Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pomocy !

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
szczesliwy
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 10 października 2013, o 16:15

12 października 2013, o 11:35

i psycholog mial racje, nerwica lekowa a stany depresyjne sa w wyniku tych wszystkich objawow bo kazdy zwykle wtedy jest podlamany jak nie wiem co. twoje objawy nic nowego i dla mnie. chyba kazdy czuje sie bardzo dziwnie i w glowie ma sieczke i boi sie zwariowania. nie przesiaduj godzinami na necie i nie wertuj stron o tematyce chorob psychicznych bo nigdy nie uspokoisz leku w taki sposob. powiem co od siebie ze droga do sukcesu jest nie zwracanie uwagi w taki sposob jak my to robimy.
i nie o to chodzi aby udawac ze objawow nie ma albo ze sie je olewa bo i tak sie bedziesz trzasl i sikal ze strachu ze one sa i co to jest. trzeba dokladnie zwracac na nie uwage ale nie bojac sie ze to jakas inna choroba. codziennie od rana dogladasz te swoje objawy i patrzysz czy sie co sie zmienilo. i boisz sie ze zmieni sie na gorsze albo ze tak zostanie. i wtdy trzeba zwracac na te objawy uwage w inny sposob. so objawy no sa ale to nerwica a nie choroba i wtedy wychodz gdziekolwiek nie siedz w domu nie pokladaj sie jak chory na lozku tylko rob cokolwiek masz do zrobienia i za kazdym razem jak bedziesz sprawdzal objawy i bal sie ich neguj to gowno mowiac to nerwica. jak bedziesz mial mysli ze nie neguj dalej. przypominaj sobie diagnozy lekarzy bo oni potrafia widziec kto jest wariat a kto nie. po sobie wiem ze ignorowac sie nie da ze udajesz ze nie ma i robisz swoje. trzeba wiedziec ze sa objawy ale inaczej na niespojrzec. wtedy nie cykasz sie tego po pewnym czasie i coraz lepiej zaczynasz czuc poprawe.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

12 października 2013, o 11:48

Dzięki szcześliwy Pocieszyłeś mnie. Teraz mi został jeszcze jedna obawa. np. Wczoraj gbyłem w głupiej sytuacji. siostra dziewczyny spinała) i czułem się wtedy nie komfortoo. Dostałem wtedy tkaego dziwnego uczucia jak bym miał zaraz zwariować. Po prostu tak siedziałem i sie patrzyłem w jeden n punkt drżadz ze strachu. Przez te dziwne stany.. Jeszcze DD się o wiele bardziej pogłębiło. Ide po prostu sobie i włancza mi sie depersonalizajca. Patrze na ręce. na dziewczyne i sobie myśle "śnie chyba". tkaie nierealne wszyskto. Takie "dziwne". Czy to nromalne objawy są? Najbardziej mi przeszkadza to że po prostu nie widze przysżości. Gdy sobie pomyśle o nije to p prostu chce mi sie żygać. Bo wiem że nie wyjde z tego dosć szybko..
szczesliwy
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 10 października 2013, o 16:15

12 października 2013, o 12:02

widze ze ty masz pwien problem nadal nie rozumiesz co wszystcy sataraj ci sie przekazac. ty nie masz za kazdym objawem trzasc sie ze strachu czy to co innego. bo objawow to jest duzo a nawet moze byc bardzo duzo roznych. wszystko co wydaje ci sie nierealne swiat ty, obce i dziwne jest zwiazane z nerwica i dd. a ty co trzeci post wymieniasz jakis objaw i pytasz czy to normalne. pewnie ze nie. normnalne jest to w nerwicy. uczucie ze zaraz bedziesz wariowac maja wszyscy. wtedy neguj te wszystkie mysli i mozesz byc pewnym ze to sttres to wszystko robi i strach ze te objawy to wariowanie. ale nigdy nie zwariujesz w taki sposob. przyszlosci nie widzisz bo za bardzo na razie masz cykora ze to co innego i ze nie przejdzie. chodzisz do psychologa na stala terapie? krytycznie to nie ma co chodzic bo krytycznie to ty tylko chcesz sie uspokoic. tak samo jak piszac tu na forum chcesz sie pocieszyc ze to nie cos innego. a tu chodzi zeby sie leczyc nie pocieszac wkolko. a terapia taka raz w tygodniu to leczenie dobre jak sam nie dajesz rady.
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

12 października 2013, o 12:26

Wlasnie zapisalem sie na terapie. We wtorek mam isc na piersza sesje i do tego bede mial biofeedback. Dzieki za wasze odpowiedzi ! Gdy mi to wszystko przejdzie. Obiecuje ze rozpisze dokladnie co robic aby przeszlo :) Pozdrawiam ;)
szczesliwy
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 10 października 2013, o 16:15

12 października 2013, o 12:39

jak masz problem zawsze pisz tu jest tuly fajnych ludzi ze ktos chetnie odpowie tyle ze pamietaj aby nie skupiac sie w zly sposob na kazdym poszczegolnym objawie. dlatego swietnie ze idziesz na terapie o akurat biofeedback nie mam wiekszego pojecia ale na pewno to tez cos dobrego. wszystko byle nie stanie w miejscu
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

30 października 2013, o 13:42

hejka :) po mojej dłuższej nieobecności pojawiam się znowu :) Byłem na tej terapi biofeedback i powiem wam ze kit!. ciulowe to jest. Ogolnie nie moge trafic na zadnego dobrego terapeute.. Pisze tutaj poniewaz dopadł mnie znowu taki otoz dziwny stan ktorego po prostu nie potrafie opisac.. Byłem u zielarza w moim miescie ktory jezdzi do chin po leki. przepisal mi jakies takie malutkie tabletki( ponoć mi bardzo pomogą). I tak wracam i spowrotem gdy wracałem zaczał odczuwać strasznie dziwny stan.. Po prostu nie sposob mi tego opisać.. Taka mieszanka: smutku, dziwności i nie wiem czego jeszcze.. czy wy tez tak macie ze po prostu czujecie sie dziwnie? tak ze nie wiesz czy to dd czy cos innego. po prosru czuje dziwne emocje. Nie takie co zawsze. Tylko taie "dziwne"
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

30 października 2013, o 14:05

Wiesz Direct, ten stan jest bardzo zmienny, ja co rusz czuje się inaczej, raz niby lepiej, raz niby gorzej, więc to normalka w DD :) Mieszanki smutku i dziwności to chyba doświadczył każdy z derealizacją. A co do Twojego pytania"czy zastanawialiście się cz to co macie to na pewno DD?". Setki razy stary, niestety my nerwicowcy zbytnio wszystko analizujemy, za dużo gdybamy i przez to też utrwalamy nasz kiepski stan. Dlatego radzę pozbyć się wątpliwości i iść do przodu, jak najwięcej staraj się działać i z niczego się nie wycofuj przez to że się dziwnie czujesz, to na pewno za jakiś czas minie :)

Pozdrawiam
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

30 października 2013, o 14:31

Mozna smialo rzec ze to forum ma w zasadize druga nazwe, "czy to na pewno dd," "czy to na pewno nerwica" :) taki emysli to ma KAZDY w tym stanie, nie czytasz forum ? :)

Co do dziwnosci to niestety tak juz jest, czuje sie czlowiek po prostu dziwnie co trudno czasem sprecyzowac.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

30 października 2013, o 14:40

Dzieki za odpowiedzi :) Juz ktorys raz z kolei tak mam wlasnie taka "dziwnosc" tylko teraz ta mnie troche przerazila bo intensywniejsza jest od innych.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

30 października 2013, o 14:42

Direct, jak przestaniesz się dziwić to napisz. Wtedy będzie wiadome że już Ci przeszło :D
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 października 2013, o 08:49

no przeszło xd zostało tylko chujowe dd ;p

-- 31 października 2013, o 09:49 --
ostatnio boje sie wychodzic daleko z domu. musze gdzies byc z kims bliskim zebym czul sie bezpieczny. albo byc blisko szpitala.. Ciagle odczuwam strach i lek. Do tego to wczorajsze uczucie.. cagle sie go boje.. ze to wroci i zostanie na zwwssze..
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2013, o 10:09

Stary nic nie musisz, właśnie o to chodzi że przez lęk wydaje Ci się że musisz być z kimś lub blisko szpitala. Porzuć tą kontrolę i daj się mentalnie zabić. Czyli działaj pomimo strachu. Nie poddawaj się lękowi bo znowu wpadniesz w koło nerwicowe. Cokolwiek by Ci lęk nie podpowiadał to tylko iluzja. Nie wierz w iluzje, wierz w prawdę. Więc jak się boisz wychodzić to rob temu na przekór i wychodź.

Bezpieczny poczujesz się z czasem jak przestaniesz się ograniczać, bo wtedy udowodnisz sobie samemu że tak na prawdę nie ma się czego obawiać. Realnego zagrożenia nie ma i nic Ci nie grozi. Tyle że te puste słowa muszą zostać poparte czynami żebyś przekonał swoją podświadomość do tej prawdy. ;)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

31 października 2013, o 12:57

Czyli masz nerwicę lękową z derealizacja i to co dobrze by bylo to abys poszedl na terapie i jak Divin napisal post wyzej staral sie przelamywac lęki bo to wszystko jest tylko iluzja, nie muszisz sie bac bo nic tak naprawde sie nie stanie. To tylko nerwica chce abys tak wierzyl.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Direct
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32

31 października 2013, o 13:49

a czy moze to byc cos inego? mogło mi sie to rpzerobić w coś gorszego typu schizofrenie albo paranoje? Bo naprawde czuje zemoje emocje sa strasznie dziwne.. ciagly lek..
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2013, o 13:55

Nie, nie mogło. DD ma określone symptomy a w lęku możesz sobie wkręcić dosłownie wszystko. Także nie wchodź na tą drogę 'chorób psychicznych' bo zabłądzisz i się wkręcisz w coś czego nie masz.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
ODPOWIEDZ