Cześć, mam 30 lat i już od dawna zmagam się z zaburzeniami obsesyjno kompulsywnymi, które na przestrzeni czasu różnie się zmieniały i obiawialy. Niedawno miałem problem, ze byłem bardzo zazdrosny o partnerkę, lecz ostatnio pojawił się nowy lęk- ze może nie jestem zazdrosny i nie przeszkadzałoby mi jakby uprawiała seks z innym facetem. Zacząłem analizować te myśli, fantazjować i obserwować reakcje własnego ciała. No i w pewnym momencie jak myślałem o takiej sytuacji, ze partnerka jest z innym facetem, poczułem podniecenie i dostałem erekcji . Wiem ze jest spora granica między fantazja a realizacja jej, ale bardzo mnie przestraszyło to, ze może mnie podniecać ze ukochana osoba uprawia z kimś innym seks - gdyby chodziło o inna dziewczynę, tzn. Dziewczyna z dziewczyna, nie widziałbym w tym nic złego i nieraz miewałem takie fantazje, ale jeśli zamiast dziewczyny pojawia się inny facet i taka myśl wydaje mi się podniecająca to mnie przeraża. Pomyślałem ze to może kolejna schiza wynikająca z nerwicy, ale skąd w takim razie erekcja i uczucie podniecenia?

No jak skąd podniecenie? Wyobraziles sobie sytuację erotyczną. Nie ma w tym nic dziwnego w sumie. Wielu facetow pewnie tak by zafantazjowalo i przeszlo z tym do porzaďku dziennego. Nie analizuj tego bo to nie ma sensu. Nerwicy sie udalo wzbudzic w Tobie lęk i zatrzymac na tym uwage. Nic więcej..

Serio....ogólnie natręctwa myślowe są sprzeczne z wartosciami jakie dana osoba wyznaje. Inaczej by nie działały czyz nie? Poza tym natrectwa jak sam pisales sie zmieniaja po to by utrzymac uwagę i lęk. Nie ma w tym nic dziwnego....to typowy mech nerwicowy. Dopoki dajesz sie w to lapać to nerwica robi co chce....sprawdza

No ale czy sytuacja erotyczna z udziałem najbliższej osoby i kogoś innego wzbudza podniecenie?? Nigdy nie podobały mi się pomysły w stylu związki otwarte, swing itd wiec tym większy lęk się we mnie odzywa

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 15:22

No ale czy sytuacja erotyczna z udziałem najbliższej osoby i kogoś innego wzbudza podniecenie?? Nigdy nie podobały mi się pomysły w stylu związki otwarte, swing itd wiec tym większy lęk się we mnie odzywa

Dlatego pisze ze natrecrwa sa sprzeczne z wartosciami drugiej osoby. Dlatego powoduja lęk. Jest np mnostwo osib ktore boja sie ze sa homoseksualne lub pedofilami. To ten lęk wyznacza ze to nerwicowe

Ale czy takie osoby podniecają się myśląc o osobach tej samej płci / dzieciach?

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 15:53

Ale czy takie osoby podniecają się myśląc o osobach tej samej płci / dzieciach?

Jest lęk. On jest wyznacznikiem....

Tez tak sądziłem, ale zaraz pojawiło się myślenie, z może wcale się nie boje, ze tak naprawdę mi się to podoba itd.

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 16:15

Tez tak sądziłem, ale zaraz pojawiło się myślenie, z może wcale się nie boje, ze tak naprawdę mi się to podoba itd.

Jeżeli by Ci sie to podobalo to bys tego nie rozkminial. Poza tym masz nerwice wiec wszystkie objawy traktuj jako nerwicowe

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 15:53

Ale czy takie osoby podniecają się myśląc o osobach tej samej płci / dzieciach?

Oczywiscie. Tyle ze to iluzja. Osoba, która boi się ze jest gejem na widok faceta na plazy albo pod wplywem mysli natretnej może poczuc takie uczucie jakby podniecenie. Nornalne. Poza tym jezeli wyobrazasz sobie stosunek, to raczej sie po prostu podniecisz bo to naturalne. Nie wazne czy ta kobieta to twoja żona czy ktos obcy. Stosunek to stosunek, sęk w tym ze osoby bez zaburzenia takich rzeczy nie sprawdzają bo po co?

To,że sobie coś myślisz i wyobrażasz nie znaczy,że się stanie!Myśl to nie czyn,na pewno gdybyś widział swoją dziewczynę z innym facetem raczej obił byś mu mordę, a nie się patrzył i podniecał,kaman ludzie!,mamy różne fantazje erotyczne i to całkiem normalne ale zrobienie sobie z nich konika,banie się tego ,myślenie o tym on stop to już jest nerwica;)

Nerwyzestali pisze: ↑

17 lipca 2019, o 17:40

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 15:53

Ale czy takie osoby podniecają się myśląc o osobach tej samej płci / dzieciach?

Poza tym jezeli wyobrazasz sobie stosunek, to raczej sie po prostu podniecisz bo to naturalne. Nie wazne czy ta kobieta to twoja żona czy ktos obcy. Stosunek to stosunek, sęk w tym ze osoby bez zaburzenia takich rzeczy nie sprawdzają bo po co?

czyli nie ważne kto z kim, żona z byłym albo z kimś obcym ,w przypadku myśli o stosunku zawsze pojawi się podniecenie? Dobrze rozumiem?

Zalezy co sobie Twoja nerwica zamarzy. . Nie znaczy ze jak teraz sb na sile bedziesz wyobrazal ja z kims innym i nie podniecisz sie to ze to nie bylo nerwicowe. Bylo nerwicowe i podzialalo.

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 21:35

Nerwyzestali pisze: ↑

17 lipca 2019, o 17:40

Manet pisze: ↑

17 lipca 2019, o 15:53

Ale czy takie osoby podniecają się myśląc o osobach tej samej płci / dzieciach?

Poza tym jezeli wyobrazasz sobie stosunek, to raczej sie po prostu podniecisz bo to naturalne. Nie wazne czy ta kobieta to twoja żona czy ktos obcy. Stosunek to stosunek, sęk w tym ze osoby bez zaburzenia takich rzeczy nie sprawdzają bo po co?

czyli nie ważne kto z kim, żona z byłym albo z kimś obcym ,w przypadku myśli o stosunku zawsze pojawi się podniecenie? Dobrze rozumiem?

Nawet myslenie o seksie powoduje podniecenie.

Bo u mnie pojawiło się myślenie ze może w tym konkretnym moim przypadku to nie jest naturalne ze wystąpiło podniecenie i oznacza to ze podobają mi się takie rzeczy