Osobowość unikająca-lękliwa, zależnazaburzenia osobowości mieszane.

Forum o zaburzeniach osobowości (boderline, unikająca - lękowa, zależna, schizotypowa itp)
ODPOWIEDZ
Tosik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 7 marca 2023, o 16:35

9 maja 2024, o 20:36

Cześć
Kilka mcy temu dostałam taką diagnozę od psychiatry , potwierdziła ją też moja terapeutka . Jestem przerażona do tej pory nikt tego nie zauważył byłam leczona na zaburzenia depresyjno-lękowe od ponad 15 lat z marnym skutkiem.
Jestem przerażona tą diagnozą bo i lekarz i terapeutka mówią że leczenie jest trudne i długotrwałe . Niestety jestem pewna że to mam bo cechy tych typów osobowości idealnie do mnie pasują. Mam je od podstawówki praktycznie , utrudniały i utrudniają mi bardzo życie do tej pory, jest coraz gorzej . Czy to w ogóle jest do wyleczenia ? Czy terapia ma sens? Chodzę na psychodynamiczną.
Ma ktoś taką diagnozę i pomogła mu terapia ?Jeśli tak to jaka?
Dzięki jeśli ktoś zechciał przeczytać.
Awatar użytkownika
takemylootbro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 15 grudnia 2023, o 23:15

14 maja 2024, o 19:39

Tosik pisze:
9 maja 2024, o 20:36
Cześć
Kilka mcy temu dostałam taką diagnozę od psychiatry , potwierdziła ją też moja terapeutka . Jestem przerażona do tej pory nikt tego nie zauważył byłam leczona na zaburzenia depresyjno-lękowe od ponad 15 lat z marnym skutkiem.
Jestem przerażona tą diagnozą bo i lekarz i terapeutka mówią że leczenie jest trudne i długotrwałe . Niestety jestem pewna że to mam bo cechy tych typów osobowości idealnie do mnie pasują. Mam je od podstawówki praktycznie , utrudniały i utrudniają mi bardzo życie do tej pory, jest coraz gorzej . Czy to w ogóle jest do wyleczenia ? Czy terapia ma sens? Chodzę na psychodynamiczną.
Ma ktoś taką diagnozę i pomogła mu terapia ?Jeśli tak to jaka?
Dzięki jeśli ktoś zechciał przeczytać.
To całe zaburzenie osobowości, to inaczej trwałe zahamowanie rozwoju osobowości, które rozpoczyna się w dzieciństwie. Więc niezbyt trafnym jest tutaj słowo "leczenie", bardziej pasuje tu termin ponowny rozwój od momentu w którym nastąpiło zahamowanie. I właśnie dlatego jest to proces długi, bardzo długi. Co prawda odchodzi się już od podtypów zaburzeń osobowości na rzecz całościowego spojrzenia; natomiast przy osobowości unikającej taka terapia może trwać od 3 do 10 lat. Tak naprawdę jakieś konkretne ramy nie istnieją, dlatego że trzeba będzie zmienić siebie i ukształtować na nowo, ale cały czas pozostaje bagaż doświadczeń, który się dźwiga do dnia dzisiejszego i nie można go wymazać. Prawda jest taka, że człowiek w takim wypadku nie dorasta prawidłowo, tworzy dla siebie pseudo dorosłe ja, aby móc jakoś egzystować jako człowiek dorosły, ale w środku jest i czuje się dzieckiem. W jego wnętrzu niewiele się zmieniło od czasu kiedy nastąpiło zahamowanie. Podczas dorastania po prostu cała jego osobowość została skierowana w kierunku poszukiwania bezpieczeństwa. Bezpiecznym się jest jeśli ukrywa się przed innymi dziecko, które nosi się w swoim wnętrzu. Dlatego tzw. fałszywe ja (pseudo dorosłe ja) funkcjonuje sobie w świecie, wchodzi w relacje z innymi ludźmi, a prawdziwe ja (to kim człowiek czuje, że jest naprawdę) tylko się przygląda, staje się obserwatorem i krytycznie ocenia poczynania fałszywego ja. Czyli fałszywe ja jest jednym medium za pomocą którego człowiek może komunikować się z innymi, przez co jego czyny nie są samoekspresją.

Opisałam to w dość dużym skrócie jednakże cały proces rozpoczyna się kiedy dziecko "zachoruje" na nerwice i kiedy w jego wnętrzu pojawi się pierwsze rozdarcie ja realne - ja idealne. Nieświadomie dziecko doprowadza do sytuacji gdzie rezygnuje z samego siebie (ja realne) i dąży do realizacji wyidealizowanej wersji siebie, próba adaptacji tego ma miejsce kiedy podczas dorastania powoli kształtuje się jego fałszywe ja.

Skoro uczęszczasz na terapię psychodynamiczną, to jesteś w dobrym miejscu. Problem w tym, że trzeba samemu naprawdę chcieć się zmienić, a już samo to jest ciężkie, bo do gry wchodzą mechanizmy obronne i wciąż ogromne dążenia, aby wyidealizować swoją osobowość. Terapia psychodynamiczna ma na celu zrozumienie na jakich zasadach funkcjonuje osobowość i jak to się stało, że jesteś tu gdzie teraz jesteś. Nie każdemu to podchodzi, niektórzy bronią się jak mogą przed takim wniknięciem obcej osoby w swoje wnętrze, aby go nie przejrzała, aby nie zobaczyła tych wszystkich niedoskonałości. Jeżeli u ciebie pojawi się kiedyś podobny opór to w ostateczności pomóc może terapia schematów, która jest lżejsza i działa na innych zasadach.
ODPOWIEDZ