Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Potęga teraźniejszości
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 20 października 2019, o 23:07
Witam! Kupiłem z polecenia książkę pod tytułem Potęga Teraźniejszości, jestem w trakcie wychodzenia z zaburzenia OCD i zastanawiam się czy ta książka może w jakiś sposób mi pomóc, zmienić pogląd na pewne sprawy, które spowodowały u mnie nerwice. Ktoś przeczytal ta książkę i poleca?
- MałaMaruda
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 303
- Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47
Przebrnęłam przez kilka stron i odpadłam. Dla mnie za bardzo "nawiedzona" i uduchowiona. Nie jestem przekonana czy chce teraz myśleć o sobie jako o "ważnej części większego Istnienia"... Ale sprawdź sam na sobie najlepiej.
Na bycie tu i teraz pomaga mi bardziej terapia i medytacja (taka raczej przyziemna, głęboka relaksacja).
Na bycie tu i teraz pomaga mi bardziej terapia i medytacja (taka raczej przyziemna, głęboka relaksacja).
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.
All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"
[LP - Tightrope]
- Tojajestem
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03
Kilka stron to chyba malo na recenzje
Ja czytalem i uwazam, ze to wazna ksiazka na drodze do odburzenia. Zakotwiczenie w terazniejszosci pomaga przechodzic trudne chwile. Ale to nie jest latwa ksiazka.

Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
- Mich95
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 310
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 22:35
znakomita książka super wybór dla każdej zaburzonej osoby wiem bo przeczytałem całą od deski do deski.
To nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę,
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas
strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas
strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 25 czerwca 2018, o 17:51
Przez kilka lat ubóstwiałem tą książkę plasując ją w gronie najlepszych książek z tematyki "rozwoju duchowego", mimo że przez lata nie mogłem uwolnić się od lęku polegając na jej treściach. U mnie główny problem polegał na tym, że nie uwolniłem się od ego, bo wg Tollle "skupienie uwagi jest kluczem do przemiany". Skupienie uwagi zakłada podmiot który tą uwagę skupia, zatem skupiałem swoją uwagę i przez to tylko wzmacniałem i generowałem jeszcze więcej nerwów i niepokoju. I to prawdopodobnie przez to, że nie wywnioskowałem, że ja w znaczeniu osobowości, ego, nie istnieje, co nie zostało w mojej opinii odpowiednio wyjaśnione w tej książce.
Teraz mimo tego, że książka ma bardzo dobre opinie, zdecydowanie bardziej od Eckharta Tolle polecam Alana Watts'a. To człowiek, który bezpośrednio i bardzo jasno wyjaśniał kwestie przebudzenia, bez zbędnych technik, które przecież muszą zakładać podmiot których ich doświadcza, czyli ego. I to jest wściekle trudne, w mojej opinii. Jak Alan Watts powiedział, "jeśli chcesz pozbyć się ego wraz ze swoim ego, wtedy zejdzie ci z tym do końca świata".
Teraz mimo tego, że książka ma bardzo dobre opinie, zdecydowanie bardziej od Eckharta Tolle polecam Alana Watts'a. To człowiek, który bezpośrednio i bardzo jasno wyjaśniał kwestie przebudzenia, bez zbędnych technik, które przecież muszą zakładać podmiot których ich doświadcza, czyli ego. I to jest wściekle trudne, w mojej opinii. Jak Alan Watts powiedział, "jeśli chcesz pozbyć się ego wraz ze swoim ego, wtedy zejdzie ci z tym do końca świata".
- Sauron10
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 7 listopada 2023, o 14:51
- Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
Mnie z kolei ta książka bardzo zafascynowała, ale jest dosyć trudna w odbiorze. Trzeba się trochę nagłówkować, żeby zrozumieć o czym autor piszę. Polecam je również dla ludzi z otwartymi umysłami, bo są tam wiele rzeczy, z którymi z początku ciężko się zgodzić.
Mnie ta książka nie przerażała, bardziej ciekawiła.
Mnie ta książka nie przerażała, bardziej ciekawiła.