
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Ogólne pytania dotyczące leków psychotropowych
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Przyznam ci rację Wojciech, na jednego będzie działało a na drugiego nie. Ale ja nie mam zielonego pojecia o leczeniu farmakologicznym i dlatego pytam się. Dzisiai kupiłem właśnie wiesiołka ale na rezultat trzeba będzie poczekac
no i czy pomoże. Dzięki za podpowiedzieć

- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
W sumie pokjecia ni epotrzeba miec
zwykl ena nerwice dostaniesz jakis antydepresant na pierwszy ogien i po prostu trzeba brac ;p i czekac na efekty ktore zwykle po 2-3 tygodniach sie moga pojawiac.

(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Kwestia indywidualna, ale u mnie polegało to na zwolnionym czasie reakcji. Tak jakby ktoś pokazał Ci coś za Twoimi plecami, a do Ciebie dopiero po kilku sekundach dociera, że masz się obejrzeć. Poza tym jeszcze lekkie wrażenie nieprzytomności, szczególnie uciążliwe przy wstawaniu rano, bo nie jest to uczucie niewyspania tylko takiego problemu z kontaktem z rzeczywistością. Bardzo mnie to wkurzało, szczególnie jak pracowałam, bo wstanie w ten sposób o szóstej a potem zasypianie w robocie było uciążliwe. Ale na pewno lek bardzo mi pomagał na objawy fizyczne i derealizację, których w tamtym czasie nie byłam w stanie "przyjąć na klatę" bez leków i nie popaść w jeszcze większy lęk.miesinia87 pisze:Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić na czym polega lekkie otepienie po lekach SSRI? Wolniejsze myślenie? Gorsze kontaktowanie? Zwolnione ruchy?
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 5 listopada 2011, o 16:03
Ode mnie powiem wam zebyscie sie nie bali lekow, ja biore juz dosc dlugo rozne leki bo czasem trzeba zmieniac, mam nn depresje powracajace i czesto wspomagam sie lekami od kilku ladnych lat. Czasem na poczatku zle sie czuje ale nic zlego od nich mi sie nie robi.
Darecky poprzednicy maja racje nie czytaj za duzo o lekach jakie sa najlepsze, psychaitrzy zwykle przepisuja z tych samych grup i wiedza co robic i co dawac
Darecky poprzednicy maja racje nie czytaj za duzo o lekach jakie sa najlepsze, psychaitrzy zwykle przepisuja z tych samych grup i wiedza co robic i co dawac

- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Dzięki za info Colombo. Wyprzedziles moje pytanie
Jak długo można brać leki, i kiedy trzeba robić przerwy.
-- 26 stycznia 2014, o 16:15 --
Witam, czy jest moze ktos kto lata za ocean z tabletkami? chodzi mi o to jak wyglada procedura przewozenia lekarstw psychotropowych?! Ja czesto latam,w eoropie mysle ze nie ma problemu ale jak w stanach czy na Azje?

-- 26 stycznia 2014, o 16:15 --
Witam, czy jest moze ktos kto lata za ocean z tabletkami? chodzi mi o to jak wyglada procedura przewozenia lekarstw psychotropowych?! Ja czesto latam,w eoropie mysle ze nie ma problemu ale jak w stanach czy na Azje?
- Avenger
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07
Siemanko :>
Brałem fevarin ok 5 miesiecy, na poczatku w dawce 50mg potem 100mg ale nie czułem poprawy i wróciłem do dawki 50mg. Dostałem ten lek na zaburzenia lękowe z DD włącznie.
I teraz taki numer odwaliłem... stwierdziłem, że nie chce brać już leków bo łykam tą chemie już kilka lat z przerwami i niestety bez większych efektów. Teraz na dd, lęki i samopoczucie też nic nie pomógł ten lek i z racji tego, że już kilka razy odstawiałem leki (wczesniej po konsultacji lekarskiej) i wiem jak to wygląda to teraz zrobiłem to sam stopniowo ale bez konsultacji. Chodzę teraz na terapie i na to głównie stawiam oraz przełamywanie siebie, świadome rozwiązywanie problemów.
Szukam uspokojenia czy jednak mogłem tak zrobić. Mamuśka mi nagadała i teraz mam wątpliwości czy mogłem sobie samemu tak leki odstawić. Męczy mnie teraz ten temat - czy iść szybko do lekarza i o tym powiedzieć, skonsultować się... Co myślicie? Mama mi awanture zrobiła i teraz sie dygam czy nie bedzie jakis fatalnych skutkow tego
Brałem fevarin ok 5 miesiecy, na poczatku w dawce 50mg potem 100mg ale nie czułem poprawy i wróciłem do dawki 50mg. Dostałem ten lek na zaburzenia lękowe z DD włącznie.
I teraz taki numer odwaliłem... stwierdziłem, że nie chce brać już leków bo łykam tą chemie już kilka lat z przerwami i niestety bez większych efektów. Teraz na dd, lęki i samopoczucie też nic nie pomógł ten lek i z racji tego, że już kilka razy odstawiałem leki (wczesniej po konsultacji lekarskiej) i wiem jak to wygląda to teraz zrobiłem to sam stopniowo ale bez konsultacji. Chodzę teraz na terapie i na to głównie stawiam oraz przełamywanie siebie, świadome rozwiązywanie problemów.
Szukam uspokojenia czy jednak mogłem tak zrobić. Mamuśka mi nagadała i teraz mam wątpliwości czy mogłem sobie samemu tak leki odstawić. Męczy mnie teraz ten temat - czy iść szybko do lekarza i o tym powiedzieć, skonsultować się... Co myślicie? Mama mi awanture zrobiła i teraz sie dygam czy nie bedzie jakis fatalnych skutkow tego

Where is my mind?
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Stary fevarin to taki sam lek jak i te inne, jakbys odstawił bez powolnego schodzenia to moglby byc problem. Bralem ten lek z ta substancja i schodzilem jak z innych powoli. Zadnych schizow nie bedzie, ale raz odstawilem lek bez schodzenia to nie polecam nikomu.
Ale jak powoli to okey bo sie organizm przyzwyczajal. Jak bys poszedl do psychiatry to bys uslyszal ze jak chcesz odstawic to powoli i tyle.
Tak wiec jak chciales to mogles i zrobiles to w dobry sposob bo schodziles a nie nagle.
Wszystko okey.
Ale jak powoli to okey bo sie organizm przyzwyczajal. Jak bys poszedl do psychiatry to bys uslyszal ze jak chcesz odstawic to powoli i tyle.
Tak wiec jak chciales to mogles i zrobiles to w dobry sposob bo schodziles a nie nagle.
Wszystko okey.
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
No tak bo cudów nie ma ze to inaczej jakoś
To lek z tych samych grup a zresztą je wszystkie się tak odstawia bo chodzi o wahania w tych neuroprzekaźnikach, które one podnoszą.

- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Hey, mam pytanko bo jak to nasi lekarze ciężko za pracowani zapominają o nas i naszych problemach
od 3tygod biorę Servenon 0.5mg i jest w miarę ok. Wczoraj dzwoniłem do Pani psychiatry w innej sprawie i przez przypadek poruszyła temat tabletek, wyskoczyła nagle że dlaczego nie biorę calej tzn-10mg??? A na wizycie powiedziała ze wystarczy jak będę brał połówkę. I nie wiem teraz czy brać całą czy zostać na połowie? Samopoczucie jest takie na 70% . Pozdr

- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Hey, no to zalezy jak sie czujesz, jak czujesz ze chcesz jeszcze sie wspomoc to mozesz podniesc i zobaczyc czy to cos zmieni.
Jak jest duzo lepiej to bym walczyl dalej swoja psycha i soba samym. No ale podniesc w sumie zawsze mozna, ten lek co ty bierzesz zwykle sie podnosi do 10 choc nie jest to mus, wiec to tak naprawde musisz zrobic co uwazasz
Jak jest duzo lepiej to bym walczyl dalej swoja psycha i soba samym. No ale podniesc w sumie zawsze mozna, ten lek co ty bierzesz zwykle sie podnosi do 10 choc nie jest to mus, wiec to tak naprawde musisz zrobic co uwazasz

(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Dzięki ddd, poczekam jeszcze,zwiększyć w sumie mogę w każdej chwili
Prawie 2lata nie brałem żadnej farmokologi ale uznałem że czas sobie pomóc 


-
- Świeżak na forum
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lutego 2014, o 15:13
Witam wszystkich
Od stycznia tego roku dziwnie się czuję, wszystko zaczęło się od zapalenia marihuany. Miewałem już różne objawy między innymi obcość własnego głosu, duszności, zaburzenia widzenia. Od około 2 tygodni mój stan się poprawił nie mam już żadnych objawów somatycznych które by mi przeszkadzały jednak pozostało takie dziwne uczucie że nie wiem kim jestem
oraz męczą mnie myśli filozoficzne głównie dotyczące ludzkiej egzystencji. Na początku tygodnia byłem u psychiatry która stwierdziła że miałem jakieś stany lękowe mówiłem jej że czuje poprawę lecz mimo tego przepisała mi lek przeciwdepresyjny Parogen. Ogólnie w tym stanie w jakim teraz jestem potrafię już normalnie funkcjonować jak się czymś zajmę to myśli natrętne dają spokój, trochę boję się jednak zażywać ten lek ponieważ kończę w tym roku studia i nie chciał bym ich zawalić, a nie wiadomo jak lek na mnie zadziała. Z drugiej strony podobnież lek powinien mnie nakręcić do działania (tak powiedział lekarz) bo od tego wszystkiego nie mam motywacji do pracy takiej jak wcześniej. Brał ktoś z was może tego typu leki mając "średnie" zaburzenia
?
Dzieki za odpowiedź
Pozdro
Od stycznia tego roku dziwnie się czuję, wszystko zaczęło się od zapalenia marihuany. Miewałem już różne objawy między innymi obcość własnego głosu, duszności, zaburzenia widzenia. Od około 2 tygodni mój stan się poprawił nie mam już żadnych objawów somatycznych które by mi przeszkadzały jednak pozostało takie dziwne uczucie że nie wiem kim jestem


Dzieki za odpowiedź
Pozdro
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
Ni wiem czy czytales tematy tu derealizacja-nierealnosc.html i tu leczenie-derealizacji.html
Jak nie to poczytaj.
A tak ogólnie to jezeli chodzi o leki antydepresyjne jak chocby parogen to nie ma czegos takiego jak leki na srednie, mocne czy lekkie zaburzenia
Te leki maja dzialac podnoszac ci rozne substancje w mozgownicy 
Ogolnie maja motywowac i powodowac spadek objawow czy silniejszych czy slabszych.
Jak lek zadziala to mozesz dopiero zobaczyc jak sam zaczniesz go brac bo dzialanie leku jest uzaleznione od indywidualnej osoby. Dlatego tez trudno mowic cos przed braniem tak naprawde.
Jak nie to poczytaj.
A tak ogólnie to jezeli chodzi o leki antydepresyjne jak chocby parogen to nie ma czegos takiego jak leki na srednie, mocne czy lekkie zaburzenia


Ogolnie maja motywowac i powodowac spadek objawow czy silniejszych czy slabszych.
Jak lek zadziala to mozesz dopiero zobaczyc jak sam zaczniesz go brac bo dzialanie leku jest uzaleznione od indywidualnej osoby. Dlatego tez trudno mowic cos przed braniem tak naprawde.