Dziś w nocy doświadczyłem ciekawego zjawiska. Otóż jakos w czasie przebudzania doznalem silnego i bardzo krótkiego napadu lęku którego obraz jest identyczny jak w koszmarze sennym jednak daje wrażenie ze ten lęk pojawia się w momencie przebudzenia no i po calkowitym rozbudzeniu mija całkowicie.
W sumie to pojawiło mi się to dziś kilka razy.
Pierwszy raz to mialem wrażenie że to juz po przebudzeniu doznalem mega silnego napadu lęku doprowadzajacego do jeczenie ze strachu już po przebudzeniu jednak wydaje mi się że moglem dalej śnić a to moglo być coś podobnego do paraliżu sennego.
Kolejne razy lęk pojawiał się jeszcze w czasie snu (chociaż nie snilo mi się nic strasznego) i bardzo szybko narastał budząc. Przy tym lęku słyszałem dzwonienie w uszach za każdym razem. Ciekawa rzecz. Mieliście podobne przeżycia ? Xd
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Coś z pogranicza koszmaru sennego a napadu paniki
- 1987
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 251
- Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:23
Tak mnóstwo razy. Zaraz po przebudzeniu gorzej. Po pełnym przebudzeniu przychodziło wyciszenie. Będziesz żył.
Święty Graal leczenia DP/DR - http://www.zaburzeni.pl/post121195.html#p121195
Nerwica serca - http://www.zaburzeni.pl/post88841.html#p88841
Nerwica serca - http://www.zaburzeni.pl/post88841.html#p88841