Zauwazylem dziwna rzecz. Moze to placebo, moze nie.
Otoz mam wrazenie, ze po zazyciu paracetamolu moja depersonalizacja/lęki jakby lekko się poprawiają. Jest to bardzo subtelny efekt.
Być może wynika on np. z faktu, ze wczesniej czułem ból głowy, a po ustąpieniu brak bólu interpretuję jako poprawę.
Byc moze to jednak nie placebo? Mozliwosc wplywania na samopoczucie przez paracetamolu zostala udowodniona w tym badaniu:
http://www.sciencedaily.com/releases/20 ... 154742.htm
Mowa w nim, ze zazywanie paracetamolu moze zmniejszyc psychiczny ból odczuwany podczas samotności/wykluczeniu społecznym (w badaniu nazywa się to social pain).
Oczywiscie, nikt nie powinien próbować brać regularnie paracetamolu, bo zniszczy sobie wątrobę i można się nabawic pewnie kilku innych niemiłych rzeczy.
Mimo wszystko, jest to bardzo ciekawe zjawisko. Czy ktoś miał kiedyś podobne odczucia?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?