Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Objawy depresji. Jakie je mamy? Jak sie czujemy na codzien?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 185
- Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:38
A mnie zastanawia i trochę śmieszy, na jakiej podstawie oni stwierdzają łagodna/słaba/średnia/mocna depresja Na ilości myśli samobójczych w ciągu dnia? A może na próbach samobójczych? xd Najczęściej ludzie, którzy popełniają samobójstwa "tryskają energią" na zewnątrz... A w środku jest koszmar.
Ludzie z depresją endogenną(chorobą) nie mają czasem dosłownie siły się zabić - DOSŁOWNIE.
Ale nie będę smęcił w każdym z tych przypadków trzeba skorzystać z pomocy specjalistów. Ja obecnie jestem na dnie dna, ale skoro widzę dno, to liczę że się kiedyś z niego odbiję.
A tak btw, czy ktoś też miał takie fazy, że się bił po twarzy? Często przed lustrem? Nie wiem czy to nienawiść do swojego wyglądu, czy do charakteru, sposobu życia jaki się obecnie prowadzi... Ból fizyczny w jakiś sposób łagodzi chwilowo ból psychiczny, ale wiem o tym, że to nie rozwiązuje konfliktów wewnętrznych, które przyczyniają się do depresji/stanów depresyjnych.
Posmęciłem. Może będę miał inne patrzenie na sprawę jak z tego chociaż troszkę wyjdę, nawet leciutko.
Ludzie z depresją endogenną(chorobą) nie mają czasem dosłownie siły się zabić - DOSŁOWNIE.
Ale nie będę smęcił w każdym z tych przypadków trzeba skorzystać z pomocy specjalistów. Ja obecnie jestem na dnie dna, ale skoro widzę dno, to liczę że się kiedyś z niego odbiję.
A tak btw, czy ktoś też miał takie fazy, że się bił po twarzy? Często przed lustrem? Nie wiem czy to nienawiść do swojego wyglądu, czy do charakteru, sposobu życia jaki się obecnie prowadzi... Ból fizyczny w jakiś sposób łagodzi chwilowo ból psychiczny, ale wiem o tym, że to nie rozwiązuje konfliktów wewnętrznych, które przyczyniają się do depresji/stanów depresyjnych.
Posmęciłem. Może będę miał inne patrzenie na sprawę jak z tego chociaż troszkę wyjdę, nawet leciutko.
Największe zło jest ukryte w świętobliwych nadmiernie i w tych powściągliwych nadmiernie.
No bo ja kochałem Życie, ale się za bardzo rozpędziłem i je zgubiłem...
No bo ja kochałem Życie, ale się za bardzo rozpędziłem i je zgubiłem...
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 15 kwietnia 2018, o 09:20
Rano głupawa, wrecz. W południe załamanie, wieczór tragedia. Tak było latami. Odkąd biore leki jest w normie, jest tak samo ale jakby połowe lepiej. Problemy z odpowiedzia na proste pytanie, co chce czego pragne.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
ja wiem tylko tyle ze chce nie czuc niepokoju i przygnebienia a poza tym nic nie wiem...
Mistrz 2021 (L)
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Ja dziś chce umrzeć. Tyle lat z deprechą, a dalej jakbym cofnęła się do początu
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Katarzynkokatarzynka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 12:19Ja dziś chce umrzeć. Tyle lat z deprechą, a dalej jakbym cofnęła się do początu
nie dawaj się. to gorszy dzień ! Pozwól sobie na niego, przecież wiesz ze będzie lepiej, zawsze było a pewnie nei raz myslałaś że to koniec.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02
boje sie ze strace sens walki o siebie
Mistrz 2021 (L)
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Kochana, już naprawdę nie mam ani siły ani wiary. Czuję, że osiągnęłam apogeum. Boli każdy oddech
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Sory ze pytam to faktycznie masz depresje czy nerwice Czy jedno i drogie pytam bo myslallem ze jestes odburzona a jak lekarstwa dzialaly na Ciebiekatarzynka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 12:29Kochana, już naprawdę nie mam ani siły ani wiary. Czuję, że osiągnęłam apogeum. Boli każdy oddech
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Mam jedno i drugie. Z tymże depresja była pierwsza i nie jest efektem nerwicy. Do odburzenia daleeeeeka droga. Od 7 lat łykam leki, przerobiłam już kilkanaście. Jak widać z mizernym efektem
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Jak mysliisz co jest trudniejsze do ogarnieciakatarzynka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 13:30Mam jedno i drugie. Z tymże depresja była pierwsza i nie jest efektem nerwicy. Do odburzenia daleeeeeka droga. Od 7 lat łykam leki, przerobiłam już kilkanaście. Jak widać z mizernym efektem
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Heh, niestety nerwica przy depresji to mały pikuś, dlatego, że depresja to choroba umysłu, która nieleczona kończy się śmiercią. Ale jeśli jej nie masz, to nie rozważaj tego
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Mam nieraz stany smutku chec placzu wiem ze to nie jest typowa depresja Ale rowniez obawa ze jak cos sie stanie w moim zyciu zlego to moze depresja mnie dopasckatarzynka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 13:38Heh, niestety nerwica przy depresji to mały pikuś, dlatego, że depresja to choroba umysłu, która nieleczona kończy się śmiercią. Ale jeśli jej nie masz, to nie rozważaj tego
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Nie myśl teraz o tym, nie przewidzisz nigdy życia. Równie dobrze może nam się przytraafić każda inna choroba.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Czy ja wiem?,ja mojej mega deprechy nie leczę i nie leczyłam przez 20 lat i jeszcze tyrkam,ledwo bo ledwo ale cóżkatarzynka pisze: ↑25 kwietnia 2018, o 13:38depresja to choroba umysłu, która nieleczona kończy się śmiercią.
z tym się zgodzęniestety nerwica przy depresji to mały pikuś
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"