje finansowa" (poczucie winy) to cecha, ktora nalezy zmienic, aby calkowicie zazegnac nerwice, gdyz takie podejscie do zycia powoduje samo z siebie napiecia i leki, co z kolei nalozone na siebie po jakims czasie, moze objawic sie atakiem paniki albo/ i ucieczka natrety i inne rodzaje nerwic ....
chciałbym się odciąć, uniezależnić, zacząć żyć swoim życiem. Zrob to, na co czekasz ?????

Nikt ci nie mowi, ze masz siedziec przed kompem, ale moglbys nauczyc sie cieszyc z tego siedzenia przed kompem, bez szukania bodzcow, ktore ta radosc spowoduja. A jest to mozliwe.

-- 28 lipca 2016, o 17:30 --
Serio - gdybym napisał Wam za miesiąc, w tym wątku (czysto hipotetyczna sytuacja) - że mam świetny pomysł , zacząłem go realizować, że się rozwijam - mam nową fajną pracę/interes/pasję (nie zarobkową) - to powiedzielibyście - "ej stary no co Ty! wracaj do punktu wyjścia! Ciesz się tym co miałeś!" -
Nie sadzze, by ktokolwiek tak ci napisal w pozywszych postach, to ty odebrales posty, tak, jak chciales odebrac, a nie odczytales ich prawdziwego sensu. Czy ktos ci zabrania sie rozwijac ?

opowiedzielibyście że ma się cieszyć tym co ma i że tak będzie zawsze?[/quote]

OOo, LukaszuL zagolopowales sie, stop ! Negatywizm na bok ! E ;,, Wcale nikt nie mial tego na mysli. Chodzi o to, ze mozesz byc dyrektorem Coca Coli i rownoczesnie mozesz nie zaznac szczescia. Mozesz zostac sprzataczem ulic, ale nauczyc sie cieszyc z kazdej drobnostki, podnoszac papierki z ulic, podspiewujac sobie refren ulubionego kawalka muzycznego. Czaisz czacze ?
Mozesz zostac dyrektorem Coca C i byc najszczesliwszym facetem swiata. Mozesz byc sprzataczem i przeklinac dzien i noc wszystko, co dookola widzisz. Wszystko zalezy od twojej pracy, jaka wlozysz w "odburzanie" sie. Od zmiany pogladow, nastawienia do swiata. Tego mozna sie nauczyc.


Generalnie uwazam, ze w twoim wieku, chociaz do konca nie wiem, ile masz lat, ale na pewno osiagnales doroslosc, nalezy miec odwage, by "oddzielic" sie od pepowiny rodzicow ! Zarabiasz chyba na tyle, by moz wynajAc sobie cos skromnego i rozwinac skrzydla sam, a nie przy pomocy rodzicow.
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
ŁukaszŁukasz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 15 lutego 2016, o 17:11

30 lipca 2016, o 01:49

Przeczytałem to wszystko jeszcze raz i stwierdzam że na początku w ogóle Was nie zrozumiałem :P. Na szczęście już dociera , dziękuję za odpowiedzi, trzeba temat przemyśleć od nowa, bez spiny.
pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ