Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pomocy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

3 maja 2020, o 15:22

franixxx pisze:
3 maja 2020, o 13:45
Widze ze nie ma sensu sie wysilac skoro nic do Ciebie nie dociera
A uważasz że to nerwica?
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

3 maja 2020, o 15:22

Dayan pisze:
3 maja 2020, o 13:58
Co się stało z nerwicą w takim razie, bo te leki z jakieś powodu przecież brałaś? Nawet jeśli to przez leki to trzeba sobie rozważyć plusy i minusy ich brania. Do tego skupienie się na objawie typu pisk w uchu to nie efekt leków.
Ale czy to przejdzie ?
Awatar użytkownika
franixxx
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 28 marca 2020, o 21:46

3 maja 2020, o 16:01

Nie przejdzie z Twoim podejsciem wiec przywyknij
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

3 maja 2020, o 17:27

Dayan pisze:
3 maja 2020, o 13:58
Co się stało z nerwicą w takim razie, bo te leki z jakieś powodu przecież brałaś? Nawet jeśli to przez leki to trzeba sobie rozważyć plusy i minusy ich brania. Do tego skupienie się na objawie typu pisk w uchu to nie efekt leków.
Uważasz że za bardzo się skupiam?
Awatar użytkownika
franixxx
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 28 marca 2020, o 21:46

3 maja 2020, o 17:44

Kazdy mowi Ci zebys zapoznala sie materiałami i bedziesz miala odpowiedz na wszystkie pytania, bo z tego co widze to od pierwszego postu Twojego dodanego jestes w tym samym miejscu jedynie żąglujesz lekami, a jak widac nie przynosi to efektu
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

5 maja 2020, o 20:07

Dayan pisze:
3 maja 2020, o 13:58
Co się stało z nerwicą w takim razie, bo te leki z jakieś powodu przecież brałaś? Nawet jeśli to przez leki to trzeba sobie rozważyć plusy i minusy ich brania. Do tego skupienie się na objawie typu pisk w uchu to nie efekt leków.
A jak się nie skupiać jak piszczy W uchu?
Awatar użytkownika
franixxx
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 28 marca 2020, o 21:46

5 maja 2020, o 20:18

Normalnie ignoruj to az wejdzie w nawyk i przestanie przeszkadzac
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

6 maja 2020, o 10:50

franixxx pisze:
5 maja 2020, o 20:18
Normalnie ignoruj to az wejdzie w nawyk i przestanie przeszkadzac
Tobie się udało?
Magni
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 listopada 2019, o 11:27

6 maja 2020, o 11:29

Ja miałam okropne szumy w uszach właśnie po antydepresantach i lekach na nerwicę natręctw. Do tego dochodziły zawroty głowy, mroczki przed oczami, padaczka i utrata świadomości. Wszystko minęło po kilku dniach od zaprzestania brania leków.
"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung
Awatar użytkownika
franixxx
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 28 marca 2020, o 21:46

6 maja 2020, o 14:34

Udało mi się, nadal mam szumy, ale już mi są obojętne.

Magni okej, ale Tobie zaczely sie pewnie od razu po wzieciu lekow, a Edycie po 3tygodniach dopiero wiec raczej nerwica dala taki objaw a nie leki, swoja droga leki moga dawac takie objawy, ale tylko na poczatku i pozniej ustępują
Magni
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 listopada 2019, o 11:27

6 maja 2020, o 16:11

Właśnie nie od razu a po ok. miesiącu. Przestałam brać to gówno bo jedną nogą byłam w grobie. Raz dostałam leki po których prawie straciłam puls a później dostałam taki mix że traciłam przytomność i dostawałam padaczki. Szczerze to mi leki nie pomagały, wręcz było gorzej. Przestałam brać i było o niebo lepiej, ale każdy przypadek jest inny. U niektórych to konieczność.
"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

7 maja 2020, o 08:33

Magni pisze:
6 maja 2020, o 16:11
Właśnie nie od razu a po ok. miesiącu. Przestałam brać to gówno bo jedną nogą byłam w grobie. Raz dostałam leki po których prawie straciłam puls a później dostałam taki mix że traciłam przytomność i dostawałam padaczki. Szczerze to mi leki nie pomagały, wręcz było gorzej. Przestałam brać i było o niebo lepiej, ale każdy przypadek jest inny. U niektórych to konieczność.
Ja od tyg nie biorę leków i nadal mam te szumy myślisz że jest jakaś szansa Jeszce że one mina ?
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

7 maja 2020, o 08:34

Edyta 86 pisze:
7 maja 2020, o 08:33
Magni pisze:
6 maja 2020, o 16:11
Właśnie nie od razu a po ok. miesiącu. Przestałam brać to gówno bo jedną nogą byłam w grobie. Raz dostałam leki po których prawie straciłam puls a później dostałam taki mix że traciłam przytomność i dostawałam padaczki. Szczerze to mi leki nie pomagały, wręcz było gorzej. Przestałam brać i było o niebo lepiej, ale każdy przypadek jest inny. U niektórych to konieczność.
Ja od tyg nie biorę leków i nadal mam te szumy myślisz że jest jakaś szansa Jeszce że one mina ?
Boję się że to nie przejdzie
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

7 maja 2020, o 08:36

Edyta 86 pisze:
7 maja 2020, o 08:33
Magni pisze:
6 maja 2020, o 16:11
Właśnie nie od razu a po ok. miesiącu. Przestałam brać to gówno bo jedną nogą byłam w grobie. Raz dostałam leki po których prawie straciłam puls a później dostałam taki mix że traciłam przytomność i dostawałam padaczki. Szczerze to mi leki nie pomagały, wręcz było gorzej. Przestałam brać i było o niebo lepiej, ale każdy przypadek jest inny. U niektórych to konieczność.
Ja od tyg nie biorę leków i nadal mam te szumy myślisz że jest jakaś szansa Jeszce że one mina ?
Edyta 86 pisze:
7 maja 2020, o 08:34
Edyta 86 pisze:
7 maja 2020, o 08:33
Magni pisze:
6 maja 2020, o 16:11
Właśnie nie od razu a po ok. miesiącu. Przestałam brać to gówno bo jedną nogą byłam w grobie. Raz dostałam leki po których prawie straciłam puls a później dostałam taki mix że traciłam przytomność i dostawałam padaczki. Szczerze to mi leki nie pomagały, wręcz było gorzej. Przestałam brać i było o niebo lepiej, ale każdy przypadek jest inny. U niektórych to konieczność.
Ja od tyg nie biorę leków i nadal mam te szumy myślisz że jest jakaś szansa Jeszce że one mina ?
Boję się że to nie przejdzie
Od razu odstawiłam bo ja Jeszce dwa tyg wychodziłam z dawki i boję się że nigdy mi nie przestanie dzwonić
Magni
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 29 listopada 2019, o 11:27

7 maja 2020, o 09:46

Ja też sie bałam że nie przyjdą szumy, "Parkinson"( strasznie się trzęsłam cała, nie potrafiłam utrzymać nic w rękach i stać na nogach), okropne somatyki i uczucie że lokomotywa mi jeździ po bani i trąbi.. to wszystko minęło, daj sobie czas na odtrucie, takie leki do duża ingerencja w organizm
"Dopóki nie uczynisz nieświadomego - świadomym, będzie ono kierowało Twoim życiem, a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."
C.G.Jung
ODPOWIEDZ