Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Pomocy. Nawrót po 2 latach, pytania do Hewa, Viktora, Ciasteczko i innych odburzonych.
-
- Gość
Kiedyś pracowałem w DPS z ofiarą nieudanego samobójstwa.
Lepiej nie próbować bo konsekwencję mogą być gorsze niż śmierć.
Człowiek warzywo robiący pod siebie,w pełni zależny od innych.
Lepiej nie próbować bo konsekwencję mogą być gorsze niż śmierć.
Człowiek warzywo robiący pod siebie,w pełni zależny od innych.
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Acha w ten sposób.
Ja nie mam tych myśli.Za to inne porypane rzeczy....
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1545
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
A kto pisze ze chce próbować ?troszke chyba nie rozumiesz pewnie nie miałeś takiego konika lękowego ja w życiu bym ani nie spróbował ani nie chce się zabić bo kocham życie i chce żyć mam wspaniała rodzine a to ze niechce to nie znaczy ze się tego nie boje bo mam nerwice lękowa i mi niestety podsyła takie myśli przez to człowiek się boi :/ także chyba się niezrozumielismy
-
- Gość
Kto pisze że piszesz że chcesz? Ja tak ogólnie w temacie śmierci i samouśmiercania się.
Już lepiej nieżyć niż mieć nieudaną próbę "auto zdechu" a że nigdy pewności nie ma czy się uda
lepiej nie próbować,w końcu życie to proces powolnego umierania jakby na to nie patrzeć.
Wszyscy jesteśmy skazani i czekamy w celi śmierci na wykonanie wyroku
...i jeszcze te trumny takie ciasne i ...w ogóle chyba mam tru-miękko-fobię...no,śmierć zawsze była mi bliska.
Od kiedy pamiętam interesowało mnie to jak,dlaczego,po co.
Lubiłem chodzić na pogrzeby jako kilkuletni brzdąc,ponieważ czasami otwierano trumnę i można było zobaczyć zwłoki.
Eh,wspomnienia,wspomnienia...
Już lepiej nieżyć niż mieć nieudaną próbę "auto zdechu" a że nigdy pewności nie ma czy się uda
lepiej nie próbować,w końcu życie to proces powolnego umierania jakby na to nie patrzeć.
Wszyscy jesteśmy skazani i czekamy w celi śmierci na wykonanie wyroku
...i jeszcze te trumny takie ciasne i ...w ogóle chyba mam tru-miękko-fobię...no,śmierć zawsze była mi bliska.
Od kiedy pamiętam interesowało mnie to jak,dlaczego,po co.
Lubiłem chodzić na pogrzeby jako kilkuletni brzdąc,ponieważ czasami otwierano trumnę i można było zobaczyć zwłoki.
Eh,wspomnienia,wspomnienia...
- Iwona29
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1899
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Masz dziwne upodobanie.Ja nienawidzę pogrzebów boję się imam lęk.Opiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 10:12Kto pisze że piszesz że chcesz? Ja tak ogólnie w temacie śmierci i samouśmiercania się.
Już lepiej nieżyć niż mieć nieudaną próbę "auto zdechu" a że nigdy pewności nie ma czy się uda
lepiej nie próbować,w końcu życie to proces powolnego umierania jakby na to nie patrzeć.
Wszyscy jesteśmy skazani i czekamy w celi śmierci na wykonanie wyroku
...i jeszcze te trumny takie ciasne i ...w ogóle chyba mam tru-miękko-fobię...no,śmierć zawsze była mi bliska.
Od kiedy pamiętam interesowało mnie to jak,dlaczego,po co.
Lubiłem chodzić na pogrzeby jako kilkuletni brzdąc,ponieważ czasami otwierano trumnę i można było zobaczyć zwłoki.
Eh,wspomnienia,wspomnienia...
Nie znoszę pieśni "Ave Maryja " przechodzi przeze mnie prąd i czuje się słabo.
Ostatnio miałam tych pogrzebów w rodzinie i w tym 8 letni chłopaczek to była masakra jakich mało.Tyle ludzi i dzieci z klubu piłkarskiego.Te białe róże które nieśli.Boze za co to?
Ja ciężko przeszłam przez ten czas i nie chce więcej....
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"✌
-
- Gość
Ja mówię o tym co było a nie o tym co jest.
We wczesnym dzieciństwie tak miałem ,chodziłem po lasach i szukałem zdechlaków
a potem przynosiłem do domu i nie rozumiałem dlaczego babcia nie jest ze mnie dumna,z mojego znaleziska
Wszystko znosiłem,krety,koty,ptaki,a raz nawet "żółwa" znalazłem...i świnkę morską,żywą,w śnieżnej zaspie,ktoś wyrzucił :p
We wczesnym dzieciństwie tak miałem ,chodziłem po lasach i szukałem zdechlaków
a potem przynosiłem do domu i nie rozumiałem dlaczego babcia nie jest ze mnie dumna,z mojego znaleziska
Wszystko znosiłem,krety,koty,ptaki,a raz nawet "żółwa" znalazłem...i świnkę morską,żywą,w śnieżnej zaspie,ktoś wyrzucił :p
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1545
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Zgadzam się Iwonka hehe dziwne upodobanie mnie tk nigdy nie kręciło ahhahahhaIwona29 pisze: ↑4 marca 2018, o 10:22Masz dziwne upodobanie.Ja nienawidzę pogrzebów boję się imam lęk.Opiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 10:12Kto pisze że piszesz że chcesz? Ja tak ogólnie w temacie śmierci i samouśmiercania się.
Już lepiej nieżyć niż mieć nieudaną próbę "auto zdechu" a że nigdy pewności nie ma czy się uda
lepiej nie próbować,w końcu życie to proces powolnego umierania jakby na to nie patrzeć.
Wszyscy jesteśmy skazani i czekamy w celi śmierci na wykonanie wyroku
...i jeszcze te trumny takie ciasne i ...w ogóle chyba mam tru-miękko-fobię...no,śmierć zawsze była mi bliska.
Od kiedy pamiętam interesowało mnie to jak,dlaczego,po co.
Lubiłem chodzić na pogrzeby jako kilkuletni brzdąc,ponieważ czasami otwierano trumnę i można było zobaczyć zwłoki.
Eh,wspomnienia,wspomnienia...
Nie znoszę pieśni "Ave Maryja " przechodzi przeze mnie prąd i czuje się słabo.
Ostatnio miałam tych pogrzebów w rodzinie i w tym 8 letni chłopaczek to była masakra jakich mało.Tyle ludzi i dzieci z klubu piłkarskiego.Te białe róże które nieśli.Boze za co to?
Ja ciężko przeszłam przez ten czas i nie chce więcej....
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 221
- Rejestracja: 27 lutego 2018, o 11:50
Urodzony lekarz albo grabarz xDOpiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 10:25Ja mówię o tym co było a nie o tym co jest.
We wczesnym dzieciństwie tak miałem ,chodziłem po lasach i szukałem zdechlaków
a potem przynosiłem do domu i nie rozumiałem dlaczego babcia nie jest ze mnie dumna,z mojego znaleziska
Wszystko znosiłem,krety,koty,ptaki,a raz nawet "żółwa" znalazłem...i świnkę morską,żywą,w śnieżnej zaspie,ktoś wyrzucił :p
Zaburzenie to tylko twoja projekcja. Nie wierzysz? Przekonaj się sam!
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1545
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Fajnie się zapatrujesz w sumie na życie jako proces powolnego umierania,ja tam się cieszę życiem a jak można się cieszyć życiem jak się postrzega je jako proces powolnego umieraniaOpiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 10:25Ja mówię o tym co było a nie o tym co jest.
We wczesnym dzieciństwie tak miałem ,chodziłem po lasach i szukałem zdechlaków
a potem przynosiłem do domu i nie rozumiałem dlaczego babcia nie jest ze mnie dumna,z mojego znaleziska
Wszystko znosiłem,krety,koty,ptaki,a raz nawet "żółwa" znalazłem...i świnkę morską,żywą,w śnieżnej zaspie,ktoś wyrzucił :p
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Oczywiście że też tak mialam i to przejdzie.
Nie chce mówić że sie odburzyłam to to wydaje mi sie śmieszne z moja wrażliwościa i emcojonalnością.
Ale dd, ataki paniki, serce, żoładek moge mieć nawet dzis jutro - nie ma problemu, biore cały pakiet:)
Jest mi to zupelnie oboejtne i nie czuje w tym żadnego zagrożenia, problemu.
Więc da się? - da:)
Gwarantuje że Ci przejdzie? - Tak.
Wszystko przejdzie, wszystko sie poukłada.
Ps: a jesli facet miałby cie zostawic bo masz nerwice to nie żałuj typa. To nie ten:)
Staraj się bać z pelna akceptacją że dajesz sobie na to pozwolenie, a świat niech zaczeka bo teraz jesteś
aktualnie zajeta sobą. I możesz być! I po to własnie wysyłam cie na terapie dda.
Wszystko się ułozy i miłośc i praca, spokojnie.
Każdy ma prawo popaść w nerwy, nerwicę, jakieś zalamanie, kazdy ma prawo odpuścic presje.
Nie nadawaj temu aż takiej wagi bo życie jest dlugie i masz do tego prawo i teraz akurat masz taki moment.
I widocznie jest ci to potrzebne, może musisz odreagować, zmienić postepowanie, przekonania.
A jak sie uspokoisz, nabierzesz dystans to będzie dobrze i za każdym razem juz trudniej będzie
popaść w taki stan.
Tak jak pisalam, horror obejrzany wiele razy staje sie nudny, tak samo jest z nerwica.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
- Gość
No właśnie nie można się cieszyć życiem które polega na obumieraniu tzn ja nie mogę.
Czuję się tak jak w dzieciństwie gdy wolno mi było pograć na komputerze ale tylko godzinkę.
Co to za zabawa jeśli czas jest ograniczony,gier na czas też nie lubiłem
Albo idź sobie pograj w piłkę na boisko ale w domu masz być przed 20:00
Ramy czasowe od-do psują mi możliwość czerpania radości z X.
Czuję się tak jak w dzieciństwie gdy wolno mi było pograć na komputerze ale tylko godzinkę.
Co to za zabawa jeśli czas jest ograniczony,gier na czas też nie lubiłem
Albo idź sobie pograj w piłkę na boisko ale w domu masz być przed 20:00
Ramy czasowe od-do psują mi możliwość czerpania radości z X.
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1545
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Ciekawe masz podejście do życia ja mam inne heheOpiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 20:58No właśnie nie można się cieszyć życiem które polega na obumieraniu tzn ja nie mogę.
Czuję się tak jak w dzieciństwie gdy wolno mi było pograć na komputerze ale tylko godzinkę.
Co to za zabawa jeśli czas jest ograniczony,gier na czas też nie lubiłem
Albo idź sobie pograj w piłkę na boisko ale w domu masz być przed 20:00
Ramy czasowe od-do psują mi możliwość czerpania radości z X.
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1856
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
No nie da się ukryć,ze jest ono ciekaweNipo pisze: ↑4 marca 2018, o 20:59Ciekawe masz podejście do życia ja mam inne heheOpiuek pisze: ↑4 marca 2018, o 20:58No właśnie nie można się cieszyć życiem które polega na obumieraniu tzn ja nie mogę.
Czuję się tak jak w dzieciństwie gdy wolno mi było pograć na komputerze ale tylko godzinkę.
Co to za zabawa jeśli czas jest ograniczony,gier na czas też nie lubiłem
Albo idź sobie pograj w piłkę na boisko ale w domu masz być przed 20:00
Ramy czasowe od-do psują mi możliwość czerpania radości z X.
- marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
Tak sobie o Tobie myślałam, Ty masz teraz po prostu stan lekowy, jak mnie to dopadało to po prostu
pozwalalam lekowi płynąć, być w tym stanie, trudno... widocznie tak presja i emocje muszą wyjść.
Nie ma sensu sie z tym szarpać i rozkminiać dlaczego, będziesz rozkiniać jak się uspokoisz.
Pamietaj że duzo ludzi ma takie stany lękowe, nawet bez nerwicy i że nic się Tobie od tego lęku nie stanie.
Nie zwariujesz, nie stracisz kontroli... to sa tylko emocje i ciągła próba kontroli.
Taką rade mam więc aby sobie ten stan potrawał i trudno.
Brzmi głupio, ale nie bój się bać, nie bój się lęku:)
Niedługo będziesz się z tego śmiała.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html