Witam wszystkich.
Potrzebuje upewnić się czy pomysł na biznes jaki mam ma rację bytu.
Jestem nauczycielem terapeutą obecnie na etacie w prywatnym przedszkolu. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie otwarcie własnego gabinetu terapeutycznego dla dzieci. Posiadam niezbędne uprawnienia. Gabinet specjalizował by się w terapii pedagogicznej, terapii ręki, terapii integracji sensorycznej, terapii taktylnej ( masaż dziecięcy) z możliwością poszerzenia działalności w charakterze gabinetu masażu ( uprawnienia 1 i 2 stopnia) oraz zajęcia grupowe rozwijające kompetencje emocjonalno społeczne, gdyż jestem certyfikowanym trenerem w tej dziedzinie. W zawodzie pracuje już 12 rok, od początku również z osobami niepełnosprawnymi.
W miejscu gdzie mieszkam funkcjonuje już około 12 gabinetów prywatnych z podobnymi usługami. Miasto lekko ponad 30 tys. Zapotrzebowanie jest widoczne, bo obecnie prowadzę powyższe zajęcia ale na etacie.Jednak coraz częściej pojawia się myśl o pracy na swoim.
Doradzcie proszę...

Tak temat jest rozwojowy szczególnie w dzsiejszych czasach. Znajdź mały gabinet gdzie możesz świadczyć usługi na początku po gpdzinach pracy i ruszaj.

Jako ojciec dziecka, ktore chodzi na terapie sensoryczna oraz rehabilitacje raczki moge tylko powiedziec, ze zapotrzebowanie na takich specjalistow/placowek jest spore.

Jeśli mogę coś podpowiedzieć, to polecam zajrzeć osbie na stronę polskabezgotówkowa: https://polskabezgotowkowa.pl/ Jest tutaj możliwość zorganizowania terminalu do gabinetu.