Chciałbym opisać pewna technikę by Victor, bo o tym powiedział mi Wiktor na sesji. Jest to terapia akceptacji.
A mianowicie miałem nie zmieniać swoich objawów, nie szarpać się z nimi. Tylko opisywać je a następnie opisywać wokół jakieś rzeczy które widzę.
Żeby to wytłumaczyć dobrze bo pisarz że mnie żaden to idę ulica i wali mi serce oraz mam natretnie myśli że na kogoś skocze.
Zamiast zajmować się czymś innym to najpierw robię racjonalizacje a potem opisuje w głowie to bijące serce, opisuje też sobie jakoś lub nazywam te natrety. A potem zaczynam opisywać chociażby jak ubrana jest przede mną idącą osoba.
Nie robi się tego cały czas ale tak w zależności od sytuacji. Raz częściej, raz rzadziej. U mnie się to sprawdziło i czuję że dużo mocniej akceptuje to co się pojawia od nerwicy i jest słabsze.
Polecam i mam nadzieję że Victor nie ma nic przeciwko. Teraz w sumie myślę że mogłem najpierw zapytać ale skoro już napisałem to wysyłam a w razie co proszę o skasowanie.
Bardzo pomocne ale nie da rady nic z tego wyciągnąć jak robimy rzadko to. Pozdrawiam miki
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?