Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pierwsza wizyta u terapeuty

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 września 2018, o 09:15

Hej 😉
Idę dziś na pierwszą wizytę do terapeuty.
Jako, że mieszkam w małym mieście wyboru nie ma zbytnio . Dwóch psychologów na NFZ.
Ale znalazlam prywatny gabinet, który funkcjonuje chyba od niedawna.
Pani jest psychoterapeuta, widziałam że ma gabinet też w innym mieście poza tym pracuje też w szpitalu psychiatrycznym.
Jak się pewnie domyślacie serce mi wali na samą myśl już teraz, chodź wizytę mam dopiero wieczorem.
Boje się , że nie zdołam jej wszystkiego powiedzieć , że uzna że nie mam problemu , albo że mój facet to burak..
Boje się że poprostu zapomne jej o wszystkim powiedziec.
Chodź wiem że tak jak mówiła przez telefon ona robi pierwszy takie trzy wizyty konsultacje, aby się poznać i zrozumieć na czym polega problem i wtedy dopiero decydujemy jaka terapia i czy jest potrzebna wogole
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

21 września 2018, o 09:24

Czy to jest certyfikowany terapeuta czy samozwańczy ?
Jesli to drugie to odradzam wizyty u kogoś takiego.
W jakim nurcie ten terapeuta działa?
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 września 2018, o 09:26

Nic nie wiem. Znalazłam poporsu w internecie.
Wiem, że powinna być to osoba wykwalifikowana jak najbardziej, ale to co mam się wprost zapytać. ?
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

21 września 2018, o 09:53

Ona, super, że się zdecydowałaś!

A lęk, stres? Normalne, jeśli to dla Ciebie nowe doświadczenie. Idź i mów, co Ci leży na serduchu, nie myśląc o tym, co terapeuta powie czy pomyśli. Oni już naprawdę słyszeli chyba wszystko, więc aby były efekty musisz walić szczerze, co i jak.

Powodzenia w terapii! :-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 września 2018, o 09:59

No już po ostatnich moich jazdach przekonałam się jak jestem bezsilna samą wobec siebie no i narzeczony ma mnie już serdecznie dosyć 😉
Lea
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 22 sierpnia 2018, o 23:43

21 września 2018, o 10:11

ona27 pisze:
21 września 2018, o 09:15
Hej 😉
Idę dziś na pierwszą wizytę do terapeuty.
Jako, że mieszkam w małym mieście wyboru nie ma zbytnio . Dwóch psychologów na NFZ.
Ale znalazlam prywatny gabinet, który funkcjonuje chyba od niedawna.
Pani jest psychoterapeuta, widziałam że ma gabinet też w innym mieście poza tym pracuje też w szpitalu psychiatrycznym.
Jak się pewnie domyślacie serce mi wali na samą myśl już teraz, chodź wizytę mam dopiero wieczorem.
Boje się , że nie zdołam jej wszystkiego powiedzieć , że uzna że nie mam problemu , albo że mój facet to burak..
Boje się że poprostu zapomne jej o wszystkim powiedziec.
Chodź wiem że tak jak mówiła przez telefon ona robi pierwszy takie trzy wizyty konsultacje, aby się poznać i zrozumieć na czym polega problem i wtedy dopiero decydujemy jaka terapia i czy jest potrzebna wogole
Witaj
normalna sprawa, ze się stresujesz, ja np żeby było mi prościej zapisałam sobie na 1ą sesję tematy które chcę poruszyć na kartce. To bardzo pomogło. Powiedziałam po prostu, że mam ze sobą kartkę i będę z niej korzystać.
Myślę, że warto na pewno dopytać, czy ta osoba jest terapeutą, można to ująć np w pytaniu czy jest Pani psychologiem czy terapeutą? Albo zapytać w jakim podejściu terapeutycznym robiła szkolenie i certyfikat do zawodu terapeuty.
Jeśli uzna , że nie masz problemu, czyli jeśli dobrze rozumiem Twoją obawę, ,,spławi Cię" , zignoruje, moim zdaniem świadczyć to będzie na jej niekorzyść. Ona ma pomóc Tobie w Twoim subiektywnym odczuwaniu siebie i świata, i jeśli to subiektywne odczuwanie jest dla Ciebie raniące, trudne, to właśnie to ma pomóc Ci zmienić. Nie jest po to żeby dawać swoje obiektywne stwierdzenia na temat Twoich uczuć. Byłam w terapii indywidualnej ponad 2 lata i wspominam ten czas jako coś pięknego, dobrego, kojącego. Oczywiście bywało trudno. Ale terapeuta stwarzał mi przestrzeń zaufania i bezpieczeństwa. Dla porównania, wcześniej byłam u innych terapeutów / psychologów i tego poczucia nie miałam. Uważam więc, że naprawdę warto dać sobie również pozwolenie na poszukiwanie takiej osoby, z którą będzie Ci się dobrze było i pracowało. Tylko wtedy moim zdaniem to ma sens. Myślę że relacja w psychoterapii jest kluczowa. Nie myśl więc o tym, czy Pani coś uzna, czy nie uzna, możę spróbuj raczej pomyśleć pod swoim kątem, to TY masz wybrać osobę z którą będzie Ci OK i będzie Ci grało. To nie ona wybiera Ciebie. Masz pełne prawo wyboru i moim zdaniem często robi się taki błąd : a bo to lekarz/ psycholog / terapeuta więc ja się muszę dostosować pod niego, przyjąć na klatę co mówi itd. Teraz uważam na odwrót. To Ty jesteś Klientem i to Ty wybierasz sobie dla siebie taką osobę z którą będziesz chciała pracować. Jeśli więc Pani zrobi coś z powyższych, których się obawiasz, masz pełne prawo nie chcieć z nią pracować. I wybrać kogoś innego. Rozumiem, że może być to problematyczne w małej miejscowości gdzie nie ma dużego wyboru ale żyjemy w czasach gdzie np prowadzi się sesje Skype. Jeśli Ci z Panią nie pyknie to np mogę Ci kogoś polecić dobrego terapeutę który pracuje przez Skype. Ale bądź dobrej myśli przy równoczesnym wglądzie w to, że nic nie musisz i Twoim zadaniem nie jest żeby się wykazać czy powiedzieć wszystko i świetnie przejść pierwsze spotkanie. Nie. Ty po prostu przychodzisz po pomoc. Powodzenia! Kciuki :)
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

21 września 2018, o 18:13

Jestem po pierwszej wizycie. Cała spocona , ryczalam ile wlezie..
Pani sprawia dobre wrażenie wiadomo najpierw pytania o wszystko itp.
Ale ona stosuje terapię psychodynamiczna i już się przejęłam bo czytam opinie i jest podobno do bani..
menago49
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32

21 września 2018, o 20:01

Chodziłem 2 lata omawiasz dzieciństwo teraźniejszość relacje Wnioski wyciągasz sama zmieniasz punkt widzenia i emocje Jednak i tak musisz działać Sama aby oswoić lek i go przełamać Sama rozmowa a często monolog nic mi osobiście nie dała Ja osobiście nie polecam ale decyzja należy do Ciebie
Awatar użytkownika
zrk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 24 października 2017, o 00:11

21 września 2018, o 22:48

menago49 pisze:
21 września 2018, o 20:01
Chodziłem 2 lata omawiasz dzieciństwo teraźniejszość relacje Wnioski wyciągasz sama zmieniasz punkt widzenia i emocje Jednak i tak musisz działać Sama aby oswoić lek i go przełamać Sama rozmowa a często monolog nic mi osobiście nie dała Ja osobiście nie polecam ale decyzja należy do Ciebie
A co polecasz z twojego doświadczenia
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.

Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna :hehe:
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

22 września 2018, o 14:00

Ehhh wiecie co, chodziłam kiedyś do psychologa , nie był to psychoterapeuta i właśnie były takie powroty do przeszłości do dzieciaka, były momenty że strasznie się denerwowałam bo myślał że wie lepiej jak wyglądało moje dzieciństwo i próbował wcisnąć mi pewne rzeczy, były momenty kiedy było gorzej bo jako nerwicowiec odrazu pojawiały się myśli, a co jeśli stała mi się jakaś krzywda w dzieciństwie a ja nie pamiętam. Już nawet miałam wkrętki że może byłam molestowana..
Ale po części też mi pomagała.
Ta pani jest wykwalifikowana terapeutka.
Chce dać szansę temu bo nie ma w moim mieście innego terapeuty. Musiałam dojeżdżać autobusem do innego miasta po pracy bo wogole mi nie po drodze..
ewagos
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24

22 września 2018, o 15:20

Hej najważniejszy jest wykwalifkowany terapeuta a nie nurt w jakim pracuje.Ja nawet nie wiem w jakim mój pracował i może lepiej nie wiedzieć by się właśnie tak głupio nie nastawiać ,że behawioralna pomoże a psychodynamiczna nie itp.Terapeuta nie powinien Ci nic narzucać to Ty decydujesz o czym będziecie rozmawiać.Pozdrawiam ;)
ODPOWIEDZ