Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Odczuwanie emocji inaczej.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Ellena
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 27 lutego 2016, o 17:52

9 września 2016, o 16:16

Nie bardzo wiem jak zacząć. Chodzi mi o odczuwanie emocji w nerwicy. Bardzo często na forum piszę się o emocji lęku, że ktoś miał atak paniki lub przerażający lęk przed wyjściem lub lęk przed lękiem poprostu. Obserwując siebie, zauważyłam, że gdy z zadowalającym efektem nauczylam się radzić sobie z lękiem to pojawiły się inne emocje, które same z siebie nie są straszne u osób niezaburzonych. Ale mówimy że nerwica to zaburzenie emocji, a emocjami obok lęku są radość, smutek, żal, złość , gniew, itp.A mianowicie ostatnio parę razy doznałam innych emocji w skali tak wysokiej jak napad paniki w lęku. Stało się tak przy złości, była tak ogromna, że aż mnie przeraziła i leżałam w osobnym pokoju, żeby nikt nie wchodził, stało się tak też w smutku, że płakałam z bezsilności. Co o tym myślicie, czy też tak macie, a może to slynna dwubiegunówka?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

9 września 2016, o 16:28

Ellena pisze:Nie bardzo wiem jak zacząć. Chodzi mi o odczuwanie emocji w nerwicy. Bardzo często na forum piszę się o emocji lęku, że ktoś miał atak paniki lub przerażający lęk przed wyjściem lub lęk przed lękiem poprostu. Obserwując siebie, zauważyłam, że gdy z zadowalającym efektem nauczylam się radzić sobie z lękiem to pojawiły się inne emocje, które same z siebie nie są straszne u osób niezaburzonych. Ale mówimy że nerwica to zaburzenie emocji, a emocjami obok lęku są radość, smutek, żal, złość , gniew, itp.A mianowicie ostatnio parę razy doznałam innych emocji w skali tak wysokiej jak napad paniki w lęku. Stało się tak przy złości, była tak ogromna, że aż mnie przeraziła i leżałam w osobnym pokoju, żeby nikt nie wchodził, stało się tak też w smutku, że płakałam z bezsilności. Co o tym myślicie, czy też tak macie, a może to slynna dwubiegunówka?

No to jak to biegunowka to ja tez ja mam . Bo id3ntycznie moge sie podpisac pod tym ale ja sibie to juz dawno wyjasnilem w ten sposob ze :

W zaburzeniu emocje sa silniejsze i sa podszyte lekiem dlaczego sa silniejsze bo lek powoduje ogromny egocentryzm wyczulenie dlatego odczowamy te emocje i to bez kitu i doslownie z 10 razy mocniej . Smutek gniew agresja itd malo tego swego czasu nawet uczucie szczescia bylo tak mocno przezemnie odczowane ze moglbym tonac w tym jak dziecko piekne uczucie ale podszyte lekiem wlasnie przed chadem . Jest obawa czyli ciagle jest qnaliza a to nerwicowe . Dont worry nic ci nie jest .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Ellena
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 27 lutego 2016, o 17:52

9 września 2016, o 18:05

No właśnie, te odczucie szczęścia też tak odczuwam jak euforię dosłownie. Dziękuję za wyjaśnienie, nigdzie właśnie nie doczytałam się tego, a jak wchodziłam w google to CHAD więc wolałam tu zapytać. A powiedz Bart czy ty w czasie tych silnych emocji postepowałeś dokładnie jak w przypadku lęku, wiesz logika, akceptacja, działanie? To u mnie jeden z najnowszych objawów odkąd prawie wyeliminowałam ataki paniki, lęki, pisze prawie bo występują rzadko, jak sobie coś wkrece no ale na to raczej nie pozwalam. Wczoraj miałam ból w klatce, że aż się poplakalam, ale cały ten cyrk przeżyłam w utwierdzeniu, że to nerwobol i ataku oraz lęku nie było tylko fizyczny ból.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

9 września 2016, o 18:10

A co ci da moje dzialanie ucz i doswiadczaj wlasnego to ty wiesz w jaki sposob masz do siebie przemowic co zaowarzyc i zym sie kierowqc . Tego nie da sie wytlumaczyc to trzeba przezyc i doswiadczyc . Jezeli dzialasz w zadowalajacy sposob to nic n8e zmieniaj . Sciagaj wartosc np nie pisz posta bo to znak ze masz watpliwosc a jak sa.watpliwosci to jest lek czyli nerwica i tyle
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Ellena
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 27 lutego 2016, o 17:52

9 września 2016, o 18:23

Bart26 dzięki i tak zrobię, a postów z wątpliwościami napisałam bardzo mało od marca kiedy to zaczęłam odburzanie, więcej było motywujacych innych do działania. Chyba za szybko bym chciała podciągnąć ten etap do finału. Masz rację, muszę to sama poukładać, ale mimo to dzięki.
ODPOWIEDZ